Jacek Zabek, (46 l.)

Ja z mocnym angielskim mialem problem ale udalo sie na smieciarke zalapac i szef ni sliwa po angielsku wiec nauczylem sie troche i po vzasie ruszylem juz na podboj robota jala lubie hiab#hds#kranfører#teleskopic#noriccrane

Zabek57 napisał:
Zrób se wózki widłowe i w poniedziałki rano 05.30 pod bramy na alnabru i lørenskpog. Coca cola, poczta itd. Magazynőw pełno. Schenker. Rano w poniedzoałki brakuje ludzi bo są niektórzy skacowani. Wezmą raz drugi tu i tam na zastępstwo, a potem dzwonią jeden przez drugiego. Ale triochę języka i topografi trzeba znać

Te wózki trzeba robić w Norwegii?

Zrób se wózki widłowe i w poniedziałki rano 05.30 pod bramy na alnabru i lørenskpog. Coca cola, poczta itd. Magazynőw pełno. Schenker. Rano w poniedzoałki brakuje ludzi bo są niektórzy skacowani. Wezmą raz drugi tu i tam na zastępstwo, a potem dzwonią jeden przez drugiego. Ale triochę języka i topografi trzeba znać

denciara

Co raz bardziej brzydnie mi Polsza. ..nie dlugo to beda sami polscy emeryci reszta to przyjezdni z innych krajow...a polacy ida na wybory i tak wybieraja ze co raz to wieksza bieda w kraju...w Polszy nie ma na kogo glosowac i nigdy nie bedzie...swinie te same tylko ryje sie zmieniaja