Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Rozlicz podatek za 2023

Rozrywka

Disneyowska Norwegia powróci na ekrany kin – twórcy zapowiedzieli drugą część „Krainy lodu”

Udostępnij
na Facebooku
5
Disneyowska Norwegia powróci na ekrany kin – twórcy zapowiedzieli drugą część „Krainy lodu”


Nie wiadomo jeszcze kiedy druga część bijącej popularność opowieści zawładnie srebrnymi ekranami, ale fani z pewnością zyskali powód do radości.


Drugą część bajki, która zarobiła 1,29 miliarda dolarów amerykańscy twórcy ogłosili w czwartek, na corocznym spotkaniu akcjonariuszy Disneya. Nie podano ani wstępnej daty emisji „Krainy lodu 2", ani zarysu fabuły, decyzja o kontynuacji hitu kasowego nie jest jednak ogromnym zaskoczeniem.

Disneyowski sequel?


Oprócz grona wiernych fanów animacji, którzy niecierpliwie czekają na premierę osadzonej w mroźnych realiach bajki, pojawiają się też osoby nastawione sceptycznie. Dlaczego? Część nie rozumie, dlaczego film odniósł tak ogromny sukces, nie różni się diametralnie od innych produkcji Disneya, z radości nie skacze też część rodziców, którzy bajkę obejrzeli już „tysiąc razy" i mają jej serdecznie dość.

Gorączka Lodu
Kadr z "Gorączki Lodu", fot. filmweb.no (materiały promocyjne)

Padają też głosy, że Disney nie potrafi robić dobrych sequeli. Ani „Mała Syrenka 2", ani „Pocahontas II" czy „Mulan II" (i wiele innych) nie zawładnęły sercami widzów tak bardzo, jak oryginały. Dobre sequele nie są w zasadzie wspominane.

Gorączka lodu


Myśleliście, że „Kraina lodu" wyjdzie Wam niedługo z lodówki? Nie jesteście w błędzie. Twórcy animacji przygotowali 7-minutową „Gorączkę lodu", która premierowo zostanie wyemitowana właśnie dzisiaj.

W „Gorączce lodu" Elsa chce zorganizować imprezę urodzinową dla swojej siostry, Anny. Niestety bohaterka przeziębia się i zaczyna kichać, a każde jej kichnięcie sprawia, że powstają małe, śnieżne postaci, podobne do Olafa. Czy przyjęcie się uda? Sprawdźcie sami, zabierając dzieci do kina (lub, jeśli nadal jesteście fanami Disneya, idźcie sami i bawcie się dobrze).

Cieszycie się z informacji przedstawionych przez Disneya? Będziecie czekać na drugą część animacji inspirowanej Norwegią?



WIĘCEJ:
„Norweska” bajka Disneya promuje homoseksualizm i zoofilię
Czy Disney uratuje norweską turystykę?
Norweskie inspiracje Walta Disney'a 

Źródło: imdb.com, filmweb.no, zdjęcie frontowe: flickr.com - Jorge Figueroa - Attribution 2.0 Generic (CC BY 2.0)


Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


Jon Doe

13-03-2015 14:48

prestissimo napisał:
Powtarza za hamerykanami. Tam bilion to 9 zer. Panienka przetlumaczyla ale nie zna kontekstu i nie wie jakie kraje przedstawiaja liczby w dlugiej a jakie w krotkiej skali.


ech napisałbym coś, ale po poprawce ni ma sensu. Weekend mamy

Jan .

13-03-2015 14:01

Joseph, w sumie masz rację. Miliard czy biliard... czy to w sumie różnica???

Jon Doe

13-03-2015 13:25

WujekJanek napisał:
Ważna informacja dla Redakcji Mojej Norwegii:
100 - sto
1.000 - tysiąc
1.000.000 - milion
1.000.000.000 - miliard
1.000.000.000.000 - bilion
Warto o tym wiedzieć, pisząc artykuły zawierające informacje o charakterze finansowym.
Dobrze jest tez wiedzieć, co poszczególne sformułowania których używamy oznaczają.
Tak więc dla podsumowania:
Bilion to taka bardzo duża liczba, która ma z przodu jedynkę a potem dwanaście zer.
A taka też duża liczba, tez z jedynką z przodu ale z zaledwie dziewięcioma zerami nazywa się miliard, a nie bilion.

Jeśli Szanowna Redakcja nie wierzy, to może skonsultować się w tym zakresie z firmą MultiNor. Myślę że jest tak ktoć, kto potrafi to ogarnąć i Pani Agnieszce, autorce artykułu wytłumaczyć.

Kontakt do firmy MultiNor może Pani Agnieszka pozyskać na stronie internetowej:
www.mojanorwegia.pl


Kurde, po co wymagać takiej precyzji, przecież przeciętny konsument Tyskiego i paprykarzu nie ogarnia takich liczb, więc pani redachtor też nie musi. Żeby wszyscy byli zadowoleni i nie musiałbyś się czepiać pani mogła napisać że film:" zarobił w chuj". I dzik syty i koza cacała...

Jan .

13-03-2015 11:48

Ważna informacja dla Redakcji Mojej Norwegii:
100 - sto
1.000 - tysiąc
1.000.000 - milion
1.000.000.000 - miliard
1.000.000.000.000 - bilion
Warto o tym wiedzieć, pisząc artykuły zawierające informacje o charakterze finansowym.
Dobrze jest tez wiedzieć, co poszczególne sformułowania których używamy oznaczają.
Tak więc dla podsumowania:
Bilion to taka bardzo duża liczba, która ma z przodu jedynkę a potem dwanaście zer.
A taka też duża liczba, tez z jedynką z przodu ale z zaledwie dziewięcioma zerami nazywa się miliard, a nie bilion.

Jeśli Szanowna Redakcja nie wierzy, to może skonsultować się w tym zakresie z firmą MultiNor. Myślę że jest tak ktoć, kto potrafi to ogarnąć i Pani Agnieszce, autorce artykułu wytłumaczyć.

Kontakt do firmy MultiNor może Pani Agnieszka pozyskać na stronie internetowej:
www.mojanorwegia.pl

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok