Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Rozlicz podatek za 2023

Transport i komunikacja

Jak i gdzie płacić „bompenger”? Wyjaśniamy, na czym polegają opłaty bramkowe

Klaudia Synak

04 lipca 2016 00:00

Udostępnij
na Facebooku
Jak i gdzie płacić „bompenger”? Wyjaśniamy, na czym polegają opłaty bramkowe

Turyści też muszą płacić bompenger? wikimedia.org - Peter Fiskerstrand - Public Domain

Opłaty bramkowe obowiązują w wielu miejscach w całej Norwegii. Ich wysokość zależy od regionu – waha się od 6 koron do 150 za pojedynczy przejazd. Wielu kierowców z zagranicy, ze względu na brak jasnych informacji, nie orientuje się, w jaki sposób powinni uiszczać opłaty. Dziś wyjaśniamy tę kwestię.
Bompenger (tzw. opłaty bramkowe) wprowadzono, by pokryć koszty budowy i remontu dróg w Norwegii. Podobne opłaty – za przejazd przez most, rzekę etc. istniały już od setek lat. Obecnie w Norwegii płaci się za przejazd niektórymi drogami publicznymi, tunelami, mostami, promami oraz w miastach. W kraju jest ponad 50 „bramek”. Nie ma jednorazowego abonamentu, dzięki któremu można by opłacić przejazd. System każdorazowo rejestruje przejazd płatnym odcinkiem. Ceny za jednorazowy przejazd przez bramkę wahają się od 6 koron do 150.

Szczegółowy cennik opłat za bramki

Za wszystkie bramki odpowiadają odpowiednie firmy, których zadaniem jest finansowanie budowy nowych dróg w kraju. Znaczna część bramek w Norwegii jest automatyczna, wystarczy przez nie przejechać, a one zarejestrują opłatę. Tylko mniej niż 2 proc. przejazdów ma „manualne” bramki – większość z nich to drogi prywatne do schronisk i Atlanterhavstunnelen (tunel pod Oceanem Atlantyckim, oznaczony na mapie żółtą kropką).

Jak zapłacić bompenger?

Większość bramek jest automatyczna, więc najłatwiejszy sposób, by zapłacić bompenger, to założyć konto w systemie AutoPass, i zamontować specjalne urządzenie, które rejestruje każdy przejazd. Aby je otrzymać, należy skontaktować się z miejscowym operatorem i zapłacić 200 koron depozytu za sprzęt. Wszystko można zrobić przez Internet, wystarczy zaznaczyć odpowiedniego operatora. Kontrakt jest dostępny w dwóch językach – norweskim i angielskim. W umowie należy podać numer konta bankowego, ponieważ opłaty są pobierane automatycznie.

Lista operatorów bramek
Mapa bramek (stan z 15.06.2016)
Mapa bramek (stan z 15.06.2016) Źródło: Klaudia Synak

Turyści też płacą bompenger?

Z powodu braku konkretnych informacji, a także tego, że bramki są automatyczne, wielu turystów nie wie, jak funkcjonuje system. Czy powinni płacić? Jeśli tak, to gdzie?

Według obecnych przepisów turyści, którzy podczas wakacji w Norwegii korzystają z samochodu (bez względu na to czy własnego, czy wynajętego), również powinni płacić za przejazdy przez bramki.

Mogą na przykład zarejestrować się w AutoPass. Stworzono w nim specjalny system, tzw. Visitors Payment. Poleca się go wszystkim turystom, którzy przebywają w Norwegii krócej niż 3 miesiące. Jak z tego skorzystać?

Na stronie podajemy wszystkie dane pojazdu oraz karty kredytowej, z której pobrane zostanie 300 koron na poczet przyszłych opłat (1000 koron w przypadku pojazdów powyżej 3,5 tony). Jeżeli nie wykorzystamy całej sumy, w ciągu 85 dni po pobycie pieniądze zostaną zwrócone na nasze konto. Visitors Payment można uiścić nawet dwa tygodnie po powrocie z podróży.

Ciekawostką jest, że w 2012 roku opłaty bramkowe za przejazdy turystów wyniosły ponad 100 milionów koron. Ponad połowy tej kwoty nigdy nie zapłacono.

Tylko Visitors Payment?

Nie. Innym rozwiązaniem jest po prostu przesłanie faktury przez EPC (Euro Park Collection, firmę zajmującą się zagranicznymi płatnościami za AutoPass). Aby to zrobić, należy zarejestrować pojazd w EPC. Po powrocie do kraju kierowca otrzyma fakturę (tutaj prawidłowy druk faktury).

W razie problemów można skontaktować się z EPC. Nienzajomość norweskiego to nie problem. Można porozumieć się w 18 językach, również po polsku.

Opłata za ciężarówki – sprawdź, czy masz winietę

Od 1 stycznia 2015 wszystkie pojazdy użytkowe powyżej 3,5 tony muszą posiadać winietę – dowód, że zapłacono opłatę za przejazd. Dotyczy to także wynajętych pojazdów, nawet jeśli wynajęto je za granicą. Dlatego przed wyjazdem kierowca powinien upewnić się, że winieta znajduje w samochodzie.

Nalepka jest bezpłatna, należy jednak zapłacić depozyt w wysokości 200 koron norweskich, który później zostanie zwrócony.

Za jazdę bez nalepki obowiązuje wysoka grzywna w wysokości 8 tys. koron. W przypadku nieopłacenia kary w ciągu 3 tygodni, grzywna wzrasta do 12 tys. Jeśli nadal jej nie oplacimy, kara wzrośnie do 16 tys. koron.


Źródła: aftenposten.no, autopass.no, norvegfinans.com,vegvesen.no,
no.fjordnorway.com,toltickets.com
Reklama
Gość
Wyślij
Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok