Moja historia. - Norwegia

Witam. Chciałbym przedstawić moją krótka historię. Ktoś ,może udzieli mi informacji czy wszystko jest dobrze...

Pracuje niedaleko w bergen, mala firma świadcząca usługi przewozowe, pracuje tutaj od koło pół roku,wysłany z polski. Pracodawca napisał zlecenie dla firmy z polski, która chciała wynająć kierowce.Dawałem mojemu pracodawcy listę godzin, on podpisywał wysyłał do polski ,a potem polska wysyłała mu fakture.2 miesiące temu mój pracodawca powiedział ,że nie może nadal robić ,na taki układ bo już mineło 183 dni kiedy tak pracuje i jest to lekko nielegalne, mniejsza z tym....

Zaproponował mi kontrakt lub działalnosc zebym sobie założył... Wybrałem ,kontrkakt. Jestem mało obeznany w temacie i w listopadzie kiedy skonczylem miesiac powiedział mi o tym. Kontrkakt mam od grudnia ,a listopad przepracowany jest bez faktury z polski. Do tej pory mowi ,ze wyrowna....

Grudzien przepracowałem ,zgłosilem sie na policje nie potrzebnie bo miałem iść najpierw po skattekort ,d nummer ,teraz czekam na konto bankowe...

Jest już połowa lutego ,a ja nadal nie mam pieniedzy za listopad grudzien styczen...

Nie dostałem zadnych loon slipow.

Pracodawcy dalem ,karte podatkowa,d nummer,....

Boje się ,że troche spie..... sprawe, ale nie ogarniam tego wszytstkiego, nikomu za bardzo tutaj nie wierze, a po drugie jestem sam.....

Moje pytanie brzmi...

1. Gdzie mogę zobaczyć ,czy moj pracodawca uregulował podatek za mnie?
2. Kontrkat jest na 6 miesiecy, ale zapewnia mnie ze dostane przedluzony bo to tylko formalnosc 1- jest na pol roku potem na stale.
3. Gdy bede mial konto, podam mu wszystko on ureguluje placac te podatki wstecz ?
4. Czy ostro jestem w ciemnej dupie ?

Dziekuje, hejterzy czesc

wiesz ja Ci sie dziwie ze ty tam dalej pracujesz bo gosc ci nie placi ...generalnie to wyruchał Cię bez mydła a Ty dalej brniesz. Generalnie Kamil sprawy o kase to jest trudny temat, musisz przedstawiac lonnslipy, timelisty a jak ich nie masz to NIC nie dostaniesz. Pozatym dostaniesz giro ze skateetatten żeby zapłacic podatki..niedługo go możesz oczekiwać


NIC NIC NIC !!!!

Głupich nie sieją, sami sie rodza

Boje się ,że troche spie..... sprawe, ale nie ogarniam tego wszytstkiego, nikomu za bardzo tutaj nie wierze, a po drugie jestem sam.....

Najgorsze że wiesz o tym to czyni z Ciebie naprawde TĘPĄ osobe

ps. Pamietaj że jak nie ma kasy 1-wszego to drugiego sie juz nie idzie do pracy

Dziękuje ,ale czy taki loonslip mogę się ubiegać gdy jeszcze nie przelał mi na konto ?

Gdzie mogę dowiedzieć się czy opłacił podatek np . na stronie jakieś czy tylko skatte ?

Wydaje mi się ,że nie wszystko stracone.

Opłaci te podatki ?

Czy może mi ktoś pomóc , co mogę zrobić dalej ? Pokierować ? Dać jakieś znaki do dalszego działania...?

Od 1 marca sprawy podatkowe sa jawne dla urzedów za poprzedni rok podatkowy. Musisz isc do Kemnerkontor w Bergen i tam sie dowiedziec

www.bergen.kommune.no/omkommunen/avdelinger/kemneren

Witam. Trochę chaotycznie przedstawiłeś sprawę. Z tego co zrozumiałem masz kontrakt od stycznia na pół roku z norweskim pracodawcą to po pierwsze. Po drugie nie masz konta bankowego. Jeśli tak to nie dziw się że nie ma wypłaty. Pracodawca musi przelać wypłatę na konto. Nie może dać ci w gotówce. Takie jest prawo. Załatw w banku jak najszybciej. Moim zdaniem wszystko zostanie wyrównane. Poza tym gdyby cię chciał oszukać to nie będziesz płacił podatku od zarobionych pieniędzy. Nie możesz bo ich nie otrzymałeś. Żeby płacić podatki trzeba najpierw OTRZYMAĆ pieniądze. W Norwegii system księgowy jest kasowy a nie memoriałowy. Z tego powodu to co zarobimy w grudniu a otrzymamy w styczniu roku następnego wchodzi do dochodów za rok następny.

Pozdrawiam.

PS. Na twoim miejscu nie robiłbym szumu zanim nie załatwiłbym konta w banku i dał możliwość pracodawcy przelania pieniążków.

Sorki trochę źle przeczytałem. Kontrakt masz od grudnia co trochę komplikuje sprawę. Komplikuje bo pewnie jesteś spłukany. Podatkowo nic się właściwie nie zmienia. Zastanawia mnie tylko jak pracodawca zatrudnił cię bez karty podatkowej? I czemu po numer i kartę poszedłeś tak okrutnie późno.

Pozdrawiam.

Była mowa ,że musze iść po pozwolenie o prace na policje - potem dowiedziałem się ,żeby iść po pozwolenie najpierw muszę mieć d-nummer ,kartę podatkową i 3 loonslipy z kontraktem dłużej niż 6 miesięcy. Czekałem długi czas na spotkanie w skacie z policją...

Przepraszam ,ale troszkę jestem podenerwowany sytuacją, dlatego taka chaotyczna treść.

Dziękuję za odpowiedź!

EDIT

Mam pytanie jeszcze.

Gdzie mogę sprawdzić czy jestem zajerejstrowany i czy podatek został odprowadzony ?
Jeżeli przedstawiłem w skacie kwote określoną i jej nie zarobie to będę musiał dopłacać podatek ?

np. 300000kr a zarobie 250000

Ja takie sytuacje przerabiałem z bratem i synem. Długi czas pensja szła na moje konto bankowe zanim załatwili wszelkie formalności. Jeśli masz kogoś zaufanego to możesz się tak umówić. Na to powinien się pracodawca zgodzić. Ten listopad możesz mu zaproponować żeby ci dołożył i godzinowo dopisał do pensji za grudzień i styczeń.

Powodzenia.

Raczej odwrotnie będzie. Jeśli nadadzą ci tabelę zgodną z przewidywanym 300.000 a zarobisz 250.000 to dostaniesz zwrot nadpłaconego. Jeśli natomiast zarobissz 350.000 to będziesz musiał dopłacić

Jezeli nie masz konta bankowego to mozesz zawsze poprosic pracodawce o zaliczke (gotowke) . Jezeli jest uczciwy to nie bedzie robil ci problemow.