Rowerem po Oslo – kilka rad na początek sezonu rowerowego

Rower, który przez całą zimę stał w piwnicy, na pewno potrzebuje drobnego serwisu i przygotowania, by do pokonywać wiele kilometrów. Jeżeli nie jesteście w tym ekspertami, nie musicie wcale wydawać fortuny na naprawy w warsztacie. 

Zamiast tego przyjdźcie w sobotę 9 kwietnia między godziną 12:00 a 15:00 do parku Sofienbergperken, gdzie wolontariusze z organizacji Sykkelkjøkkenet i Oslo (SKO) pomogą Wam z prostymi naprawami, takimi jak regulacja hamulców czy wymiana dętki.

Pamiętajcie – weźcie ze sobą części, które musicie wymienić. Więcej informacji na temat akcji na Facebook’owej stronie wydarzenia Vårpuss av sykkel.

Dla osób, które nie mają i nie chcą kupować roweru, mamy dobrą wiadomość – od 4 kwietnia startuje sezon wypożyczalni rowerów miejskich. Ich sieć stale się rozrasta – w kwietniu na ulicach Oslo pojawi się 3 tys. nowych jednośladów.

Abonament na cały sezon wynosi tylko 299 koron, więc finansowo to bardzo dobra alternatywa dla tych, którzy na co dzień korzystają z komunikacji miejskiej. Aby wypożyczyć rower z wypożyczalni należy pobrać specjalną aplikację na smartfona. Rower można wypożyczyć między 6 rano a północą i odstawić w dowolnym miejscu postojowym przed upływem trzech godzin.

Jeżeli myślicie o kupnie roweru, warto obserwować strony z ogłoszeniami (jak np. Finn.no), czy też rozejrzeć się na sobotnich pchlich targach (loppemarked). Za nieduże pieniądze można w ten sposób kupić całkiem niezły rower.

Koniecznie zaopatrzcie się też w dobre zabezpieczenie do roweru (zwykła plastikowa linka to za mało, warto zainwestować w coś solidniejszego). Mimo panującej opinii o tym, że w Norwegii jest bezpiecznie, niestety, tak jak wszędzie na świecie, nie brakuje tu złodziei czających się na stojące pod sklepem rowery.

Rower to świetny sposób, by lepiej poznać miasto – z siodełka widać zdecydowanie więcej niż z samochodu czy metra! W Oslo i okolicach nie brakuje malowniczych miejsc, w które można się wybrać na popołudniową czy weekendową wycieczkę.

Miłośnikom rowerów na pewno przypadnie do gustu przejażdżka dookoła wyspy Bygdøy. Trasa nie jest trudna ani długa (okrążenie całej wyspy to około 7 km), a ruch samochodowy nieduży. Po drodze można wstąpić do muzeum Kon-Tiki czy muzeum statków Wikingów, a latem zrobić przerwę na kąpiel w morzu i plażowanie.

Warto również wybrać się na przejażdżkę dookoła jeziora Maridalsvannet, na północ od Oslo. Trasa zaczyna się na stacji Kjelsås i liczy 10 km, częściowo asfaltem, częściowo drogami gruntowymi. Po drodze znajdziemy sporo punktów widokowych i miejsc, w których można odpocząć. W malowniczej dolinie Maridalen możemy podziwiać wiejski krajobraz, a także zabytki kultury, jak na przykład średniowieczne ruiny.

Fani kolarstwa górskiego i norweskiej przyrody mogą wybierać spośród tysiąca tras na stronie Markadatabasen, gdzie można znaleźć mapki i opisy propozycji wycieczek o różnej długości – od kilku do kilkudziesięciu kilometrów. Tereny wokół Oslo to świetne miejsce zarówno dla początkujących, jak i dla bardziej wymagających rowerzystów, którzy poszukują tras o wyższym poziomie trudności.