Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Rozlicz podatek za 2023

Polityka

Trzecia płeć i rezygnacja z opłaty lotniczej: nowy program Partii Pracy

Klaudia Synak

08 lutego 2017 11:42

Udostępnij
na Facebooku
2
Trzecia płeć i rezygnacja z opłaty lotniczej: nowy program Partii Pracy

Partia Pracy chce wprowadzić trzecią płeć. screenshot, nrk.no

Partia Pracy (Ap) w poniedziałek opublikowała swój program polityczny na najbliższe 4 lata. Politycy tego ugrupowania chcą między innymi zrezygnować z opłat lotniczych i… wprowadzić trzecią płeć.
W poniedziałek 6 lutego Partia Pracy (Ap) opublikowała nowy program polityczny na lata 2017-2021. Najgłośniejszym pomysłem jest wprowadzenie trzeciej płci (tzw. hen). Spore emocje wzbudza również to, że partia Pracy chce wycofać opłatę lotniczą (flyavgift) i zastąpić ją podatkiem, który będzie miał większy wpływ na środowisko.

Cały program partii znajduje się na ich stronie.

Osoby, które nie identyfikują się jako kobieta ani mężczyzna, powinny mieć prawną możliwość, by wpisać trzecią płeć do swoich dokumentów.

Wprowadzą trzecią płeć?

Partia Pracy chce, śladem Szwecji, wprowadzić trzecią płeć. To jeden z pomysłów, które Ap przejęła od swojej młodzieżówki. Politycy tego ugrupowania uważają, że wprowadzenie trzeciej kategorii płci w dokumentach jest bardzo ważne.

– Osoby, które nie identyfikują się jako kobieta ani mężczyzna, powinny mieć prawną możliwość, by wpisać trzecią płeć do swoich dokumentów – mówi Mani Hussaini, przewodniczący młodzieżówki Ap.

Zdaniem młodzieżówki Ap, to tylko kwestia czasu, aż w Norwegii pojawi się w dokumentach kategoria „hen‟ – określenie dla bezpłciowej osoby.

Sam pomysł nie jest nowy. Partia Lewicy (Venstre) próbowała wprowadzić trzecią płeć w kwietniu 2016 roku, ale nie udało jej się uzyskać wystarczającego poparcia w Stortingu.

„Opłata lotnicza nie ma realnego wpływu na klimat‟

Jeśli Partia Pracy wygra wybory we wrześniu 2017 roku, to zamierza zrezygnować z opłaty lotniczej (flyavgift). Jak zaznaczyła w swoim programie, chce zastąpić ten podatek innym, „który ma realny wpływ na klimat, nie uderza w miejsca pracy i ofertę lotów w tak niesłuszny sposób jak w tej chwili‟.

Storting wprowadził opłatę lotniczą 1 kwietnia 2016 roku. Jedną z konsekwencji wprowadzenia tego podatku była rezygnacja przewoźnika Ryanair ze swojej bazy na lotnisku Rygge. Z tego powodu w listopadzie 2016 zamknięto lotnisko.

Jak twierdzi burmistrz Fredrikstad, Jon-Ivar Nygård, pośrednio z powodu flyavgift pracę straciło około pięć tysięcy osób w całym kraju i zrezygnowano z wielu tras, między innymi do północnej Norwegii.

Kobiety na stanowiska

Partia pracy planuje również spore zmiany w zarządach państwowych spółek. Politycy Ap chcą, aby w każdym komitecie decyzyjnym firm państwowych znalazło się minimum 40 proc. kobiet. Co więcej, te proporcje również będa obowiąkowe na państwowych kursach na dyrektorów i przewodniczących.

Zdaniem Ap, wprowadzenie 40-procentowego minimum sprawi, że składy zarządów będą bardziej różnorodne. Partia Pracy ma również nadzieję, że prywatni przedsiębiorcy pójdą śladem państwa i wprowadzą podobne zmiany na swoich najwyższych szczeblach.
Co myślisz o zmianach proponowanych przez partię Pracy?
Podobają mi się
Nie podobają mi się
Nie mam zdania
Głosuj
Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


krzysztof kowal

08-02-2017 13:52

3 plec, dlaczego tylko 3 a nie z 8?? Smutne ze tacy ludzie sa w polityce a nie w psychiatryku. W sumie to co za roznica.

Jan Kowalski

08-02-2017 13:42

A co z tzw. trzecia plcia w zarzadach firm? Obowiazkow musza dostac 25% miejsc.Jeszcze po 25 % dla lezb I pederastow. Zostanie im 10% kompetentnych.
Jeszcze jak ta cwana suczka Tajik zostanie premierem, premiera, premierka??? to beda jeszcze dodatkowe miejsca w zarzadach dla Pakisow.

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok