Rozrywka
Już niedługo, już za chwilę... Przed nami wielka polska impreza w Arendal
Na Wataha Fest ciągle są miejsca fot. archiwum prywatne
Trzymają się razem, uwielbiają naturę i świetną zabawę w gronie przyjaciół. Tym razem grono aktywnych Polaków ma szanse znacznie się powiększyć. Wszystko za sprawą zbliżającej się imprezy Wataha Fest, która odbędzie się 5 sierpnia w okolicy Arendal.
Na festynie, prócz koncertów artystów, strefy dziecięcej i pysznego jedzenia, miłośnicy wypoczynku znajdą również bar, strefę hamakową oraz pola namiotowe i campingowe. Główny dzień imprezy odbędzie się w sobotę, jednak, jak zachęcają organizatorzy, cały czas można dokonywać wcześniejszej rezerwacji na pola namiotowe oraz campingowe i spędzić na miejscu kilka dni.
W tym celu najlepiej mailowo skontaktować się z organizatorami pod adresem: wataha.fest@gmail.com
– Mamy zgłoszone już 22 campery i mnóstwo namiotów, ale miejsca ciągle są. Ciągle dogadujemy niespodzianki. Dla dorosłych po północy AfterParty przy ognisku oraz impreza na świeżym powietrzu. Festyn ma na celu jednoczenie Polaków oraz wspólny wypoczynek połączony z wyśmienitą zabawą. Zapraszamy wszystkich serdecznie! – zachęcają.
W tym celu najlepiej mailowo skontaktować się z organizatorami pod adresem: wataha.fest@gmail.com
– Mamy zgłoszone już 22 campery i mnóstwo namiotów, ale miejsca ciągle są. Ciągle dogadujemy niespodzianki. Dla dorosłych po północy AfterParty przy ognisku oraz impreza na świeżym powietrzu. Festyn ma na celu jednoczenie Polaków oraz wspólny wypoczynek połączony z wyśmienitą zabawą. Zapraszamy wszystkich serdecznie! – zachęcają.
BENIAMIN zaprasza na Wataha Fest w Bjørkeskogen | 5 sierpnia 2017
Impreza odbędzie się Bjørkeskogen/Arendal, z dala od miejskiego zgiełku i tak jak lubią organizatorzy – na łonie natury.
– Miejsce jest tak cudowne, że aż nie do opisania. W środku lasu nad samym jeziorem, gdzie nie będziemy nikomu przeszkadzać. Teren należy do Norwega, który jest otwarty na wszelkie nasze aktywności, a na swoim polu zrobił między innymi camping, scenę, dwa paleniska. Jest też dużo miejsca na trawie, gdzie będzie strefa dziecięca. Zmieści się tam do tysiąca osób – wyliczają organizatorzy Wataha Fest, Przemysław Sobaniec oraz Sebastian Darnikowski.
Według planu już w piątek na miejscu ma być między 70 a 100 osób, choć finał imprezy jest dopiero w sobotę.
– Osoby, które zamówiły miejsca camperowe przyjeżdżają do nas na kilka dni, a sama impreza będzie wisienką na torcie. My już od środy będziemy na miejscu, by wszystko dograć, a w piątek nastąpi już pierwsza integracja, przy ognisku i gitarach – zdradzają panowie.
Na Wataha Fest przyjechać mają Polacy z całej Norwegii – zapowiedzieli się już mieszkańcy między innymi Stavanger, Lillehamer i Oslo. Od tego ostatniego miejsce wydarzenia oddalone jest o 300 kilometrów.
– Przyjedzie nawet rodzina z Polski, która na ten okres przewidziała swój urlop w Norwegii. Zaczną go od naszej imprezy. Ciągle słyszę doniesienia, że imprez dla Polaków w tym rejonie Norwegii bardzo brakuje. Chcemy wypełnić tę lukę – tłumaczą organizatorzy.
Plan na kolejne lata? – By festiwal trwał 2-3 dni, rósł w siłę i stawał się coraz popularniejszy wśród norweskiej Polonii. Już teraz ludzie widzą, że my nie robimy tego dla pieniędzy i oni też nie chcą za wkład w organizację zapłaty. A nawet jeśli poniesione koszta przy pierwszej edycji się nie zwrócą, i tak zrobimy tę imprezę też za rok! – mówią.
Daj znać organizatorm czy będziesz >>> TUTAJ
Festiwal organizuje WATAHA CAMP i Wędkarstwo, Ciekawe miejsca Vest-Agder,Aust-Agder.
– Miejsce jest tak cudowne, że aż nie do opisania. W środku lasu nad samym jeziorem, gdzie nie będziemy nikomu przeszkadzać. Teren należy do Norwega, który jest otwarty na wszelkie nasze aktywności, a na swoim polu zrobił między innymi camping, scenę, dwa paleniska. Jest też dużo miejsca na trawie, gdzie będzie strefa dziecięca. Zmieści się tam do tysiąca osób – wyliczają organizatorzy Wataha Fest, Przemysław Sobaniec oraz Sebastian Darnikowski.
Według planu już w piątek na miejscu ma być między 70 a 100 osób, choć finał imprezy jest dopiero w sobotę.
– Osoby, które zamówiły miejsca camperowe przyjeżdżają do nas na kilka dni, a sama impreza będzie wisienką na torcie. My już od środy będziemy na miejscu, by wszystko dograć, a w piątek nastąpi już pierwsza integracja, przy ognisku i gitarach – zdradzają panowie.
Na Wataha Fest przyjechać mają Polacy z całej Norwegii – zapowiedzieli się już mieszkańcy między innymi Stavanger, Lillehamer i Oslo. Od tego ostatniego miejsce wydarzenia oddalone jest o 300 kilometrów.
– Przyjedzie nawet rodzina z Polski, która na ten okres przewidziała swój urlop w Norwegii. Zaczną go od naszej imprezy. Ciągle słyszę doniesienia, że imprez dla Polaków w tym rejonie Norwegii bardzo brakuje. Chcemy wypełnić tę lukę – tłumaczą organizatorzy.
Plan na kolejne lata? – By festiwal trwał 2-3 dni, rósł w siłę i stawał się coraz popularniejszy wśród norweskiej Polonii. Już teraz ludzie widzą, że my nie robimy tego dla pieniędzy i oni też nie chcą za wkład w organizację zapłaty. A nawet jeśli poniesione koszta przy pierwszej edycji się nie zwrócą, i tak zrobimy tę imprezę też za rok! – mówią.
Daj znać organizatorm czy będziesz >>> TUTAJ
Festiwal organizuje WATAHA CAMP i Wędkarstwo, Ciekawe miejsca Vest-Agder,Aust-Agder.
Reklama
To może Cię zainteresować
3