Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

10
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Polacy w Norwegii

Polak potrącił pieszego, odjechał z miejsca wypadku. Złapano go dzięki świadkom

Piotr Szatkowski

23 sierpnia 2016 15:30

Udostępnij
na Facebooku
3
Polak potrącił pieszego, odjechał z miejsca wypadku. Złapano go dzięki świadkom

linia policyjna wikimedia.org - heb - Creative Commons Attribution-Share Alike 3.0 Unported

W zeszły piątek doszło do niebezpiecznego wypadku z udziałem Polaka. W około dziesięciotysięcznym miasteczku Notodden (region Telemark) potrącił on osiemnastolatka, po czym odjechał z miejsca zdarzenia. Złapano go po kilku godzinach.
W zeszły piątek Polak potrącił osiemnastolatka w Nottoden, niewielkim miasteczku, które leży 120 kilometrów na południowy-zachód od Oslo, po czym odejchał z miejsca zdarzenia. Opinia publiczna jest w szoku.
Miejscowych policjantów poinformowano o zdarzeniu w piątek rano, po godzinie ósmej. Młody, osiemnastoletni mężczyzna został potrącony przez nieznanego wówczas sprawcę kierującego autem marki Volkswagen Passat. Wina najprawdopodobniej leżała po stronie kierowcy, gdyż do wypadku doszło na przejściu dla pieszych. Incydent miał miejsce na rogu ulic Storgata i Heddalsvegen – jest to jedno z bardziej ruchliwych miejsc w Notodden. Część Heddalsvegen należy bowiem do europejskiej trasy E134, łączącej Haugesund z Drammen.
Miejsce zdarzenia
Miejsce zdarzenia Źródło: Google Maps

Media i obywatele szukają sprawcy

Nie wiadomo, co kierowało sprawcą, który po spowodowaniu wypadku nie tylko nie udzielił pomocy poszkodowanemu, ale także postanowił oddalić się z miejsca zdarzenia. Polak jednak kary uniknąć nie zdoła, ponieważ norweska policja, wspólnie ze świadkami potrącenia, ustaliła kilka ważnych faktów. Granatowy Volkswagen, poza marką i kolorem, wyróżniał się także polskimi tablicami rejestracyjnymi zaczynającymi się od ZCT.
Informację tę za pośrednictwem funkcjonariuszy policji rozpowszechniły lokalne media.

Działania przyniosły oczekiwany rezultat. Jak wyjaśnia Lene Nordbø, funkcjonariusz kierująca poszukiwaniami, sprawcę udało się ująć dzięki wskazówkom dotyczącym miejsca, w których widziano auto. Po kilku godzinach działań operacyjnych doszło do zatrzymania mężczyzny podejrzanego o spowodowanie wypadku. Pojazd zarekwirowano, żeby zanalizować jego stan techniczny, natomiast kierowcy samochodu tymczasowo odebrano prawo jazdy.

Poszkodowanego nastolatka z urazami kolana przewieziono do pobliskiego punktu medycznego. Obecny stan zdrowia ofiary wypadku jest nieznany.

„Polski” tydzień w Norwegii

W minionym tygodniu doszło także do drugiego nieprzyjemnego incydentu z udziałem Polaka. Na lotnisku w Haugesund w zachodniej Norwegii zatrzymano 32-latka. Podczas kontroli celnej u mężczyzny, którego stan wskazywał na spożycie alkoholu, wykryto niewielkie ilości narkotyków. Celnicy zawiadomili policję. Media nie precyzują jednak, jakiego typu substancję przewoził Polak ani w jakich ilościach.

Źródła: Varden, Karmøynytt
Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


EWA J

23-08-2016 23:19

proponuje dla odmiany ..tygodnia polskiego..wejsc na każdą z lokalnych gazet i w wyszukiwarke wpisac..politi..wyjdzie,że jednak My Polacy to aniolki jestesmy...jakas taka nagonka na Nas czy jak ?? ewentualnie artykuł sponsorowany przez Politi... oj brzydko...

AgnieszkaW Wasińska

23-08-2016 22:48

Moze ZST?

Marcin niewiem

23-08-2016 19:24

Nie ma u nas tablic rejestracyjnych "zct" !

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok