Gdzie w Norwegii zaopatrzyć się w polskie produkty? Robimy zakupy przed Wielkanocą

Z pomocą spieszą sklepy spożywcze, lokale gastronomiczne, a także portale obsługujące zakupy online. Oto kilka miejsc w norweskich miastach, w których zaopatrzymy się w wielkanocne polskie potrawy lub ich składniki.

Polski sklep w Stavanger (Tårngata 3) oferuje produkty sprowadzane z Polski. Przy okazji Wielkanocy kupimy tam chociażby żurek i przyprawy, a także wędliny i kiełbasy w cenie 250 NOK/kg. Do dyspozycji klienci mają różne rodzaje ciast, np. pakowane babki i strucle za 30-40 koron, jak również słodkie wypieki na zamówienie (jak sernik z wiśniami czy babka cytrynowa) w cenie 130 NOK/kg.

Przed świętami w asortymencie sklepu znalazły się również okolicznościowe słodycze, czyli czekoladowe zajączki i jajka, a także kartki z życzeniami, zabawki na śmigusa-dyngusa, palmy wielkanocne, dekoracyjna rzeżucha i owies, serwetki do koszyka bądź do nakrycia stołu oraz ozdobne kurczaczki.

Sklep zapowiedział ostatnie przedświąteczne dostawy na 5 i 12 kwietnia.

Również w Stavanger znajdują się Delikatessen (Kongsgata 28). Na Wielkanoc w sklepie będą dostępne swojskie wyroby bez konserwantów: biała kiełbasa (150 NOK/kg), szynki, polędwice czy salcesony (220-290 NOK/kg), a także barszcz biały, czerwony i żur (24 koron za butelkę). Klienci zaopatrzą się tam także w świeży bądź tarty chrzan w słoikach, ćwikłę (20-25 koron za słoiczek) oraz buraki (30 NOK/kg). W sprzedaży znajdą się też ciasta domowe, jak sernik lub babka (150-230 NOK/kg).

Poza tradycyjnymi produktami na wielkanocny stół właściciele Delikatessen zapewniają także polskie warzywa i owoce sprzedawane na rynku przy katedrze (Domkirkeplassen).

Słynny już w Stavanger barek przy Nedstrandgata 19 – Grażka Gotuje – przed świętami nie przyjmuje już indywidualnych zamówień, jednak na miejscu w lokalu jeszcze przed Wielkanocą będą dostępne makowce, serniki, żurek, bigos czy świąteczny pasztet wielkanocny. Grażka Gotuje zaprasza w godz. 11–19.

Stacjonarny sklep spożywczy, w którym dostaniemy produkty niezbędne do przygotowania tradycyjnych wielkanocnych potraw, funkcjonuje również w Moss. W ofercie Polskiego Sklepu Spożywczego BAZA przy Øreåsveien 26 znajdziemy kiełbasę (160 NOK/kg) oraz wędliny, np. szynkę czy polędwicę w cenie ok. 200 NOK/kg. Pracownicy sklepu wypiekają pieczywo codziennie na miejscu, ale w związku ze świętami na półkach pojawiły się też ciasta, jak babki wielkanocne czy sernik (130 NOK/kg).

Ponadto w Moss nabędziemy elementy do święconki, a także wielkanocne ozdoby: baranki, zajączki, koszyki, jak również wielkanocne palmy i akcesoria do malowania pisanek.

Sklep będzie otwarty także pod koniec Wielkiego Tygodnia (w czwartek i piątek). Co prawda właściciele lokalu nie prowadzą rezerwacji i zamówień na zakupy, ale w okresie świątecznym przyjmują dostawy regularnie co tydzień, zatem wszyscy zainteresowani powinni zdążyć zaopatrzyć się w świąteczne produkty na miejscu.

Mieszkańcy okolic Oslo, którzy sami nie będą mieli czasu na przyrządzenie wielkanocnych potraw, mogą skorzystać z oferty barku Den lille kafe w Strømmen (Strømsveien 83A) i zamówić je w lokalu. Do wyboru będą różne rodzaje ciast: baby wielkanocne (400-450 koron za sztukę), szarlotka (480 koron za sztukę), mazurki czy sernik (duża blacha w cenie 650 koron) oraz ulubione słodkości klientów – fale Dunaju (za 650 koron). Poza tym w sprzedaży pojawi się wielkanocny żurek w cenie 90 koron za porcję. Nie zabraknie również zawsze chętnie kupowanych w kafejce pierogów z rozmaitymi farszami (7 sztuk za 17 koron, mrożone – 300 NOK/kg).

W związku z Wielkanocą sklep internetowy z siedzibą w Szczecinie e-Szop utworzył na swojej stronie dodatkową zakładkę – dział z wielkanocnymi słodyczami (baranki, zajączki, jajka). Oprócz tego w stałym asortymencie znajdują się polskie produkty niezbędne do przygotowania tradycyjnych potraw, jak żur, mięso, twaróg, majonez, a także wypieki polskiej cukierni. Sklep zapewnia dostawę do wielu norweskich miast, m.in. Oslo, Bergen, Drammen, Sandnes czy Kristiansand.

Jeśli znacie więcej sklepów bądź lokali na terenie Norwegii, w których asortymencie znajdują się polskie produkty pomocne w wyczarowaniu tradycyjnego wielkanocnego menu, nie zapomnijcie wspomnieć o nich w komentarzach.