Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

5
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Polacy w Norwegii

Zawody, których nie chcą Norwegowie

Udostępnij
na Facebooku
23
Zawody, których nie chcą Norwegowie

Polacy przejmują zawody, których nie chcą już wykonywać Norwegowie. 97 na 100 zatrudnionych w Elstøen Gartneri, to Polacy.


- Przez wiele lat pracujemy z Polakami, mamy więc duże doświadczenie w takiej współpracy i same dobre wspomnienia - powiedział Bo Leivestad z Elstøen Gartneri.

Leivestad jest odpowiedzialny za personel i podaje, że 97 ze 100 pracowników to Polacy. Firma nastawiona jest na produkcję sałaty i jest największym dostawcą tego produktu w Norwegii. Latem, w szczycie sezonu, w firmie pracuje 200 osób, z czego połowa to pracownicy sezonowi.

Sałata
wikipedia.org

Nie chcą tej pracy


- Nie mam pojęcia, dlaczego mamy tutaj prawie samych Polaków. Niewielu Norwegów jest zainteresowanych pracą u nas. Zbiór, sortowanie, pakowanie i inne sprawy związane z produkcją sałaty nie są dla Norwegów zbyt atrakcyjne. Nie ogłaszamy aktywnie wolnych stanowisk. Pogłoski o dobrej pracy szybko rozchodzą się wśród Polaków, nie mamy więc problemów z zastąpieniem pracowników, którzy się z nami żegnają. Wszyscy są objęci postanowieniami umów zbiorowych. Niektórzy mieszkają w firmowych mieszkaniach, a inni w różnych miejscach w Ringerike i Hole - mówi Leivestad.

Jest tutaj dobrze


- Dobrze nam się pracuje w Elstøen - mówią Sebastian Gołąb i Tomasz Burkszat, pracownicy z Polski.

Produkcja sałaty trwa około ośmiu tygodni - od zasiewu do zapakowania gotowego produktu.

Sałata


Zbiory 40 różnych warzyw odbywają się zarówno ręcznie, pracownicy ścinają dojrzałe warzywa, a także maszynowo. Przystosowane do transportu pojazdy, z chłodnią, zapewniają dowóz świeżej sałaty do sklepów.

W firmie znajduje się siedem linii produkcyjnych, na minutę pakuje się tutaj nawet 150 główek sałaty. W ciągu jednego dnia z taśm schodzi ok 20 000 różnych sałat. Roczny obrót firmy to ok. 180 milionów koron.

Źródło: Ringerikes Blad, zdjęcie frontowe: fotolia - royalty free

Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


Anna Bak

25-06-2014 00:00

madeleine napisał:
Czy tu ktoś potrafi czytać ze zrozumieniem ? Bo odnoszę wrażenie, że nie...

Co Cie tak zadziwlilo ? Zebralo sie kilku "prawdziwych polakow" i sobie dyskutuja, czyli "ch.., d... i kamieni kupa"

Magda Lena

24-06-2014 22:31

Czy tu ktoś potrafi czytać ze zrozumieniem ? Bo odnoszę wrażenie, że nie...

full casco

24-06-2014 22:24

Aneta Polak

24-06-2014 22:23

tosenevrati napisał:

tak to popatrz [/quote]

oszukiwało się na testach sprawnościowych

Sigurd I

24-06-2014 22:17

fullcasco napisał:
"wczasy pod gruszą" czyli tutejsze feriepenger.
padlem w Polsce sa tylko urlopy bezplatne

a o trzynastkach i czternastkach nie wspomnialas?
moze jeszcze nagrody jubileuszowe
a i barborka

no i policja w sile wieku a nie dziadki po 40 co mysla tygodniami


tak to popatrz

Jon Doe

24-06-2014 22:06

thespecialone napisał:
madeleine napisał:
thespecialone napisał:
Podpinam sie pod pytanie.....

Dupulizy i inne ciołkii > ten kraj daje wam tylko prace, a na wszystko inne musicie sami zapierdlaac i płacic ciezkie pieniadze z podatków!
Tu nic nie ma za darmo i tylko ten który niedawno tu przyjechał z koziej wólki jest zachwycony!

A może w Polsce jest wszystko za darmo? Tu przynajmniej jak się płaci podatki to człowiek wie na co i nie czuje się oszukany. Poza tym pieniądze z podatków wracają w różnejpostaci do nas. Więc nie truj człowieku.


załoze sie ze uwazasz, ze twoje feriepenger tez jest bez podatku?
Pewnie jestes tu drugi rok...
aaaaaaaaaaaaa i najwazniejsze te odsetki od kredytu

ps: ja płace/płaciłem rocznie ca 170t podatku!
Wieksza czesc z tego szła na mc donald dla ciapatych+zasiłki dla pracujacych na czarno,etc...
wiec nie pierdol matka


w PL za to ledwo ponad 50% ludzi w wieku produkcyjnym pracuje, reszta emerytury, renty,bezrobotni.... jak myślisz kto na te 40%+ tyra?
Kwoty wolnej od podatku brak, działalność gospodarcza 10x droższa od tej na wyspach...

full casco

24-06-2014 22:02

"wczasy pod gruszą" czyli tutejsze feriepenger.
padlem w Polsce sa tylko urlopy bezplatne

a o trzynastkach i czternastkach nie wspomnialas?
moze jeszcze nagrody jubileuszowe
a i barborka

no i policja w sile wieku a nie dziadki po 40 co mysla tygodniami

Magda Lena

24-06-2014 21:43

thespecialone napisał:
madeleine napisał:
thespecialone napisał:
Podpinam sie pod pytanie.....

Dupulizy i inne ciołkii > ten kraj daje wam tylko prace, a na wszystko inne musicie sami zapierdlaac i płacic ciezkie pieniadze z podatków!
Tu nic nie ma za darmo i tylko ten który niedawno tu przyjechał z koziej wólki jest zachwycony!

A może w Polsce jest wszystko za darmo? Tu przynajmniej jak się płaci podatki to człowiek wie na co i nie czuje się oszukany. Poza tym pieniądze z podatków wracają w różnejpostaci do nas. Więc nie truj człowieku.


załoze sie ze uwazasz, ze twoje feriepenger tez jest bez podatku?
Pewnie jestes tu drugi rok...
aaaaaaaaaaaaa i najwazniejsze te odsetki od kredytu

ps: ja płace/płaciłem rocznie ca 170t podatku!
Wieksza czesc z tego szła na mc donald dla ciapatych+zasiłki dla pracujacych na czarno,etc...
wiec nie pierdol matka


Taa... To wróć do Polski jak Ci tu źle. Ciekawe czy tam bedziesz zadowolony z płacenia podatków ? Czy coś do Ciebie wróci i czy dostaniesz tzw "wczasy pod gruszą" czyli tutejsze feriepenger. Czy dostaniesz dodatek na dziecko itd. Niby te pieniądze to z powietrza są? A i czy wypracujesz emeryturę taka jak tutaj. Nikt Cię tu nie trzyma i nie krzań, że tu tak źle.

to ja to ja

24-06-2014 21:02

madeleine napisał:
thespecialone napisał:
Podpinam sie pod pytanie.....

Dupulizy i inne ciołkii > ten kraj daje wam tylko prace, a na wszystko inne musicie sami zapierdlaac i płacic ciezkie pieniadze z podatków!
Tu nic nie ma za darmo i tylko ten który niedawno tu przyjechał z koziej wólki jest zachwycony!

A może w Polsce jest wszystko za darmo? Tu przynajmniej jak się płaci podatki to człowiek wie na co i nie czuje się oszukany. Poza tym pieniądze z podatków wracają w różnejpostaci do nas. Więc nie truj człowieku.


załoze sie ze uwazasz, ze twoje feriepenger tez jest bez podatku?
Pewnie jestes tu drugi rok...
aaaaaaaaaaaaa i najwazniejsze te odsetki od kredytu

ps: ja płace/płaciłem rocznie ca 170t podatku!
Wieksza czesc z tego szła na mc donald dla ciapatych+zasiłki dla pracujacych na czarno,etc...
wiec nie pierdol matka

full casco

24-06-2014 21:00

A może w Polsce jest wszystko za darmo? Tu przynajmniej jak się płaci podatki to człowiek wie na co i nie czuje się oszukany. Poza tym pieniądze z podatków wracają w różnejpostaci do nas. Więc nie truj człowieku
ta wracajom np na bompenger , egenandel

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok