Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Rozlicz podatek za 2023

Transport i komunikacja

Norweski Związek Samochodowy otwiera własne warsztaty. Mechanicy oburzeni

Klaudia Synak

27 lutego 2017 12:15

Udostępnij
na Facebooku
Norweski Związek Samochodowy otwiera własne warsztaty. Mechanicy oburzeni

NAF wikimedia.org - Norges Automobil-Forbund - Creative Commons Attribution-Share Alike 4.0 International, 3.0 Unported, 2.5 Generic, 2.0 Generic and 1.0 Generic

Norweski Związek Samochodowy chce otworzyć w kraju sieć własnych warsztatów. Sprzeciwia się temu Związek Branży Samochodowej – ich zdaniem to konflikt interesów.
Norweski Związek Samochodowy (NAF) 21 lutego 2017 otworzył swoje pierwsze autoserwisy w Oslo, Hamar i Ålesund. W ciągu roku związkowcy chcą otworzyć nawet osiem nowych zakładów.

– Nasi klienci uważają to za zaletę, że możemy ich wyręczyć również w naprawie pojazdu – mówi szefowa komunikacji w NAF, Inger Elisabeth Sagedal.

NAF to organizacja zrzeszająca norweskich kierowców. Pomaga im znaleźć ubezpieczenia i przeprowadza kontrole jakości warsztatów samochodowych.

Ich nowa działalność oznacza konflikt interesów, twierdzi Norweski Związek Branży Samochodowej (Norges Bilbransjeforbund). NAF zajmuje się reprezentowaniem klienta w przypadku problemów z warsztatem.

Wszystko w jednym miejscu

Do tej pory NAF oferował jedynie przegląd techniczny samochodu (EU-kontroll).

– Chcemy oferować naprawę po przeprowadzeniu kontroli technicznej. Wcześniej musieliśmy odsyłać klientów z usterką samochodu, teraz możemy to naprawić – mówi Leinert Ingvaldsen, kierownik centrum NAF w Haslevangen.

Niefortunne mieszanie ról

Norweski Związek Branży Samochodowej (Norges Bilbransjeforbund), którzy zrzesza wielu właścicieli warsztatów samochodowych, nie jest zadowolony ze zmian w NAF.

– NAF oferuje pomoc prawną w przypadku problemów z warsztatem. W tej chwili ryzykuje, że będzie stać po obu stronach konfliktu. To bardzo niefortunne – mówi Egil Steinsland, szef komunikacji w Związku Branży Samochodowej.

Konflikt interesów?

NAF twierdzi, że zabezpieczyli się przed konfliktem interesów. Zatrudnili adwokatów z zewnątrz oraz mają oddzielny system składania skarg. Ich zdaniem oddzielili się od sprawdzania innych i prowadzenia własnych warsztatów. Uważają, że klienci nie będą odczuwali presji, aby wybierać właśnie ich.
Reklama
Gość
Wyślij
Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok