Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

10
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Sport

Norwegia przed decydującym meczem: “Nie mają szans”

agnieszka.moczulska@mojanorwegia.pl

13 października 2015 10:58

Udostępnij
na Facebooku
6
Norwegia przed decydującym meczem: “Nie mają szans”


Polacy mogą już świętować obecność swojej drużyny na Euro 2016 we Francji. Norwegowie rozstrzygną to dziś wieczorem w Rzymie. Mają małe szanse.


Z 19 punktami Norwegia zajmuje w tej chwili drugie miejsce w swojej grupie, jednak po piętach depcze jej Chorwacja z zaledwie dwoma punktami różnicy. Wszystko wskazuje na to, że po dzisiejszym wieczorze role się odwrócą - Norwegia zmierzy się z do tej pory niezwyciężonym liderem grupy, Włochami, tymczasem Chorwacja zagra z maleńką Maltą, która przez całe eliminacje nie wygrała ani jednego meczu. Niewielu daje Norwegom szanse na kwalifikację.


Nadzieją dla kadry narodowej może być fakt, że Włochy już zakwalifikowały się do turnieju, co może oznaczać, że drużyna będzie mniej zmobilizowana do zaciętej gry.      


- Teraz już się tak nie stresują. Wykonali swoją robotę. – mówi o Włochach kapitan drużyny Per Ciljan Skjelbred NRK.    


- Jeśli będziemy mieć dobry dzień, może uda się pobić Włochy - dodaje obrońca w kadrze, Even Hovland.


Selekcjoner norweski Per-Mathias Høgmo jest ostrożniejszy:

- Możemy mieć nadzieję, że będą bardziej zrelaksowani. Ale mi jest ciężko w to uwierzyć. - mówi - To może być najtrudniejszy mecz.


W przypadku przegranej, Norwegia może jeszcze uzyskać awans na mistrzostwa poprzez grę w barażach.  


Maszyna wojenna


Nadzieje łatwiejszej gry studzą sami Włosi, którzy nie zamierzają odpuścić sobie meczu w Rzymie. Ich ostatnia porażka na własnym boisku podczas eliminacji do turniejów międzynarodowych miała miejsce w 1999 roku podczas eliminacji do turniejów międzynarodowych. Przegrali wtedy z Danią 2:3.   


- Mam nadzieję, że zbudowaliśmy maszynę wojenną" - mówi selekcjoner włoski Antonio Conte - Chcę, by Włosi byli z nas dumni podczas tych mistrzostw.     


Sami Norwegowie także nie wierzą w powodzenie swojej drużyny. W sondażu gazety “Aftenposten”  na pytanie, czy Norwegia dostanie się na Euro 2016, 58,9 proc. odpowiedziała przecząco, 20,7 proc. założyła awans przez etap baraży, natomiast tylko 16,6 proc. wierzy w kwalifikację po dzisiejszym wieczorze.


Nieszablonowe sposoby na awans


Tymczasem, satyrycy z NRK, Sturle Vik Pedersen oraz Markus Gaupås Johansen, przygotowali zbiór aż 100 sposobów, na które Norwegia może się dostać do mistrzostw. Oto niektóre z nich:


- Drużyna włoska utyka w korkach i spóźnia się na mecz. To zupełnie możliwe, w końcu wielu Włochów siedzi w korkach każdego dnia.

- We Francję uderza meteoryt, a wtedy Norwegia oferuje organizację kolejnych mistrzostw, gdzie od razu zostaje zakwalifikowana jako gospodarz. Nikt nie będzie się sprzeciwiał, gdyż większość będzie w szoku po tym, jak Francja została zrównana z ziemią.

- Watykan podbija Włochy. Kraj przestaje istnieć, a Norwegia i Chorwacja kwalifikują się automatycznie.

- Włochy podbijają Watykan. Zostają na nie nałożone tak ogromne sankcje, że muszą zrezygnować z Mistrzostw Europy.

- Jugosławia ponownie się jednoczy. W 1992 Dania zajęła miejsce Jugosławii na Mistrzostwach Europy z powodu rozpadu Jugosławii. Jeśli do czasu Mistrzostw Europy, Jugosławia zjednoczy się na nowo, Chorwacja także stanie się jej częścią, a w ten sposób straci swoje miejsce na rzecz Norwegii.

- Kanye West przejmuje posadę trenera drużyny włoskiej i wystawia w pierwszym składzie klan Kardashianów.  

- Norwegia otrzymuje przepis na tajemniczy napój wzmacniający, którego jeszcze nie ma na liście dopingowej.

- Selekcjoner włoski, Antonio Conto, niczym Scrooge, spotyka duchy przeszłości, teraźniejszości i przyszłości. Jest tak przerażony tym, jak przeżył swoje życie, że zrywa z piłką nożną i przekonuje wszystkich swoich graczy, żeby zrobili to samo.

- W Rzymie zaczyna padać śnieg. Akurat do takich warunków pogodowych Norwegowie są bardziej przyzwyczajeni, zatem mają szansę pobić Włochów.

- Eros Ramazotti ogłasza triumfalny powrót i organizuje koncert z Tiną Turner w Rzymie, dokładnie podczas meczu z Norwegią. Można założyć, że gracze wybiorą jednak koncert idola.


Wszystko rozstrzygnie się już dzisiaj o godzinie 20:45. Będziecie oglądać?  

zdjęcie frontowe: fotball.no
Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


toms14

13-10-2015 23:04

a jak ktoregos polaczyne swedzi dupa albo znudzilo mu sie oddychanie prosta pzregroda nosowa to dawac namiary polski8e bezrobotne swinie i was predko wylecze z tych zludzen!!

toms14

13-10-2015 15:00

dupolizy..poobciagajcie im ze na nartach jezdza buhahahah

Dorota Hansen

13-10-2015 13:58

toms14 napisał:
Norwegowie sa zadfufani w sobie..ale w sportach to zero..oczywiscie na nartach maja ta nasterydowana Maritt i to tyle. Widzial ktos kiedys dobrego kolarza z Norwegii,albo pilkarza,albo boksera lub lekkoatlete?? nie!

Z wpisu widac, ze jestes niesamowicie dobrze zorientowany. Tak trzymaj.

Jon Doe

13-10-2015 13:34

toms14 napisał:
Norwegowie sa zadfufani w sobie..ale w sportach to zero..oczywiscie na nartach maja ta nasterydowana Maritt i to tyle. Widzial ktos kiedys dobrego kolarza z Norwegii,albo pilkarza,albo boksera lub lekkoatlete?? nie!

Sporty zimowe to ty znasz od dwóch lat widać, choćby
Ole Einar Bjørndalen.

Piłkarze Ole Gunnar solskjær, Jon Arne Riise, John Carew.

Do tego skoczkowie czy piłka ręczna.

Kraj liczy 5 mln ludzi więc nie wiem jakich wyczynów oczekujesz, klimat ujowy do uprawiania innych sportów poza zimowymi.

toms14

13-10-2015 13:10

Norwegowie sa zadfufani w sobie..ale w sportach to zero..oczywiscie na nartach maja ta nasterydowana Maritt i to tyle. Widzial ktos kiedys dobrego kolarza z Norwegii,albo pilkarza,albo boksera lub lekkoatlete?? nie!

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok