Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

4
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Polityka

W Norwegii uchodźców będzie dziewięć razy mniej niż w Szwecji

Udostępnij
na Facebooku
4
W Norwegii uchodźców będzie dziewięć razy mniej niż w Szwecji


„W Norwegii taka sytuacja oznaczałaby załamanie państwa dobrobytu" twierdzi partia znana z niechęci do imigrantów, czyli Frp.



Autobusy z azylantami zjeżdżają do Szwecji, gdzie znajdują się punkty przyjęcia. Na miejscu uchodźcy z Syrii przyznają, że po raz pierwszy od dawna poczuli się potraktowani jak ludzie.


Wyraźny sygnał


Norweskie ministerstwo ds. imigracji (UDI) jest zdania, że Szwecja wysyła w świat wyraźny sygnał - azylanci są tutaj mile widziani. Sami uchodźcy przyznają, że nie biorą Norwegii pod uwagę przy planowaniu  zmiany miejsca pobytu. Jedną z takich osób jest Mona Molla z Damaszku:

- Norweska biurokracja jest dla nas, uchodźców, skomplikowana. Słyszeliśmy, że w Szwecji jest z tym łatwiej.

Władze przewidują, że w przyszłym roku do Norwegii przyjedzie 11 000 osób ubiegających się o azyl, w Szwecji spodziewają się 95 000 uchodźców. Co by się stało, gdyby Norwegia zdecydowała się przyjąć tylu azylantów.

System musiałby upaść


Przedstawiciel Frp w ministerstwie sprawiedliwości, Jøran Kallemyr, ostrzega, że norweski system nie wytrzymałby przyjęcia liczby azylantów podobnej do tej, której spodziewa się Szwecja:

- Państwo dobrobytu upadłoby. Nie bylibyśmy w stanie utrzymać takiej ilości osób.

Morgan Johansson
Morgan Johansson, fot. regeringen.se


Szwedzki minister sprawiedliwości i imigracji, Morgan Johansson, który odwiedził Norwegię w związku ze spotkaniem na temat uchodźców (w spotkaniu brali udział przedstawiciele państw nordyckich), jest zdania, że wszystkie państwa z północy Europy powinny przyjmować jeszcze więcej azylantów:

- Jesteśmy w sytuacji, w której mamy największą ilość uchodźców od czasów II WŚ, wszyscy jesteśmy odpowiedzialni za udzielenie pomocy potrzebującym. Zamknięcie granic przed uchodźcami nie jest humanitarnym wyjściem z sytuacji.

Niedługo skończy się miejsce na kolejnych uchodźców


W Szwedzkich obozach skończy się niedługo miejsce. Imigracja i integracja swoje kosztują. Według szwedzkich prognoz, w tym roku koszty przyjęcia nowych mieszkańców Szwecji wzrosną do prawie 40  miliardów koron szwedzkich.

Szwedzi mają dość. Mieszkańcy miejscowości Ludvika poprosili władze o zatrzymanie napływającej fali imigrantów. Twierdzą, że nie starcza już miejsca w szkołach, przedszkolach, a nie ma lokali, w których mogłyby zacząć funkcjonować nowe instytucje. W Ludvika jest 600 azylantów, a władze Szwecji planują wysłać ich tam więcej (Ludvika liczy ok. 15 000 mieszkańców). Azylanci mieszkają po 5-6 osób w jednym pokoju, łazienka przypada na 11 osób.

Wzbogacają Szwecję


Były premier Szwecji, Fredrik Reinfeldt, powiedział, że Szwecja będzie kontynuowała politykę przyjazną imigrantom:

- Mamy już wieloletnie doświadczenie w tej kwestii, jesteśmy otwarci na ludzi z całego świata. Obserwowaliśmy już osoby, które przyjechały do Szwecji, nauczyły się języka, zintegrowały się ze społeczeństwem i z sukcesem weszły na rynek pracy. Obcokrajowcy wzbogacają społeczeństwo, to wspaniałe.

Fredrik Reinfeldt
Fredrik Reinfeldt, fot. regeringen.se


Czy społeczeństwo multikulturowe ma szansę przetrwać? Czy taka formuła szybko się wyczerpie i uchodźcy będą się domagać coraz większych praw? Niedawno można było zaobserwować newsy mówiące o tym, że Szwecja, z powodu napływu azylantów, stanie się w ciągu 40 lat państwem trzeciego świata - rdzenni mieszkańcy uciekną, zostaną tylko obcokrajowcy. Czy Norwegia obawia się podobnego scenariusza?



Źródło: tv2.no, zdjęcie frontowe: fotolia - royalty free

 

Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


Krystian Kozyra

21-11-2014 15:35

Łoj tam - wielkie mecyje. Śniadolicy a,la Norwegowie podejma zobowiazanie,ze zamiast 12-tu beda mieli po 24 dzieci i wyjdzie na to samo. 24 x 970 NOK + 24X 6000 NOK...zara,ile to bedzie...?

S M

20-11-2014 23:36

Jako szwedzi przyjadą do Norge...

krzysztof kowal

20-11-2014 17:46

Mieszkałem w 2006 roku w Malmo i ..............trzeba tam pomieszkać aby zobaczyć jaki jest efekt polityki multikulti.

krzysztof kowal

20-11-2014 17:44

a ilu azylantów przyjmuje Katar?Arabia saudyjska czy Jemen? To kraje o podobnym jezyku, religi i do tego bardzo bogate to nie moga przyjac swoich braci i sióstr w wierze? Szwecja jak i wiele innych krajów o podobnej polityce zakonczy swój żywot w obecnej formie bardzo szybko i nie trzeba na to 40 lat.

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok