Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

11
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Historia

Jak koty podbiły świat? Podróżowały z wikingami na ich okrętach

Iga Jaruszewska

15 października 2016 08:00

Udostępnij
na Facebooku
Jak koty podbiły świat? Podróżowały z wikingami na ich okrętach

Koty podróżowały drakkarami – wikingowie zabierali je ze sobą na liczne wojaże. Fot. fotolia - royalty free

Największe na świecie badanie przeprowadzone na antycznym kocim DNA pokazało, że nieustraszone koty podbiły świat na długo przed tym, zanim zdominowały Internet. Nasi futrzani przyjaciele przemierzali kontynenty m.in. na drakkarach wikingów, którym pomagali w walce ze szkodnikami.
Trójka francuskich naukowców: Eva-Maria Geigl, Claudio Ottoni i Thierry Grange z Instytutu Jacquesa Monod w Paryżu przeprowadziła badania na antycznym kocim DNA. Były to pierwsze tego typu obserwacje zrealizowane na tak dużą skalę. Podczas nich sekwencjonowano DNA z 209 próbek, które uzyskano ze szczątków kotów z 30 różnych stanowisk archeologicznych z Europy, Bliskiego Wschodu oraz Afryki. Próbki datowane były od mezolitu – okresu tuż przed nastaniem rolnictwa, gdy ludzie prowadzili życie łowców i zbieraczy – aż do XVIII wieku. Badaniu poddano także szczątki kotów pobrane z wikińskiego grobu w północnych Niemczech.

Obserwacje pokazały, że najwcześniejsi przodkowie tych zwierząt dotarli do Euroazji i Afryki w tym samym czasie, co pierwsi rolnicy. Okazało się też, że koty podróżowały drakkarami – wikingowie zabierali je ze sobą na liczne wojaże.

Zabawa w kota i myszkę

Naukowcy odpowiedzialni za najnowsze badania spekulują, czy przyjaźń między ludźmi i kotami pojawiła się, kiedy wcześni rolnicy zaczęli magazynować ziarno. Zapasy kusiły różne gryzonie, które to z kolei nęciły koty. W ten sposób miała rozpocząć się obopólna korzyść wynikająca z ludzko-kociej przyjaźni.

Według Evy-Marii Geigl, genetyk ewolucyjnej i autorki badań, koty zabierane były przez wikingów w drogę morską, żeby walczyły z plagą szczurów i myszy na okrętach.

Wikingowie nosili kocie skóry

Konserwator Kristian Gregersen z Muzeum Historii Naturalnej w Danii przeprowadził badania oparte na muzealnej bazie danych odkryć archeologicznych. Według niego nie ma wątpliwości, że koty były powszechne w Danii w epoce żelaza i w epoce wikingów, pod koniec której na porządku dziennym noszono skóry tych zwierząt.

– Jesteśmy pewni, że to były udomowione koty, ze względu na ich rozmiar. Małe koty towarzyszyły ludziom i nie były nawet porównywalnie duże do tych dzikich – powiedział Gregersen.

Zgodnie z archeologiem Christian Koch Madsen z Muzeum Narodowego w Kopenhadze i Narodowego Muzeum w Nuuk na Grenlandii istnieją także dowody archeologiczne na to, że koty dotarły na Grenlandię.

– Musiały dotrzeć tu na wikińskich łodziach – poinformował ScienceNordic.

Bogowie i koty

To, że koty były istotne w kulturze wikingów, wynikało między innymi z ich wierzeń. Jes Martens z Muzeum Historii Kultury w Oslo powiedział, że koty są powtarzającym się tematem w nordyckiej mitologii:

– Freja, bogini miłości, miała dwa koty, które ciągnęły jej powóz. Kiedy Thor odwiedził Utgard, próbował podnieść gigantycznego kota Utgardalokiego. Okazało się, że to był Jormungand (w mitologii nordyckiej gigantyczny wąż opasujący Midgard – przyp. red.), którego nawet Thor nie mógł podnieść.

Martens dodał także, iż biorąc pod uwagę fakt, że wikingowie opowiadali tyle historii o kotach, miało to głęboki sens, że zabierali je ze sobą na długie wojaże.

Kocimi śladami

Podczas badań naukowcom udało się także ustalić, w jaki sposób rozwijały się kocie populacje. Ich zdaniem proces ten składał się z dwóch fal migracji.

Pierwsza migracja dzikich kotów nastąpiła około 12 tys. lat temu wraz z pojawieniem się rolnictwa w rejonie Żyznego Półksiężyca na Bliskim Wschodzie. Koty podróżowały razem z pierwszymi rolnikami na wschodnie obszary Morza Śródziemnego. Wskazuje na to odkrycie liczącego 9,5 tys. lat grobu na Cyprze. Zawiera on pozostałości po szczątkach kota, sugerując, że relacje pomiędzy ludźmi a kotami sięgają czasów, kiedy dopiero zaczynano uprawiać rolę.

Druga fala migracji miała miejsce około 6 tys. lat temu, czyli już po udomowieniu kota w starożytnym Egipcie. Linia mitochondrialnego DNA z późnej mumii egipskiego zwierzęcia została znaleziona w próbkach ze szczątków kotów w Azji, Europie i Afryce subsaharyjskiej. Pozostałości kota z mitochondrialnym DNA z Egiptu znaleziono także w wikińskim grobie datowanym na okres pomiędzy VIII a XI wiekiem w północnych Niemczech.
Niewątpliwie badania wzbudziły wiele emocji wśród posiadaczy kotów. Niejeden z nas może odkryć wikinga w drzemiącym na kanapie zwierzęciu…


źródła: sciencenordic.com, historiamniejznanaizapomniana.wordpress.com
Reklama
Gość
Wyślij


Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok