Ambasador: Polska europejską historią sukcesu
fotolia.pl - royalty free
Nieuzasadnione ataki
Od samego początku nowy rząd Polski stał się przedmiotem krytyki i oskarżeń, że jest antyeuropejski i narusza demokratyczne zasady, napisał ambasador Stefan Czmur w norweskiej gazecie. „W toczącej się debacie padło wiele niepotrzebnych słów, a czasem dość mocne sformułowania godzące w dobre imię i reputację Polski”, zauważa.
To zdaniem ambasadora działanie nieuzasadnione i pochopne, nie oparte na rzeczowych argumentach. Zaskakuje zwłaszcza, że powszechnie wiadomo, że po wstąpieniu do UE w 2004 roku Polska stała się „europejską historią sukcesu”.
Zmiana rządu w Polsce jest wynikiem wolnych, demokratycznych wyborów – tak zagłosowali ludzie, w tym Polacy mieszkający w Norwegii. Wszystkie zmiany legislacyjne, które są przedmiotem krytyki, zostały przeprowadzone w sposób demokratyczny, zatwierdzone przez większość parlamentarną, zgodnie z obowiązującymi procedurami prawodawczymi. Ponadto rząd z szacunkiem wysłuchał głosów krytyki. Czy nie lepiej więc skupić się na dialogu między polskimi władzami i instytucjami europejskimi, zanim pochopnie dokona się oceny obecnej sytuacji w Polsce?
Wspólne interesy
„Jesteśmy krajami flankowymi NATO i aktywnymi członkami sojuszu. Ta współpraca zyska dodatkowy wymiar z okazji zbliżającego się szczytu NATO, który odbędzie się w dniach 8 i 9 lipca tego roku w Warszawie. Ponadto współpracujemy jako członkowie kilku organizacji regionalnych, w tym w Radzie Państw Morza Bałtyckiego, której Polska obecnie przewodniczy", napisał ambasador.
To może Cię zainteresować
04-02-2016 00:14
2
0
Zgłoś
03-02-2016 21:13
1
0
Zgłoś