skattekord - Norwegia

hej
moze ktos sie orientuje: rozpoczelam prace sezn. pojechalam do sate i zlzylam podanie o karte podatkowa, karta nie dojdzie napewno na czas *mialo byc 5 dni a juz jest ponad tydzien..*, czyli obetna mi 50% wyplaty, czy zwroca mi te zabrane 50 czy nie?????

dorotan89 napisał:
hej
moze ktos sie orientuje: rozpoczelam prace sezn. pojechalam do sate i zlzylam podanie o karte podatkowa, karta nie dojdzie napewno na czas *mialo byc 5 dni a juz jest ponad tydzien..*, czyli obetna mi 50% wyplaty, czy zwroca mi te zabrane 50 czy nie?????

Zwroca, po rozliczeniu roku finansowego.

dzięki!!! ale nie musze składać zadnych wniosków???:/

dorotan89 napisał:
hej
moze ktos sie orientuje: rozpoczelam prace sezn. pojechalam do sate i zlzylam podanie o karte podatkowa, karta nie dojdzie napewno na czas *mialo byc 5 dni a juz jest ponad tydzien..*, czyli obetna mi 50% wyplaty, czy zwroca mi te zabrane 50 czy nie?????

Jak chcesz by ci zwrocili zabrane 50% to wyglada, ze podatkow nie chcesz placic czy jak...

..... heh skattekord jeszcze mi nie dotarła na czas

dorotan89 napisał:
..... heh skattekord jeszcze mi nie dotarła na czas

A skad wiesz, ze nie dotarla?
Od stycznia 2014 jest w formie elektronicznej, pracodawca sam sciaga ja sobie z rejestru centralnego...

No wiec EWENTUALNIE mozemy mowic o tym, ze sie NIE POJAWILA, a nie ze NIE DOTARLA...

Tak wiec ikke stres, moze wszystko jest juz OK...

dorotan89 napisał:
..... heh skattekord jeszcze mi nie dotarła na czas
Jeżeli masz taką możliwość to poproś pracodawcę by tobie obecną wypłatę przełożył na Lipiec, wtedy nie będzie konieczności odciągania tych 50%, inaczej niestety firma/ksiegowy nie ma wyjścia.
50% zaliczki podatkowej, nikt nie zwróci, z prostej przyczyny
50-35=15% nadpłaty na zaliczkę.
Niemniej jest to jednak jakaś kwota która ubywa nagle z portfela, a "zwrot" jest dyskusyjny w subiektywnej ocenie.
Papierowy dokument może przyjść i po miesiącu.
Jak masz Kody dostępu do >altinn.no< to już dzisiaj, możesz sobie sprawdzić jaką masz kartę podatkową.
Pracodawcy nic nie musisz dostarczać fizycznie, ponieważ jak ma legalną firmę to sam sobie ściągnie twój indywidualny numer podatkowy.

tak wiem ze pracodawca moze sobie sprawdzzic jutro o to poprosze, powinno przyjsc zawiadomienie poczta lub mailem ze juz jest karta w systemie. nic takiego nie otrzymalam dlatego chce sie dopytac Was
własnie nie wiem jak to jest szwagier który pracuje w no mówił ze powinni mi zwrot oddac przy nastepnej wypłacie... ale nie wiem czy to dokonca prawda masakra

a no i własnie nie mam zadnych kodów ...szczerze nie orientuje sie o jakie chodzi, to moja 1 praca wiec z ta skattekord dadza mi dopiero dnumer

dorotan89 napisał:
tak wiem ze pracodawca moze sobie sprawdzzic jutro o to poprosze, powinno przyjsc zawiadomienie poczta lub mailem ze juz jest karta w systemie. nic takiego nie otrzymalam dlatego chce sie dopytac Was
własnie nie wiem jak to jest szwagier który pracuje w no mówił ze powinni mi zwrot oddac przy nastepnej wypłacie... ale nie wiem czy to dokonca prawda masakra

Teoretycznie mozna tak zrobic, przy czym ksiegowa ma potem troche roboty, bo trzeba... No ale to nie jest kurs rachunkowosci, tylko forum, wiec do rzeczy...
Aby na wypadek jakiejs szczegolnie upierdliwej kontroli (lub zlosliwego revizora) pracodawca mial podkladke, napisz mu (wystarczy email) prosbe, ze nie jestes pewna czy podalas w umowie prawidlowy numer konta, boisz sie o literowke. W zwiazku z tym TY prosisz o wstrzymanie wyplaty wynagrodzenia do momentu az sie upewnisz... Jednoczesnie prosisz o wyplate ZALICZKI NA POCZET WYNAGRODZENIA w formie gotowkowej. Bo nie masz na zycie.
1.Zaliczke mozna wyplacic w indywidualnych przypadkach w formie gotowki, wiec szef jest kryty.
2.Zaliczke na poczet przy braku karty podatkowej mozna wyplacic do 50%, wiec dostaniesz na juz tyle samo, a szef jest kryty.
3.Jesli ksiegowa stwierdzi, ze i tak musi naliczyc i wystawic lonnslip, to niech sie zapozna z nowymi (no, nie takimi juz nowymi) zasadami...
Oczywiscie wczesniej wszystko uzgodnij z szefem.