Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

11
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Rozrywka

Stołeczne mini browary spisały się na medal

Marta Domżalska

10 stycznia 2015 06:23

Udostępnij
na Facebooku
6
Stołeczne mini browary spisały się na medal


Co powiecie na małe odstępstwo od znanych piw korporacyjnych? W Oslo aż roi się od małych browarów, które proponują zupełnie nowe doznania smakowe.


Mattilsynet (Norweski urząd ds. bezpieczeństwa żywności) skontrolował osiem małych browarów znajdujących się w Oslo i jest zachwycony tym, co tam zastał, a właściwie tym, czego się nie doszukał.


Zdały egzamin na piątkę


Niektóre browary są nowe, inne funkcjonują już od wielu lat. Jedne są duże, drugie małe. W stolicy znajdziecie, takie, które wyprodukowane piwo sprzedają tylko w swoich lokalach, inne sprzedają wyroby na szerszą skalę. Wszystkie osiem browarów łączy jednak jedna wspólna cecha - zostały skontrolowane jesienią i w żadnym z nich Mattilsynet nie doszukał się nieprawidłowości.

- Tak, to była bardzo pozytywna kontrola. Zgodnie doszliśmy do wniosku, że we wszystkich browarach panuje należyta higiena, a wszystkie wymagane procedury są przestrzegane - mówi Solveig Eriksrud z Mattilsynet.

Crowbar bryggeri
Crowbar Bryggeri, fot. flickr.com/brostad

Browarnicy dbają o swoje interesy


Mimo, że nie wszystkie kontrole kończą się takim sukcesem, Eriksrud nie jest zaskoczona doskonałym stanem browarów i znajdujących się przy nich pubów.

- To prawda, nie jestem zaskoczona wysoką jakością usług świadczonych przez tych browarników. Z doświadczenia wiem, że tego typu firmy zakładają bardzo kompetentni ludzie. Patrząc z drugiej strony, nieprzestrzeganie procedur byłoby bardzo szkodliwe dla samych browarników. Ich piwo straciłoby na jakości, a tym samym stali klienci odeszliby do konkurencji - wyjaśnia Solveig Eriksrud.

(Nie)zapowiedziana kontrola?


Czy nie jest przypadkiem tak, że browarnicy doskonale wiedzieli o mającej się pojawić kontroli i specjalnie się na tę okazję przygotowali?

Amundsen bryggeri
Amundsen Bryggeri, fot. dagbladet.no

- Myślę, że fakt, iż nasza wizyta była zapowiedziana, nie ma większego znaczenia. Oczywiście, czas działa na korzyść właścicieli browarów, ale znaczących odstępstw od wymaganych procedur i tak nie zdążyliby ukryć. Jedyne, co mogli zrobić, to dokonać kosmetycznych poprawek i posprzątać zakamarki, do których prawie nikt nie zagląda.

Czy w takim razie możemy zaufać stołecznym browarom rzemieślniczym i skosztować ich wyrobów?

- Zdecydowanie tak. Po przeprowadzonej kontroli twierdzimy, że wszystko jest w jak najlepszym porządku i klienci nie muszą obawiać się o swoje zdrowie - zapewnia Eriksrud.

Skoro Mattilsynet zapewnia o wysokiej jakości usług świadczonych przez małe, stołeczne browary, może warto spróbować?

Piwo
Wybieracie się dzisiaj na piwo?

Oto miejsca, które przeszły wspomnianą kontrolę pozytywnie:


  • Amundsen Bryggeri & Spiseri (http://www.osloby.no/sted/Amundsen-Bryggeri--Spiseri-6905415.html)
  • Crowbar & Bryggeri (http://www.osloby.no/sulten/--En-olrevolusjon-i-Oslo-7164513.html)
  • Grünerløkka Brygghus (http://www.osloby.no/sted/Grnerlokka-Brygghus-6905501.html)
  • Schouskjelleren (http://www.osloby.no/sted/Schouskjelleren-mikrobryggeri-6905616.html)
  • Oslo Mikrobryggeri (http://www.osloby.no/sted/Oslo-Mikrobryggeri-6903803.html)
  • Dronebrygg (http://www.osloby.no/sted/Kunstnernes-Hus-Bar-og-Restaurant-6903856.html)
  • Nydalen Bryggeri & Spiseri (http://www.osloby.no/sted/Nydalen-spiseri-og-bryggeri--7347159.html)
  • Mansons Little Brother Craft Brewing (http://knutalbert.wordpress.com/2014/07/03/norske-mikrobryggerier-19-norwegian-micro-breweries-19-little-brother-bryggeri/)


Źródła: osloby.no / knutalbert.wordpress.com / pixabay.com / wikipedia.org / flickr.com/ Amber DeGrace
Zdjęcie frontowe: fotolia - royalty free


Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


joziek norweg

12-01-2015 16:51

maciejko napisał:
przeciez robociarze tylko tyskie albo żubra z biedrony (btw osady i 4sort z browarów) od przemytników...

A co Ty masz do przemytników, gdyby ich nie było to byłbyś skazany na siki typu Tuborg czy Ringnes. Chwała Bogu że ktos przywozi tutaj Polski alkohol bo norwegowie nie znają się w ogole na produkcji piwa.


Przed gloszeniem sadow kategorycznych, na poparcie ktorych brak przeslanek warto upewnic sie, ze norweski rynek to nie tylko piwa przemyslowe. Problem polega na tym, ze nalezy glebiej siegnac do kieszeni a to dla osobnikow pijacych 10 i wiecej jednego wieczoru moze stanowic roznice.

haandbryggeriet.no/

Marek Bielak

12-01-2015 16:37

Polskie koncernowe kilka klas wyżej od norweskich siuśków To dobre, chociaż aż mi trudno w to uwierzyć. Ja te koncernowe lagery (polskie) traktuję jak zło konieczne; jak idę gdzieś ze znajomymi i tam leją tylko takie, to co zrobić. Ale sam z siebie to piję tylko prawdziwe piwa, z małych browarów regionalnych, czasem lokalnych i mikrolokalnych. Jest teraz ich tyle, że ciężko nawet marzyc o spróbkowaniu wszystkiego, ale moje najnowsze odkrycie z pobytu w Krynicy, to Pilsweizer Szwejkowe (z browaru w Grybowie). Za to nie polecam Łemkowskiego (dostępnego chyba tylko w Karczmie Łemkowskiej w tejże Krynicy) - to dość zwykły siusiek właśnie, a kosztuje jak za zboże....

Mocarny Knur

12-01-2015 10:31

Norweskie piwa z marketu koło prawdziwego piwa nawet nie stały. Polskie piwa koncernowe, jak tyskie, żubr, okocim, żywiec też nie są dobre, ale i tak stoją o parę klas wyżej od norweskich siuśków. Ci, którzy zajmują się przemytem powinni wejść w niszę i przywozić koźlaka browaru amber, ciechany niepasteryzowane, alebrowar czy pinta. Zbyt gwarantowany.

niko hejtfild

10-01-2015 22:09

przeciez robociarze tylko tyskie albo żubra z biedrony (btw osady i 4sort z browarów) od przemytników...

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok