Komisarz UE: Polska straci prawo głosu. Prasa norweska: ustawa narusza wolność prasy
wikimedia.org - Rama - Creative Commons Attribution-Share Alike 2.0
Naruszają wolność prasy
Z kolei dyrektor Norsk Presseforbund, związku norweskich organizacji prasy, uważa, że polska ustawa narusza wolność prasy.
– Państwowi nadawcy znajdują się w szczególnie trudnej sytuacji, ponieważ są bardzo blisko władzy. Dlatego ważne jest, żeby zasady regulujące wolności prasy były czytelne. Tak nie jest w przypadku Polski – twierdzi Kjersti Løken Stavrum w komentarzu dla Aftenposten. Stavrum uważa, że nowe polskie prawo jest „gorsze niż nieprawidłowe praktyki”.
Przypomnijmy, że w czwartek polski Senat zaakceptował nowelizację przepisów regulujących funkcjonowanie mediów państwowych. Nowela przewiduje wygaśnięcie mandatów dotychczasowych członków zarządów i rad nadzorczych TVP oraz Polskiego Radia, których następców powoła minister skarbu państwa. Ustwa zakłada też zmniejszenie liczebności rad nadzorczych spółek medialnych i ma wprowadzić takie regulacje tylko przejściowo, na pół roku. Potem ma powstać kompleksowa ustawa dotycząca mediów publicznych, zapowiada PiS.
Polska pod nadzorem?
– Wiele przemawia za tym, że będziemy musieli uruchomić kontrolę mechanizmu państwa prawa i postawić Polskę pod nadzorem – powiedział Oettinger niemieckiej gazecie.
Komisja Europejska chce posłużyć się istniejącym od 2014 roku przepisem, który daje jej możliwość interwencji, jeśli stwierdzi występowanie „systemowych zagrożeń dla zasad państwa prawa” w którymś z krajów członkowskich. Jeśli kraj członkowski nie zareaguje na propozycje zmian przedstawione przez Brukselę, to Komisja wszczyna trójetapowe postępowanie. Jako środek ostateczny dopuszcza zawieszenie wykonywania prawa do głosowania w przypadku „poważnego i stałego naruszenia wartości unijnych”.
Presja UE
„Od kiedy do władzy doszedł PiS, Unia Europejska ostro krytykuje rozwój wydarzeń w Polsce", przypomina prasa norweska. Wcześniej przewodniczący Parlamentu Europejskiego Martin Schulz powiedział w wywiadzie dla niemieckiego radia Deutschlandfunk, że wydarzenia w Polsce „mają charakter zamachu stanu” i że „kraj zmierza w tym samym kierunku, co dyktatorskie reżimy”.
Wcześniej UE nie ubolewała
– W ostatnich 8 latach nie mieliśmy pluralizmu w mediach publicznych i wtedy żaden komisarz europejski nie ubolewał – podkreślił Magierowski w TVN24.
– Będziemy cierpliwe tłumaczyć, że nic w Polsce się nie dzieje z praworządnością, nic nie dzieje się z demokracją. W Polsce są wolne wybory i wolne media – przekonywał z kolei Janusz Wojciechowski z PiS na antenie TVP Info.
Nowa ustawa medialna nie weszła jeszcze w życie, ale prezydent Andrzej Duda może ją zatwierdzić w ciągu kilku dni, lub nawet jeszcze dzisiaj.
To może Cię zainteresować
09-01-2016 11:56
2
0
Zgłoś
06-01-2016 23:38
12
0
Zgłoś
06-01-2016 21:23
0
-12
Zgłoś
05-01-2016 00:15
36
0
Zgłoś
04-01-2016 23:36
14
0
Zgłoś
04-01-2016 23:35
21
0
Zgłoś
04-01-2016 23:09
11
0
Zgłoś