Praca w Norwegii
5000 koron miesięcznie dla zagranicznych kierowców ciężarówek
5
Yrkestrafikkforbundet (YTF, związek zawodowy zrzeszający pracowników transportu i logistyki) przeprowadził w lipcu 2014 badanie, w którym wzięło udział 500 kierowców ciężarówek. Pytania były anonimowe.
Odpowiedzi pokazały, że prawie co czwarty kierowca zarabia ok. 8500 koron (kwota przed opodatkowaniem). 29 kierowców odpowiedziało, że zarabiają mniej niż 600 euro, czyli 5000 koron.
Rzecznik prasowa YTF, Ida Langdalen Kristiansen jest poruszona wynikami badania:
- Jest znacznie gorzej, niż myśleliśmy. Branżą rządzi dumping socjalny. Wcześniej jedynie podejrzewaliśmy, że taka sytuacja może mieć miejsce, ale teraz nasze obawy się potwierdziły. I to wszystko odbywa się zgodnie z prawem, nie ma zakazu, który zabraniałby płacić kierowcy, którego nie obejmują postanowienia umowy zbiorowej, ok. 600 euro miesięcznie.
Ida Langdalen Kristiansen, ytf.no
Kierowcy, którzy dostają najniższe wynagrodzenia pochodzą z Polski, Litwy, Rumunii i Słowacji. Wielu z nich przekracza dopuszczalną normę przyjmowanych zleceń, czyli powyżej 3 tygodniowo.
Co trzeci to Polak
31 % osób, które wzięły udział w badaniu, to Polacy. W tej grupie aż ¾ zarabia poniżej 1400 euro miesięcznie. Jednym z nich jest Andrzej:
- Zarabiam 1300 euro miesięcznie, w Polsce mam żonę i dwójkę dzieci. Żona nie pracuje, potrzebowalibyśmy 200 euro, żeby dobrze żyć - mówi.
Kontrola celna w Svinesund, tu.no
Na kontroli w Svinesund pojawił się także Piotr, który jest wyraźnie zaskoczony informacjami o płacy, którą otrzymują kierowcy:
- Naprawdę? Jeśli dużo jeżdżą do Norwegii, to bardzo słaba płaca.
Piotr zarabia około 1400 euro miesięcznie, czyli 12 000 koron przed opodatkowaniem.
Obcokrajowcy w norweskich ciężarówkach
Jak pokazało badanie, obcokrajowcy kierują często pojazdami zarejestrowanymi w Norwegii. Z 42 ciężarówek z norweskimi numerami rejestracyjnymi, aż 17 kierowali obcokrajowcy, to 40 % pojazdów. 6 z nich pochodziło ze Szwecji, 5 z Polski, po dwójce z Niemiec i z Litwy.
flickr.com/trondheimhavn
Raport pokazuje, że na norweskich drogach pojawia się coraz więcej zagranicznych kierowców. Według danych z SSB (Centralnego Biura Statystycznego), zagraniczne ciężarówki stanowią 1/3 wszystkich tego typu pojazdów na norweskich drogach.
Liczba polskich i litewskich ciężarówek w Norwegii podwoiła się w ciągu ostatnich siedmiu lat, a odsetek ciężarówek norweskich i szwedzkich spadł z 77 % na 68 %.
Badanie stanowi ważny element dokumentacji w walce o objęcie wszystkich kierowców umowami zbiorowymi. Dumping socjalny w branży transportowej jest bardzo powszechny. Czy spotkaliście się osobiście z firmą, która proponuje wynagrodzenia w okolicach 1000 euro?
Źródło: nrk.no, ytf.no, zdjęcie frontowe: publicdomainpictures.net - CC0 Public Domain
Reklama
Reklama
To może Cię zainteresować
12-08-2014 21:33
1
0
Zgłoś
12-08-2014 12:33
0
-1
Zgłoś
12-08-2014 10:25
0
0
Zgłoś
12-08-2014 05:14
0
0
Zgłoś