wybory

Burmistrzem Oslo muzułmanin?

Redakcja

18 września 2015 00:00

Udostępnij
na Facebooku
2
Burmistrzem Oslo muzułmanin?


Shoaib Sultan, członek partii Zielonych, może zostać nowym burmistrzem Oslo. Liberalnym Norwegom nie w smak to, co powiedział o homoseksualistach. 


Zwycięstwo Partii Pracy (Ap) i trzeci najlepszy wynik uzyskany przez Zielonych (MDG) w poniedziałkowych wyborach w Oslo oznacza, że urząd burmistrza stolicy najprawdopodobniej obejmie Shoaib Sultan, Norweg pochodzenia pakistańskiego. Jeśli MDG “przepchnie” swojego kandydata, to właśnie muzułmanin stanie się symbolem “zielonej przemiany” Oslo.


Zieloni podbijają stolicę

Z pięcioma mandatami w 59-osobowej radzie miasta Zieloni wyrośli na trzecią siłę w stolicy i będą rozstrzygać o koalicjach. Zarówno prawica i lewica są gotowe do negocjacji z nimi, ale partia nie zdradza na razie swoich koalicyjnych sympatii. Spekuluje się jednak, że czerwono-zielona koalicja jest bardziej prawdopodobna.

Wynikiem tych negocjacji będzie też wybór nowego burmistrza. Obecny, Fabian Stange (H), już się z posadą żegna - NTB powiedział, że następny burmistrz będzie kandydatem Zielonych lub Ap.

Zielone “szaleństwa”

Zieloni zapowiadają, że chcą budować stolicę nie “wokół samochodu” a raczej wokół roweru, a gospodarkę nie “wokół ropy” ale odnawialnych energii. O tym, na co przeznaczyliby pieniądze i skąd chcą je wziąć, pisaliśmy niedawno. Niektórzy już teraz określili te propozycje jako nieodpowiedzialne i nieprzemyślane.

Obecna krytyka Zielonych dotyczy jednak nie tyle ich pomysłów gospodarczych, ile kontrowersji wokół ich kandydata na burmistrza. Shoaib Sultan twierdził bowiem publicznie, że homoseksualizm to grzech. Odwołał to dopiero po wyborach. Zdaniem krytyków - dużo za późno.

Grzech czy nie grzech?

W 2007 roku Sultan był sekretarzem generalnym Islamskiej Rady Norwegii (IRN), organizacji zrzeszającej muzułmańskie organizacje. Wtedy właśnie wypowiadał się o homoseksualizmie jako grzechu. W dniu wyborów nie zaprzeczył, ale zadeklarował, że homoseksualistom należą się takie same prawa, jak wszystkim innym.

- Nie zamierzam zagłębiać się w interpretacje słowa “grzech”, bo to dotyczy teologii, nie polityki. A tu chodzi o prawa - powiedział w wywiadzie dla “VG”. Prawa także w kwestii małżeństw i adopcji, sprecyzował. - Osobiście nie uważam, żeby homoseksualizm był grzechem. Nie powinno to być zaskoczeniem dla tych, którzy wiedzą, jakie wartości są mi bliskie i do jakiej partii należę. Poglądy MDG na homoseksualizm są w istocie chwalone jako modelowe przez samą LLH [red.Landsforeningen for lesbiske, homofile, bifile og transpersoner].

Sultan zapowiada też, że nie chce być postrzegany jako muzułmanin, ale jako pierwszy naprawdę “zielony” burmistrz stolicy.

Czarujący dyplomata

Pomimo, że w 2010 roku zrezygnował ze stanowiska w IRN, Sultan często wypowiada się w mediach na tematy związane z multikulturalizmem i islamem. Ostrzegał także publicznie przed radykalnymi organizacjami islamskimi w Norwegii.

Rasmus Hansson, lider partii Zielonych, już po pierwszych wynikach wyborów chwalił Sultana: “byłby cudownym burmistrzem Oslo, najbardziej reprezentatywnym, jakiego mieszkańcy stolicy widzieli”.

Sultan ma wszystkie dane, by stać się lubianym i popularnym liderem. Należy do nowej generacji polityków o imigranckich korzeniach, takich jak Abid Raja i Hadia Tajik. Jest dobrze wykształcony i doświadczony, ma dobre noty po obu stronach politycznego spektrum, szacunek wśród przeciwników i uznanie wśród norweskich muzułmanów. Wizerunku odpowiedzialnego i myślącego lidera dopełnia dyplomatyczny i łagodny sposób bycia, żona wykładowca oraz bliźniaki w szkole podstawowej. Taki portret Sultana maluje tabloid “VG”.

Zgrzyty z Polonią?

“Człowiek, który łamał chleb z żydami i chrześcijanami, teraz będzie walczył o prawa gejów”, pisze na łamach “VG” Shazia Sarwar. “Ma potencjał, by stać się godnym zastępcą Fabiana Stange, szczególnie jeśli uda mu się dorównać czarem poprzednikowi.”

- Fabian Stange był przychylnie nastawiony do Polaków - ocenia Tomasz Nierzwicki z Oslo dla MN. - Brał udział w ważnych polonijnych wydarzeniach w stolicy.

Panuje jednak opinia o zachowawczości Polonii w Norwegii i jej dystansowaniu się wobec nnych grup imigrantów, uważa Nierzwicki. - Stąd rodzi się pytanie, czy na linii burmistrz - Polonia w Oslo będzie teraz porozumienie czy też zgrzyty?

Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


Brudny Harry

18-09-2015 18:06

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok