Monika Szykytymyryfyry

  • Miejscowość
    w Polsce
    -
  • Miejscowość
    w Norwegii
    -
  • Znajomi 3
  • Odsłony profilu 1886
  • Posty 22

Zdjęcia (1)

0
Monika Szykytymyryfyry - dodał(a) post do tematu
09-11-2016 19:25

jaka placa minimalna renhold

kto wie jaka placa minimalna renhold niewykwalifikowana osoba?

Monika Szykytymyryfyry
09-11-2016 19:24

174 nok

Monika Szykytymyryfyry - ma nowego znajomego
09-02-2016 19:06
grzegorz frankiewicz
oslo, Lebork
Znajomi: 9
Posty: 45
Z nami od: 05-10-2013
Monika Szykytymyryfyry - dodał(a) post do tematu
07-01-2016 19:00

Wymiana klockow hamulcowych i oleju

Witam. Poszukuje godnego polecenia mechanika samochodowego. Sprawdzalam w dziale motoryzacji na MN - maly wybor. Interesuje mnie lokalizacja Oslo i okolice.

2813
3
Grzesieek
26-01-2016 15:42

Witam. A interesuje Pania zrobienie tego prywanie?czy tylko przez firme? pozdrawiam Grzegorz

Monika Szykytymyryfyry
07-01-2016 18:59

Juz pisalam, ze szukalam na MN w ogloszeniach. Ja nie szukam mechanika z ogloszenia, tylko z polecenia! Brawo za umiejetnosc skopiowania I wklejenia linku. Jeszcze tylko czytanie ze zrozumieniem kuleje.

Kasia K
07-01-2016 12:52

Wilhelmina napisał:
Witam. Poszukuje godnego polecenia mechanika samochodowego. Sprawdzalam w dziale motoryzacji na MN - maly wybor. Interesuje mnie lokalizacja Oslo i okolice.

Warsztaty w Oslo i okolicach: www.mojanorwegia.pl/ogloszenia/motoryzacja/warsztaty/oslo_+okreg+miasta

Monika Szykytymyryfyry - dodał(a) nowy wątek
07-01-2016 11:33

Wymiana klockow hamulcowych i oleju

Witam. Poszukuje godnego polecenia mechanika samochodowego. Sprawdzalam w dziale motoryzacji na MN - maly wybor. Interesuje mnie lokalizacja Oslo i okolice.

2813
3
Grzesieek
26-01-2016 15:42

Witam. A interesuje Pania zrobienie tego prywanie?czy tylko przez firme? pozdrawiam Grzegorz

Monika Szykytymyryfyry
07-01-2016 18:59

Juz pisalam, ze szukalam na MN w ogloszeniach. Ja nie szukam mechanika z ogloszenia, tylko z polecenia! Brawo za umiejetnosc skopiowania I wklejenia linku. Jeszcze tylko czytanie ze zrozumieniem kuleje.

Kasia K
07-01-2016 12:52

Wilhelmina napisał:
Witam. Poszukuje godnego polecenia mechanika samochodowego. Sprawdzalam w dziale motoryzacji na MN - maly wybor. Interesuje mnie lokalizacja Oslo i okolice.

Warsztaty w Oslo i okolicach: www.mojanorwegia.pl/ogloszenia/motoryzacja/warsztaty/oslo_+okreg+miasta

Monika Szykytymyryfyry - dodał(a) post do tematu
04-01-2016 19:45

Dziecko w samochodzie

Zostawilam 3 letnie dziecko na 5 minut w samochodzie, z silnikiem wlaczonym bo nie chcialam meczyc juz silnika. Poszedlam do sklepu i zajeło 5 minut, nagle jakis dziaduszek pszyszedl zrobil zdjecia i powiedzial ze poda mnie na policje. Co myslicie o tej sytuacji?

5237
29
Cortez1 N
04-01-2016 21:55

SENTEX napisał:
Cortez1 napisał:
napisał:
WikingNorweski napisał:
Po co mam budzic dziecko na 3 minuty? Wiecej stresu niz ten sklep byl wart Auto bylo kolo wejscia wiec nikt by napewno nie wzial mi auto albo wzial mi dziecko, a tak wgl to byly kamery. Wiec daleko by nie doszedł jak by ktos tak zrobil.
Nie przejmuj sie glupimi komentarzami idiotow co nie maja dzieci albo tlukow co siedza tu bez rodzin latami w kolchozach Polskich pijac wodke co drugi dzien i pracujac za 120nok na h ....jak by byly jakies problemy to powiedz ze na przeciw w samochodzie byli twoi znajomi ktorzy patrzeli na samochod , sam obecnie przy tej temperaturze nie wyjmowal bym spiacego malca z samochodu szczegolnie przy tych wiatrach ostatnio w rejonie stavanger, wczoraj odbieralem paczke i dzieciak tez zostal w aucie ale mialem auto na oku caly czas ..... .......ale trzeba uwazac bo dziady norweskie nie spia jak i ich Polskie przydupasy konfidenci .....co do auta lepiej miec szyby z tylu przyciemnione wtedy zaden brudny zawszawiony norweski dziad nie bedzie zagladal

---------
Ty splodziles dziecko ??????!!!!!!!
Pieprzona genetyka. Twierdzi,że genetycznie upośledzeni nie mogą się rozmnażać.

zeby to jedno dziecko mam ich duzo cala druzyne pilkarska

-------
Lada wiejski knur też.....

Zobacz więcej komentarzy
Monika Szykytymyryfyry - dodał(a) post do tematu
04-01-2016 17:26

jak zacząć i czy Norwegia to dobry kierunek

Witam,
mamy 27lat i chielibysmy wyjechac do norwegii aby posplacac dlugi po prowadzeniu dzialalnosci gospodarczej w polsce i stanac na nogi, chcemy zalozyc rodzine i godnie zyc.
prosimy o odpowiedzi
czy nie majac zadnej znajomej osoby w norwegii jestesmy w stanie bedac jeszcze w polsce znalezc jakakolwiek prace, moze byc przy rybach, sprzataniu, pakowaniu itp ?
czy jesli jedno z nas zna agielski komunikatywnie a drugie zaczyna nauke mamy szanse na prace? chceilibysmy razem pracowac do momentu az nie bedziemy oboje swobonie rozmawiac po ang.
zakladajac ze znajdziemy fabryke/firme/ect ktora nas przyjmie jak dlugo trwaja formalnosci od przyjazdu do momentu rozpoczecia pracy?

Monika Szykytymyryfyry
04-01-2016 17:25

SENTEX napisał:
Jezyk Norweski jest malo wazny chyba ze celujesz w samo dno piramidy pracowniczej - osoby ze studiami konretne techniczne kierunki nie musza sie martwic angileski w zupelnosci wystarcza ....sam podpisywalem kontrakt po angielsku i nikt w firmie nie moze wymagac odemnie jezyka Norweskiego, a tak apropo to nie jest jeden Norweski tylko okolo 58 roznych jego odmian .....co do obecnej sytuacji na rynku to jest ona bardzo zla i to nie wazne jaki jezyk sie zna branza olejowa ciagnie wszystko w dol i jezeli cena ropy pozostanie dluzej na takiem poziomie to niestety doprowadzi to do katastrofy wystarczy spojrzec na udzial branzy w Norweskiej gospodarce - ludzie z branzy wiedza ze kryzys zaczol sie we wrzesniu 2014 i trwa juz 17 miesiecy .......Ogolnie odradzam proby znalezienia normalnej pracy w obecnej sytuacji

Co za bzdury piszesz? Jezyk norweski malo wazny? To, ze masz mgr inz. i udalo Ci sie podpisac kontrakt w j. angielskim, nie oznacza, ze norweski jest malo wazny. Pracujesz sobie spokojnie - gratulacje, ale jesli jestes bardziej ambitny I bedziesz chcial awansowac, to brak znajomosci norweskiego nie bedzie atutem, nawet jesli mowisz po angielsku lepiej od Krolowej Elzbiety.
Dno piramidy pracowniczej? Miales troche szczescia, zarobiles troche pieniedzy I myslisz, ze siedzisz na jej szczycie? Jest wiele segmentwo rynku, gdzie potrzeba dobrych pracownikow I wlasnie jezyk norweski ulatwia wszystko. Od poczatku do konca. Wystarczy zapytac tych, ktorzy przyjechali tutaj z angielskim i nauczyli sie norweskiego. Myslisz, ze teraz im gorzej? Jesli ludzie chca tu przychac zyc i zalozyc rodzine a nie na szybki zarobek to bez norweskiego nigdy nie beda sie tutaj dobrze czuc pod kazdym wzgledem. Tyle.

patrusiaki1
04-01-2016 17:23

zalezy nam aby wyjechac z polski i odpoczac psychcznie po kilku latach walki z wlasna dzialanoscia gospodarcza, chcemy odrobic dlugi i zaczac na nowo. poczatkowo moze byc naprawde malo ambitna praca, kazdy od czegos zaczyna. wazne zeby sie usamodzielnic za granica i czuc swobodnie, dojdzie jezyk norweski (jesli sie zdecydujemy na ten kierunek() to poszukamy ciekawszej pracy. w polsce zarabiuajac we 2 ok 3000netto i majac wieksze kwoty kredytow nie da sie zyc wiec musimy wyjechac pomimo ze tego nie chcemy.

patrusiaki1
04-01-2016 17:19

dzieki za odpowiedzi. zle to ująłęm. jedno z nas zna angielski na tyle dobrze ze spokojnie moze rozmawiac przyjmowac polecenia itp, drugie zaczyna sie uczyc i cos tam rozumie ale nie ma sensu sie oszukiwac ze to poziom podstawowy wiec lepiej powiedziec ze nie umie i zaczyna. co do norweskiego to jestesmy jak najbardziej za nauka tego jezyka ale dopiero po uporzadkowaniu spraw (czyli ok 2mce po przyjezdzie).
rozwazamy norwegie, poniewaz biorac pod uwage cel wyjazdu czyli pieniadze tam mozna najwiecej zarobic.
jedno z nas jest inzynierem ochrony srodowiska a drugie skonczylo 5/8 semestrow tego kierunku. oboje mamy prawo jazdy kat B, jedno z nas robi rocznie ponad 30000km wiec jakies doswiadczenie jest w tym zakresie. obsluga komputera poziom zaawansowany, pakiet office word excel access ppoint bez problemow

Zobacz więcej komentarzy
Monika Szykytymyryfyry - dodał(a) post do tematu
04-01-2016 17:14

Dziecko w samochodzie

Zostawilam 3 letnie dziecko na 5 minut w samochodzie, z silnikiem wlaczonym bo nie chcialam meczyc juz silnika. Poszedlam do sklepu i zajeło 5 minut, nagle jakis dziaduszek pszyszedl zrobil zdjecia i powiedzial ze poda mnie na policje. Co myslicie o tej sytuacji?

5237
29
Cortez1 N
04-01-2016 21:55

SENTEX napisał:
Cortez1 napisał:
napisał:
WikingNorweski napisał:
Po co mam budzic dziecko na 3 minuty? Wiecej stresu niz ten sklep byl wart Auto bylo kolo wejscia wiec nikt by napewno nie wzial mi auto albo wzial mi dziecko, a tak wgl to byly kamery. Wiec daleko by nie doszedł jak by ktos tak zrobil.
Nie przejmuj sie glupimi komentarzami idiotow co nie maja dzieci albo tlukow co siedza tu bez rodzin latami w kolchozach Polskich pijac wodke co drugi dzien i pracujac za 120nok na h ....jak by byly jakies problemy to powiedz ze na przeciw w samochodzie byli twoi znajomi ktorzy patrzeli na samochod , sam obecnie przy tej temperaturze nie wyjmowal bym spiacego malca z samochodu szczegolnie przy tych wiatrach ostatnio w rejonie stavanger, wczoraj odbieralem paczke i dzieciak tez zostal w aucie ale mialem auto na oku caly czas ..... .......ale trzeba uwazac bo dziady norweskie nie spia jak i ich Polskie przydupasy konfidenci .....co do auta lepiej miec szyby z tylu przyciemnione wtedy zaden brudny zawszawiony norweski dziad nie bedzie zagladal

---------
Ty splodziles dziecko ??????!!!!!!!
Pieprzona genetyka. Twierdzi,że genetycznie upośledzeni nie mogą się rozmnażać.

zeby to jedno dziecko mam ich duzo cala druzyne pilkarska

-------
Lada wiejski knur też.....

Zobacz więcej komentarzy
Monika Szykytymyryfyry - dodał(a) post do tematu
03-01-2016 22:41

jak zacząć i czy Norwegia to dobry kierunek

Witam,
mamy 27lat i chielibysmy wyjechac do norwegii aby posplacac dlugi po prowadzeniu dzialalnosci gospodarczej w polsce i stanac na nogi, chcemy zalozyc rodzine i godnie zyc.
prosimy o odpowiedzi
czy nie majac zadnej znajomej osoby w norwegii jestesmy w stanie bedac jeszcze w polsce znalezc jakakolwiek prace, moze byc przy rybach, sprzataniu, pakowaniu itp ?
czy jesli jedno z nas zna agielski komunikatywnie a drugie zaczyna nauke mamy szanse na prace? chceilibysmy razem pracowac do momentu az nie bedziemy oboje swobonie rozmawiac po ang.
zakladajac ze znajdziemy fabryke/firme/ect ktora nas przyjmie jak dlugo trwaja formalnosci od przyjazdu do momentu rozpoczecia pracy?

Monika Szykytymyryfyry
04-01-2016 17:25

SENTEX napisał:
Jezyk Norweski jest malo wazny chyba ze celujesz w samo dno piramidy pracowniczej - osoby ze studiami konretne techniczne kierunki nie musza sie martwic angileski w zupelnosci wystarcza ....sam podpisywalem kontrakt po angielsku i nikt w firmie nie moze wymagac odemnie jezyka Norweskiego, a tak apropo to nie jest jeden Norweski tylko okolo 58 roznych jego odmian .....co do obecnej sytuacji na rynku to jest ona bardzo zla i to nie wazne jaki jezyk sie zna branza olejowa ciagnie wszystko w dol i jezeli cena ropy pozostanie dluzej na takiem poziomie to niestety doprowadzi to do katastrofy wystarczy spojrzec na udzial branzy w Norweskiej gospodarce - ludzie z branzy wiedza ze kryzys zaczol sie we wrzesniu 2014 i trwa juz 17 miesiecy .......Ogolnie odradzam proby znalezienia normalnej pracy w obecnej sytuacji

Co za bzdury piszesz? Jezyk norweski malo wazny? To, ze masz mgr inz. i udalo Ci sie podpisac kontrakt w j. angielskim, nie oznacza, ze norweski jest malo wazny. Pracujesz sobie spokojnie - gratulacje, ale jesli jestes bardziej ambitny I bedziesz chcial awansowac, to brak znajomosci norweskiego nie bedzie atutem, nawet jesli mowisz po angielsku lepiej od Krolowej Elzbiety.
Dno piramidy pracowniczej? Miales troche szczescia, zarobiles troche pieniedzy I myslisz, ze siedzisz na jej szczycie? Jest wiele segmentwo rynku, gdzie potrzeba dobrych pracownikow I wlasnie jezyk norweski ulatwia wszystko. Od poczatku do konca. Wystarczy zapytac tych, ktorzy przyjechali tutaj z angielskim i nauczyli sie norweskiego. Myslisz, ze teraz im gorzej? Jesli ludzie chca tu przychac zyc i zalozyc rodzine a nie na szybki zarobek to bez norweskiego nigdy nie beda sie tutaj dobrze czuc pod kazdym wzgledem. Tyle.

patrusiaki1
04-01-2016 17:23

zalezy nam aby wyjechac z polski i odpoczac psychcznie po kilku latach walki z wlasna dzialanoscia gospodarcza, chcemy odrobic dlugi i zaczac na nowo. poczatkowo moze byc naprawde malo ambitna praca, kazdy od czegos zaczyna. wazne zeby sie usamodzielnic za granica i czuc swobodnie, dojdzie jezyk norweski (jesli sie zdecydujemy na ten kierunek() to poszukamy ciekawszej pracy. w polsce zarabiuajac we 2 ok 3000netto i majac wieksze kwoty kredytow nie da sie zyc wiec musimy wyjechac pomimo ze tego nie chcemy.

patrusiaki1
04-01-2016 17:19

dzieki za odpowiedzi. zle to ująłęm. jedno z nas zna angielski na tyle dobrze ze spokojnie moze rozmawiac przyjmowac polecenia itp, drugie zaczyna sie uczyc i cos tam rozumie ale nie ma sensu sie oszukiwac ze to poziom podstawowy wiec lepiej powiedziec ze nie umie i zaczyna. co do norweskiego to jestesmy jak najbardziej za nauka tego jezyka ale dopiero po uporzadkowaniu spraw (czyli ok 2mce po przyjezdzie).
rozwazamy norwegie, poniewaz biorac pod uwage cel wyjazdu czyli pieniadze tam mozna najwiecej zarobic.
jedno z nas jest inzynierem ochrony srodowiska a drugie skonczylo 5/8 semestrow tego kierunku. oboje mamy prawo jazdy kat B, jedno z nas robi rocznie ponad 30000km wiec jakies doswiadczenie jest w tym zakresie. obsluga komputera poziom zaawansowany, pakiet office word excel access ppoint bez problemow

Zobacz więcej komentarzy
Monika Szykytymyryfyry - dodał(a) post do tematu
19-11-2015 15:13

USG w szpitalu Ullevål

Witam wszystkie mamusie mam dość nietypowe pytanie i proszę pomóżcie dziewczyny czy na USG wykonywanym w 18-20 tygodniu w szpitalu Ullevål w Oslo położna potrafiła Wam już okeślić płeć dziecka? Jeśli tak to na ile ta płeć się potwierdziła, bo rodzina w Polsce na grudzień chce przygotować nam prezenty dla maleństwa i wszyscy pytają o płeć dziecka, a ja nie wiem na ile mogę kierować się tym co powiedziała położna Zaufać jej?? oto jest pytanie

Patrycja Miskowiec
29-11-2015 22:37

Czesc. Ja mialam USG w 20 tygodniu na Ullevål i polozna okreslila plec. Byla pewna. My tez widzielismy jak pokazala, ale tak jak dziewczyny pisza zalezy co dzidza che pokazac. Mozna zawsze poprosic o wyprawke w kolorach pasujacych dla obu plci. Nie koniecznie dziewczynka musi miec rozowe, a chlopiec niebieskie rzeczy. Powodzenia.

Monika Szykytymyryfyry
19-11-2015 15:12

18-20 tydzien to dosc wczesnie na okrrslenie plci malucha. Co poniektore strony internetowe dla ciezarnych podaje, ze jest to mozliwe. Sama nie moglam sie doczekac chwili kiedy poznam plec dziecka. Udalo sie w polowie 23 tygodnia. Jesli polozna powiedziala, ze nie ma watpliwosci, mysle, ze mozesz jej zaufac. Jesli nie byla pewna w 100% - choc wiem jak ciezko jest zyc w niepewnosci - wstrzymaj sie jeszcze. Wyprawke rodzina moze skompletowac na Wielkanoc
Zycze szybkiego rozwiazania i zdrowia dla Ciebie I malucha.

Greg Greg
19-11-2015 14:27

Powodzenia, ale... ile rodzicow do samego porodu nie jest pewna plci pomomu kilku USG... Wszystko zalezy jak sie dzieciak ulozy....

Zobacz więcej komentarzy
Monika Szykytymyryfyry - ma nowego znajomego
08-11-2015 00:36
Zbigniew Marek
oslo, lipsko
Znajomi: 13
Posty: 0
Z nami od: 25-12-2014
Monika Szykytymyryfyry - dodał(a) post do tematu
06-11-2015 00:15

norwescy lekarze i ich "profesionalone" porady

Chciałbym załozyć temat, w którym można by opisywać nasze kontakty ze swoim fastlege. Przez 5 lat mojego pobytu w Norge na każdą dolegliwość zawsze dostawałem przepisany PARACET... gdyby nie tanie linie lotnicze i możliwość szybkiej "teleportacji" do Polski mogło by się pewnego razu źle dla mnie skończyć obcowanie z fastlege i słuchanie jego porad... (stąd pomysł na taki temat) opisujcie swoje przypadki .....

defenderr
12-11-2015 21:03

hei!sandokan
07-11-2015 19:51

napisał:
Mieszkamy w Norwegii, doprowadzamy tu podatki, dlaczego wiec mamy jezdzic do Polski leczyc sie prywatnie?
Nie polecam norweskich lekarzy pochodzenia innego niz norweskie. Tacy lekarze to faktycznie skandal. Nie polecam rowniez polaka. Niestety mentalnosc przynosza ze soba.
Polecam norweskich lekarzy. Uwazam, ze ich powsciagliwosc w przepisuwaniu antybiotykow na bol gardla i lekkie przeziebienie za atut. Tutaj lekarz sprawdzi z czym ma do czynienia, czy to wirus czy bakteria. Na virusa nie ma rady, trzeba przebolec, samo minie. W Polsce natomiast jestesmy faszerowani antybiotykami, ktore niszcza caly przewod pokarmowy. Nawyklismy na takie traktowanie i tego oczekujemy, co nie oznacza, ze jest to dla naszego zdrowia dobre.
Szacunek dla pacjenta jest tutaj ogromny. To, ze za kazda wizyte sie placi, zapobiega hipochondrii.
Zgadzam sie rowniez z tym, ze poniekad wybor polskiego lekarza jest zwiazany z bariera jezykowa.
Popytajcie o dobrego lekarza wsrod znajomych, zadzwoncie do helfo i dokonajcie zmiany, z ktorej bedziecie zadowoleni.




Nareszcie jakis glos w dyskusji na poziomie.Viva Las Vegas!

Zobacz więcej komentarzy
Monika Szykytymyryfyry - dodał(a) post do tematu
05-10-2015 00:53

Witam mam pytanie odnoscie gwaracji zamiast kaucji na mieszkanie.

Witam mam pytanie odnosnie gwarancji zamiast 3 miesiecznej kaucji na wynajecie mieszkania.
jakie wymogi musze spełniac aby taka gwarancje dostac na czym to polega? Ktos sie juz spotkał z taka sytuacja.Dziekuje za wszystkie wypowiedzi. Pozdrawiam. M.

Monika Szykytymyryfyry
05-10-2015 00:52

Widac, nie zawsze. Ja mam inne doswiadczenia w tej sprawie. Pozdrawiam.

Gct Kowalska
04-10-2015 22:29

A jak firma meglerska ma sprawdzić wynajmującego? Wysłać zwykle zapytanie o kredyt np do " bisnode"? Nie maja takiego prawa. Jak sie wybiera gwarancje zamiast depozytu, to zawsze jest w to zamieszana trzecia strona, czyli bank albo sosjalkontor, z tym ze firmy nie chcą wynajmować z gwarancja z Nav. Często w ogloszeniech jest napisane " Nav garanti godkjennes ikke".

Monika Szykytymyryfyry
04-10-2015 21:16

Wyrazajac chec wynajecia mieszkania z gwarancja nie musisz isc do zadnego banku, ani zalatwiac zadnego papierka. Gwarancja jest nizsza niz kaucja, ale nie jest zwrotna. Firma, ktora wynajmuje Ci mieszkanie, uprzednio sprawdzi Twoje dochody, aby sie upewnic, ze bedziesz w stanie placic czynsz.

Zobacz więcej komentarzy
Monika Szykytymyryfyry - dodał(a) post do tematu
04-10-2015 21:17

Witam mam pytanie odnoscie gwaracji zamiast kaucji na mieszkanie.

Witam mam pytanie odnosnie gwarancji zamiast 3 miesiecznej kaucji na wynajecie mieszkania.
jakie wymogi musze spełniac aby taka gwarancje dostac na czym to polega? Ktos sie juz spotkał z taka sytuacja.Dziekuje za wszystkie wypowiedzi. Pozdrawiam. M.

Monika Szykytymyryfyry
05-10-2015 00:52

Widac, nie zawsze. Ja mam inne doswiadczenia w tej sprawie. Pozdrawiam.

Gct Kowalska
04-10-2015 22:29

A jak firma meglerska ma sprawdzić wynajmującego? Wysłać zwykle zapytanie o kredyt np do " bisnode"? Nie maja takiego prawa. Jak sie wybiera gwarancje zamiast depozytu, to zawsze jest w to zamieszana trzecia strona, czyli bank albo sosjalkontor, z tym ze firmy nie chcą wynajmować z gwarancja z Nav. Często w ogloszeniech jest napisane " Nav garanti godkjennes ikke".

Monika Szykytymyryfyry
04-10-2015 21:16

Wyrazajac chec wynajecia mieszkania z gwarancja nie musisz isc do zadnego banku, ani zalatwiac zadnego papierka. Gwarancja jest nizsza niz kaucja, ale nie jest zwrotna. Firma, ktora wynajmuje Ci mieszkanie, uprzednio sprawdzi Twoje dochody, aby sie upewnic, ze bedziesz w stanie placic czynsz.

Zobacz więcej komentarzy
Monika Szykytymyryfyry - dodał(a) post do tematu
30-09-2015 00:25

Samotnosc na emigracji

Witam! W Norwegii przebywam juz kilka lat, mam grono przyjaciol i stabilna sytuacje ogolnie.. Ale czesto czuje sie samotna.. Niby zawsze mozna z kims sie spotkac, do kogos wpasc, zadzwonic. A jednak jakas taka pustka i smutek czasem sie wkrada i czlowiek nie wie co ze soba zrobic. Wychowuje sama dwoch synow i na brak zajec nie narzekam, a jednak z utesknieniem patrze na tych ktorzy maja rodziny.. Takie prawdziwe z babciami, ciociami itp gdzie ludzie sa po prostu tam dla siebie nawzajem. Ja nigdy takiej rodziny nie mialam w Polsce wiec nie moge powiedziec ze tesknie za ojczyzna.. Dobrze mi tu, tylko ta tesknota za czyms. Czy tez tak macie? Czy macie ochote cos o tym napisac? A moze szukacie rodziny ''adopcyjnej'' ? Dziekuje z gory za odpowiedzi

9197
50
Zobacz więcej komentarzy
Monika Szykytymyryfyry - dodał(a) post do tematu
17-09-2015 23:42

Samotnosc na emigracji

Witam! W Norwegii przebywam juz kilka lat, mam grono przyjaciol i stabilna sytuacje ogolnie.. Ale czesto czuje sie samotna.. Niby zawsze mozna z kims sie spotkac, do kogos wpasc, zadzwonic. A jednak jakas taka pustka i smutek czasem sie wkrada i czlowiek nie wie co ze soba zrobic. Wychowuje sama dwoch synow i na brak zajec nie narzekam, a jednak z utesknieniem patrze na tych ktorzy maja rodziny.. Takie prawdziwe z babciami, ciociami itp gdzie ludzie sa po prostu tam dla siebie nawzajem. Ja nigdy takiej rodziny nie mialam w Polsce wiec nie moge powiedziec ze tesknie za ojczyzna.. Dobrze mi tu, tylko ta tesknota za czyms. Czy tez tak macie? Czy macie ochote cos o tym napisac? A moze szukacie rodziny ''adopcyjnej'' ? Dziekuje z gory za odpowiedzi

9197
50
Zobacz więcej komentarzy

Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok