Uwaga na niezapłacony podatek od samochodu
Aż 331 000 właścicieli samochodów nie uiściło rocznego podatku od samochodu (årsavgift) lub zrobiło to za późno. Łącznie są oni winni państwu norweskiemu 830 milionów koron.
Dochody skarbu państwa z tytułu podatku od samochodu wynoszą niemal 9,5 miliarda koron rocznie.
Kto ociąga się z płaceniem?
W połowie lutego urząd celny przesłał zawiadomienia o konieczności uiszczenia podatku od 3,6 milionów zarejestrowanych w Norwegii pojazdów - o 69 000 więcej, niż w roku ubiegłym. Terminem płatności był 20. marca, lecz wiele osób go zlekceważyło, nie płacąc w ogóle, bądź płacąc po terminie.
W statystykach najlepiej wypadło województwo Sogn og Fjordane, gdzie nie zapłacono w terminie jedynie 7,2% opłat. Na drugim końcu skali mamy Finnmark, gdzie aż 10,6% właścicieli samochodów dostanie pocztą ponaglenia do zapłaty.
Fot. Flickr/com |
Sankcje
Osoby, które dostaną takie wezwanie (norw. purring) albo nie zapłaciły w ogóle, albo uczyniły to zbyt późno. I w jednym, i w drugim przypadku będą musiały uiścić opłatę dodatkową (tilleggsavgift). Ci, którzy zapłacili po terminie, będą musieli jedynie dopłacić tillegsavgift.
Termin płatności opłaty dodatkowej lub zaległego podatku wraz z opłatą dodatkową to 9. maja. Jeśli ktoś zlekceważy również ten termin i nie zapłaci podatku bądź opłaty, Urząd celny wystąpi o przymusowe wyrejestrowanie jego pojazdu i pozbawienie go tablic rejestracyjnych.
Źródło: Dagens Næringsliv
Zdjęcie nagłówkowe: Aslak Raanes/Flickr.com
To może Cię zainteresować