Na fałszywych blachach

Foto: Tollvesenet

Wygląda na to, że piwo w dalszym ciągu pozostaje na topie, jak chodzi o przemycane do Norwegii towary. Celnicy w Svinesund zatrzymali największą w tym roku partię szmuglowanego trunku: 2 100 litrów. Przemytnikami byli dwaj Polacy. Ich kłopoty z prawem będą większe, gdyż posługiwali się fałszywymi tablicami rejestracyjnymi.

Każdy z Polaków przekraczał granicę własnym samochodem, jednak obaj zostali złapani przez celników w niedużym odstępie czasu.

W pierwszym samochodzie znaleziono 1 043 litrów piwa, 67 litrów wódki i 6 000 papierosów. W drugim 1 008 litrów piwa, 49 litrów wódki i 8 000 papierosów.
To, jak dotąd, największa „zdobycz" celników w 2012 roku.

- Mamy do czynienia ze zorganizowanym przemytem - mówi szefowa urzędu celnego, Wenche Fredriksen. - Obydwa samochody były dodatkowo usztywnione poprzez założenie dodatkowych piór do resorów, tak by nie było widać, jak mocno są załadowane.

Oprócz tego samochody były wyposażone w fałszywe norweskie tablice rejestracyjne. Oryginalne tablice celnicy znaleźli w pojazdach.

Fredriksen nie ma wątpliwości, że mężczyźni byli częścią zorganizowanej siatki przemytniczej. Według niej wskazuje na to wyposażenie samochodów:
- To nie są po prostu samochody do własnego, codziennego użytku. Zawieszenie, rejestracja, to wszystko wskazuje wyraźnie na przestępczość zorganizowaną - wylicza.

Obaj przemytnicy zostali przekazani w ręce policji. Żaden z nich nie był wcześniej złapany na przemycie.
Znalezione w samochodach towary skonfiskowano.

Źródło: ha-halden.no

Reklama

Komentarze:

Od najnowszych

Od najstarszych

Od najnowszych

Moscisław taki tam

15-02-2012 21:12

podbij z adresem "ziomek" a podrzuce ci przejazdem nawet po 22
tychy,leszek,żuberek,etc.....

"we love logistics"

-1

Zgłoś

Odpowiedz

Yatsek :)

15-02-2012 18:53

kupilbym browar w sklepie gdybym mogl sobie pojsc do sklepu na piechote po 20... oni maja mnie w dupie to ja ich tez

Zgłoś

Odpowiedz

brzy dal

15-02-2012 18:27

...a

jest taki

jeden,prosty i skuteczny

sposob,na zlikwidowanie przemytu

alko i tobakk do no.ale widocznie to za proste,dla glupio-madrych autochtonow...

-1

Zgłoś

Odpowiedz

zx zx

15-02-2012 18:08

oj i znowu podrożeje

Zgłoś

Odpowiedz

Gabriel PROTEST Gabriel PROTEST

15-02-2012 12:22

Jak widać z głupoty ...Nikt Nikogo do końca nie wyleczy , o ile samemu się nie dostanie w łeb !.
---
Jechać na trefnych ...Norge Blachach... To Największa Głupota . I zarazem , prawie zerowa znajomość lokalnej procedury kontrolnej .
---
Jednak , jak ktoś jedzie przez Norge i na całej trasie ,nie widzi ani jednego złamanego radiowozu z suszarką ... to wydaje się takiemu iż Tu tylko żyć i nie umierać i majątek zbijać na kontrabandzie ...
---
Nie dociera do nich , że w Norge , policja siedzi w ciepłych pokoikach z kapciami na nogach i pilnie śledzi monitory ...popijając kawę ... .
---
Na trasę wyjeżdżając w konkretnym i trafnym przypadku .
---
Na sprawdzenie legalności tablic , wystarczy dwie minuty ...a i to pewnie za dużo .
---
Z drugiej strony ... O ile pewien Gość nie przechwalał się za bardzo , to Polski średni przemyt , jest dzisiaj , naprawdę Intratną synekurą , oczywiście dla tego na górze ... a nie dla robola za kierownicą , który dostaje resztki z talerza . Nawet jak to jest jego własny biznes .