Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

5
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Praca w Norwegii

Norweska młodzież uważa, że praca fizyczna oznacza niski status społeczny

Udostępnij
na Facebooku
14
Norweska młodzież uważa, że praca fizyczna oznacza niski status społeczny

Tania, zagraniczna siła robocza, praca na czarno, a przy tym pęd za wyższym wykształceniem to niektóry powody, dla których młodzież nie chce podejmować prac fizycznych.


Młodzi nie chcą się kształcić w specjalistycznych zawodach z branży budowlanej, przetwórstwa itp., a osób o konkretnych kompetencjach w tych obszarach brakuje. Jedynie 16% wszystkich uczniów szkół średnich koczy edukację i otrzymuje świadectwa kwalifikacji zawodowych.

Norstat przeprowadził badania na zlecenie firmyBackeruppen, dotyczące podejścia młodych osób (do 30 roku życia), do specjalistycznego rynku pracy (zwłaszcza prac fizycznych).

Budowa

Brak fachowców


Według danych Centralnego Biura Statystycznego (SSB), w 2035 będzie w Norwegii brakowało aż 90 000 fachowców. Pomimo tego, że na rzemieślników zapotrzebowanie jest duże, to młodzież jest zdania, że zawody fizyczne oznaczają niski status.

Aż 90% młodych Norwegów jest zdania, że pracownicy branży budowlanej są bardzo ważni dla całego społeczeństwa, to zawody związane z tym obszarem nie są przez młodzież oceniane najlepiej. 73% osób do 30 roku życia uważa, że wykształcenie budowlane oznacza niski status społeczny. Podobnie jest w przypadku elektryki i pielęgniarstwa (aż 65% i 64% pytanych odpowiedziało, że zawody te nie wiążą się z prestiżem). Jednocześnie aż 80% badanych jest zdania, że wykształcenie akademickie wiąże się z wysokim statusem.

Płyty betonowe
fot. Holger Ellgaard/Wikimedia.commons

Wypromować branżę budowlaną


Jon Sandnes, dyrektor administracyjny organizacji zrzeszającej pracowników budowalnych (BNL) czuje, że spoczywa na nim odpowiedzialność za promowanie branży:

- Musimy sprawić, żeby możliwości, które daje ta branża były bardziej widoczne oraz przyczynić się do rozpowszechniania pozytywnych historii związanych z branżą. To właśnie budowlanka, poprzez budowę nowych mieszkań, rozwiązuje problemy społeczne związane z przyrostem naturalnym, czy zmianami klimatycznymi, poprzez naprawę dróg i rozbudowę infrastruktury.

Zainteresowanie pracą w sektorze budowlanym zmalało od roku 2007 o 40%. 66% ankietowanych uważa, że wykorzystywanie taniej, zagranicznej siły roboczej przyczynia się do spadku statystyk. 36% odrzuca zatrudnianie na czarno.

- Obserwujemy, że działania nieuczciwych przedsiębiorców i przestępstwa w branży budowlanej negatywnie wpływają na ocenę tego środowiska. To niepokojące. Musimy się spieszyć, aby wyprostować naszą opinię. Zleceniodawcy muszą dbać o to, by nie współpracować z podwykonawcami łamiącymi prawo - mówi Sandnes.

Jon Sandnes
Jon Sandnes, byggfakta.no

Więcej praktykantów


Na młodych ciąży presja zdobycia wyższego wykształcenia, a fakt, że ciężko jest dostać się na praktyki na placach budowy, zniechęca (aż 38% badanych).

- Tutaj muszą zadziałać władze i zacząć stawiać wymagania firmom budowlanym. Gmina Oslo wymaga od firm, które zatrudni, aby przyjmowały praktykantów. Mam nadzieję, że za przykładem tej gminy podążą też inne - dodaje Sandnes.

Inne mity, które należy rozwiać to te, że budowlanka jest dla osób, które nie radziły sobie w szkole, młodzi często nie znają realiów danej branży.

Wielu Polaków pracuje w branży budowlanej, do mediów docierają często informacje o dumpingu socjalnym, pracy na czarno, nieuczciwych pracodawcach itp. Efekty prac fachowców widać jednak gołym okiem - w Norwegii powstaje tysiące nowych mieszkań, a infrastruktura jest remontowana na bieżąco. Czy w Polsce młodzież podobnie odbiera sektor budownictwa?


Źródło: ap.no, zdjęcie frontowe: fotolia - royalty free


Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


Dorota Hansen

26-11-2014 11:19

Nie dziwi mnie, ze wiekszosc mlodziezy nie ma ochoty wykonywac pracy fizycznej. Pojecie statusu w wieku 16 - 25 lat ma wielkie znaczenie.
Nabor do szkol srednich na kierunki zawodowe jest alarmujaco niski.

Wpuszczenie na rynek pracy pracownikow z EU spowodowalo, iz tylko mlodziez ktora naprawde nie radzi sobie w szkole, wybiera linie zawodowa - bo nie ma wyboru. Niskie zarobki nie sa motywacja.

Inaczej jest z osobami po 25 roku zycia. Oni sa bardziej nastawieni realnie do rzeczywistosci.

cyc cyc

26-11-2014 08:35

lepiej siedziec na socjalu z nav wystarczy ze 2 razy przyjdzie nacpany i juz dostaje kase i mieszkanie

Jarek --elinski

25-11-2014 23:33

a kto im to wpoił?ich rodzice przecież

full casco

20-09-2014 19:42

a gdzie kalkulacja i rachunek wynikow i strat no i uzasadnienie uzskania homologacji na konkretny typ gwozdzia


no bo przeciez teoria jest najbardziej praktyczna rzecza ,a jak praktyka przeczy teori -tym gorzej dla praktyki



wole byc fizyczny niz psychiczny

xxxxxxx. xxxxxxx.

20-09-2014 11:05

valdez76 napisał:
No tak ! Masz rację.
Ty będziesz się pół godziny zastanawiał jak wbić gwoździa,którą stroną i czym.
A my,czyli ja i takie niedojdy życiowe jak ja zrobimy to z automatu.
A potem obliczę Ci w arkuszach i zrobię prezentację w trzech językach jak to zrobiłem,pokaże tatuaże i kartę honorowego dawcy krwii i wtedy pogadamy...

Mało spójna i czytelna ta twoja paplanina.
Pytanie:
-Kto będzie się zastanawiał jak wbić gwoździa i dlaczego tak a nie inaczej, fizyczny czy też umysłowy ?.
-Kto obliczy, zapisze i zrobi tą rzeczoną prezentację, fizyczny czy też umysłowy ?.

Kalkulacja i prezentacja obejmuje jedynie standardy, zajmuje się tym, że danego gwoździa trzeba wbić w element tylko pionowo w dół, o ile element znajduje się pod gwoździem.
Natomiast danego gwoździa, nieraz trzeba wbijać odwrotnie, gdy element jest nad gwoździem, pod skosem lub różnymi kątami nachylenia względem elementu, wtedy nakłady pracy bezpośredniej zwiększają się względem standardu.

Prezentacja nawet i w 10 językach, nic nie daje zwykłemu pracownikowi fizycznemu, który tego gwoździa wbija w element zawodowo.
Taka prezentacja to jedynie wymysł umysłowych niedojdów, którzy muszą jakoś udowadniać swoją potrzebę istnienia.
I tak wszystko biorą z życia, podglądając jedynie tego fizycznego w jego codziennej pracy.

Rafal Bruner

20-09-2014 10:56

nadaja sie na tampony do ciiiiiiiiiiiiip

valdez valdez

19-09-2014 22:32

No tak ! Masz rację. Ty będziesz się pół godziny zastanawiał jak wbić gwoździa,którą stroną i czym.A my,czyli ja i takie niedojdy życiowe jak ja zrobimy to z automatu. A potem obliczę Ci w arkuszach i zrobię prezentację w trzech językach jak to zrobiłem,pokaże tatuaże i kartę honorowego dawcy krwii i wtedy pogadamy...

xxxxxxx. xxxxxxx.

18-09-2014 21:47

StarFall napisał:
Heh, no i racja. Zawsze tak było.
Fizol nigdy nie będzie równy umysłowemu.

To tylko jedna z prawd oczywistych.
Druga to taka, że fizyczny bez umyślaka, zawsze se da radę.
Natomiast umysłowy bez fizycznego, jest zawsze zwykłym zerem.

J J

18-09-2014 20:31

Heh, no i racja. Zawsze tak było.
Fizol nigdy nie będzie równy umysłowemu.

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok