Jak się przygotować do jazdy samochodem po Norwegii zimą?

agnieszka.kajka@mojanorwegia.pl/AgnieszkaMN

08 stycznia 2015 11:30

Udostępnij
na Facebooku

Norwegia zima bywa dużym wyzwaniem dla kierowców, którzy nigdy wcześniej nie jeździli w podobnych warunkach. Górzyste tereny i zaśnieżone trasy da się jednak opanować. Jak?

Zimno, śnieg, opady deszczu sprawiają, że norweskie drogi są śliskie, a ruch drogowy staje się bardziej skomplikowany. Jak sobie poradzić na zimowych, norweskich drogach?

Zmień opony

Wypadnięcie z drogi i wypadki pojedyncze były przyczyną śmierci 93 osób (rok 2014). Dobre przygotowanie samochodu do jazdy po oblodzonej nawierzchni może więc uratować życie. Po pierwsze należy zmienić opony. Minimalną dopuszczalną głębokością bieżnika są 3 mm, ale zaleca się używanie opon z głębszym bieżnikiem.

Zadbajcie o odpowiednią głębokość bieżnika, sprawdźcie stan opon z poprzedniego sezonu.

Pamiętajcie też o sprawdzeniu ciśnienia w oponach. Zalecaną wartość ciśnienia można zazwyczaj znaleźć na naklejce wewnątrz wlotu do zbiornika paliwa. Sprawdzajcie ciśnienie regularnie, może się ono różnić w zależności od zmian temperatury.

Napełnij bak

Jeśli wybierasz się w dłuższą podróż to napełnij bak do pełna. Jeśli będziesz musiał zrobić dłuższy postój, to bez obaw będziesz mógł zostawić włączony silnik.

Typowe zimowe zajęcie zmotoryzowanych.

Pamiętajcie, że w Norwegii jakość sprzedawanej benzyny zależy od pory roku, przyczyną takiej sytuacji są duże różnice temperatur między latem a zimą. Od 15 września do pierwszego maja kupicie więc benzynę „zimową", od pierwszego maja do 15 września „letnią". Jadąc z południa na północ warto od razu po przyjeździe zatankować lokalną benzynę.

Zamarzające drzwi

Zamarzające drzwi są w Norwegii dobrze znanym problemem. Jak sobie z nim poradzić? Można, w przypadku samochodów z zamkiem centralnym, zakleić dziurkę od klucza srebrną taśmą klejącą oraz posmarować uszczelki drzwi silikonem w sztyfcie.

Starym i sprawdzonym, niestety też krótkotrwałym sposobem, jest podgrzanie klucza zapalniczką lub podgrzanie zamka suszarką. Można też kupić spray, który pomaga rozmrozić zamek.

Spray do odmrażania drzwi może być pomocny.

Tylnie hamulce narażone na mróz, zamarzający hamulec ręczny

Miejscem, które jest najbardziej narażone na rdzę, są tylnie hamulce. Hamulce należy spłukiwać wodą po każdym przejeździe.

Hamulec ręczny może zamarznąć podczas norweskiej zimy. Aby nie dopuścić do takiej sytuacji, należy często używać hamulca ręcznego, czyli podczas każdego parkowania (zapobiega to też rdzewieniu).

Wyładowana bateria - duży problem

Zanim na dobre nadejdą mrozy, należy sprawdzić baterię samochodową. Słabe baterie są najczęstszym powodem problemów z odpaleniem samochodu. Jeśli bateria ma więcej niż 3 lata, należy przeprowadzić przed zimą ładowanie konserwacyjne.

Ponadto należy pamiętać o napełnieniu pojemnika z płynem do spryskiwaczy i sprawdzeniu poziomu oleju.

Ryzyko stłuczki

Zimowa aura i śliska nawierzchnia często bywają przyczyną stłuczek. Choć ubezpieczenie auta w Norwegii jest obowiązkowe, warto zwiększyć swoje poczucie bezpieczeństwa i pomyśleć o dobrej polisie szczególnie zimą, gdy łatwiej o kolizję. Ubezpieczenie można kupić przez internet lub telefon (kliknij tutaj).

W jaki sposób Wy przygotowujecie się do zimy w Norwegii? Macie jakieś dobre rady dla innych kierowców? Pamiętajcie, aby zadbać dobrze o samochód, zwłaszcza, jeśli podróżujecie nim np. do Polski.

Źródło: dinside.no, dagbladet.no, zdjęcie frontowe: fotolia - royalty free

Reklama