Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

4
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Polityka

Na wojnę z fałszerzami

agnieszka.kujawa@mojanorwegia.pl

18 września 2014 11:28

Udostępnij
na Facebooku
1
Na wojnę z fałszerzami


Problem uzyskiwania pracy dzięki fałszywym dokumentom pojawił się w Norwegii wiele lat temu, jednak dopiero w tym tygodniu odbyło się ważne spotkanie w sprawie rozwiązania tego problemu.


Cztery lata temu dziennik Aftenposten opisywał sprawę Albańczyka, który posługiwał się fałszywą tożsamością aby zdobyć pracę jako malarz. Mężczyzna ukrywał się pod nazwiskiem „Simone Parisi” i później założył w Norwegii własną firmę przeprowadzającą remonty, w której zatrudnionych było 90 osób. 
Albańczyk posługiwał się podrobionymi dokumentami przez dziewięć lat i pracował m.in. przy renowacji komisariatów w rejonie Sandvika. 

Oszustwo zostało wykryte w 2010 roku. Mężczyzna został wtedy skazany na cztery miesiące więzienia oraz musiał zapłacić 2 miliony koron grzywny. Jednak od tego czasu w kwestii posługiwania się fałszywymi dokumentami w Norwegii niewiele się zmieniło, wręcz przeciwnie, taka sytuacja stała się rosnącym problemem.


W środę premier Erna Solberg spotkała się z Gerd Kristiansen, szefem Norweskiej Konfederacji Związków Zawodowych oraz z adwokatami, ekspertami podatkowymi i przedstawicielami różnych gałęzi przemysłu. Celem zebrania było znalezienie rozwiązania problemu pracowników znajdujących pracę przy pomocy fałszywej tożsamości. 


premier Norwegii Erna Solberg
foto: flickr.com/hoyre


Przestępczość zoorganizowana


Przestępczość związana ze zdobywaniem miejsc pracy przy pomocy podrobionych dokumentów jest coraz większym problemem dla dużych przedsiębiorstw. 

– Dla naszego rządu ważną kwestią jest zbudowanie takiego rynku zatrudnienia, który charakteryzuje się uczciwością i bezpiecznymi warunkami w miejscu pracy. Żeby tego dokonać potrzebujemy pomocy pracodawców. Obecnie pracujemy nad strategią wprowadzenia potrzebnych zmian – powiedziała Solberg.

Minister pracy, Robert Eriksson podkreślił, że zjawisko życia „na fałszywych papierach” wiąże się z działalnością zorganizowanych grup przestępczych zajmujących się dystrubucją podrobionych dokumentów. 

– Przestępcy są niestety zwykle o krok dalej niż politycy. Cechuje ich duża kreatywność. Zwiększamy kary pozbawienia wolności za fałszerstwo i posługiwanie się fałszywymi dokumentami jednak nie może być to jedynym rozwiązaniem problemu. Jednym ze sposobów walki z tym procederem jest lepsze skoordynowanie nadzoru pracownika w miejscu pracy. W Bergen ta metoda się sprawdziła dlatego chcemy rozszerzyć jej działanie na cały kraj – mówi Eriksson.


Robert Eriksson
foto: regjeringen.no


Owocne spotkanie

– To było bardzo konstruktywne i konkretne spotkanie. Wspólnie znaleźliśmy kilka sposobów na rozwiązanie problemu i współpracę w zakresie przeciwdziałania posługiwania się fałszywymi dokumentami – przyznały zgodnie Solberg i Kristiansen.


Inni uczestnicy spotkania przyznali, że sprostanie tej sytuacji to bardzo wymagające zadanie. Wszyscy zebrani poważnie podeszli do problemu i podkreślili, że norweskie przedsiębiorstwa mają obowiązek sprawdzania podwykonawców, których zatrudniają. 

Hans Christian Holte, dyrektor norweskiego Urzędu Podatkowego (Skatteetaten) również jest zadowolony ze spotkania. 

– Wszyscy zgadzamy się, że dotychczas brakowało nam dobrej taktyki w kwestii walki z fałszerstwami. Musimy przyjąć zupełnie inną postawę wobec problemu. Myślę, że teraz będzie to możliwe – mówi Holte.

Ograniczenie procederu pracy na fałszywych dokumentach sprawi, że rząd zaoszczędzi ponad 25 milionów koron. 

Korony
foto: flickr.com/kavass


– Kluczem jest zaciśnięcie współpracy między rożnymi instytucjami. Dobrze, że premier zorganizowała wtorkowe posiedzenie. To dobry sygnał świadczący o tym, że zagadnienie przestępczości związanej z fałszerstwem jest dla norweskiego rządu ważnym problemem, z którym chcą sobie poradzić – podsumowuje Holte.




źródło: aftenposten.no, tv2.no
źródło zdjecia frontowego: fotolia - royalty free




Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


full casco

23-09-2014 23:06

no to zarobili

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok