Barnetrygd- Jaki okres NAV na rozpatrzenie wniosku - Norwegia

witam, czy NAV ma jakiś okres na pozytywne rozpatrzenie wniosku o barnetrygd od momentu jego złożenia (może regulują to jakieś przepisy unijne). U mnie już teraz mija rok i 2 miesiące od momentu złożenia wniosku i nadal cisza. 2 miesiące temu wysłałem do nich pismo że mija rok od złożenia wniosku i zapytałem się co z wypłata barnetrygd to odpisali mi że mają wszystkie dokumenty ale przepraszają za zwłokę bo mają dużo takich spraw i w sumie nie odpowiedzieli kiedy mogą go rozpatrzyć. Od tamtej pory znowu cisza, czy można ich następnym pismem jakoś pogonić, zmusić ich do wyznaczenia konkretnego terminy wypłaty, powołać się na jakieś przepisy Norweskie lub Unijne?!

nic nie zrobisz .ja czekalem 2 lata.Jezeli zlozyles wszystkie wymagane dokumenty to czekaj cierpliwie.Dostaniesz wszystko od chwili zlozenia dokumentow.Straszenie ich czymkolwiek nic nie da.Mozesz podejsc do biura Nav i zapytac kiedy dostaniesz zasilek na dzieci .Powinni powiedziec ale nie musza.Jedyna rada cierpliwosc.

Niestety, NAV bywa bardzo opieszałą instytucją, zwłaszcza w kwestii rozpatrywania zasiłków rodzinnych / opiekuńczych. Standardowo wyznaczają sobie 6 miesięcy na rozpatrzenie aplikacji, w praktyce trwa to na ogół 1 rok, jednak zdarzają się także przypadki, że zainteresowany musi czekać 1,5-2 lata.

Można się regularnie przypominać telefoniczne, mailowo lub osobiście.

Nie ma sensu straszyć urzędu na piśmie, ponieważ nie przynosi to zwykle oczekiwanego rezultatu.

Więcej informacji: www.mojanorwegia.pl/zasilek-rodzinny

no tak oni maja na wszystko czas w sprawach innych nie swoich, dziki kraj taki jak był w latach 80-tych, swoja drogą nie wierzę w to że nie ma jakiś regulacji norweskich lub unijnych obligujących ich do załatwienia sprawy w wyznaczonym terminie.

W moim przypadku jezeli chodzi o barntr... Dla dziecka 10 letniego i tego ktore sie urodziło juz w no, oczekiwanie trwało około miesiąca, w dwóch przypadkach. Nawet becikowe rozpatrzyła w ciagu 2 tygodni. Znajoma ktora rodziła 2 tyg wczesniej ode mnie , czeka na zasiłek tzn jego przyznanie juz ponad 8 miesiąc. Gdzie ja , jak wyżej wspomniałam po 2 miesiącach dostałam wraz z wyrównaniem. Wsz zależy od nav i pracujących tam ludzi )))

Musisz uzbroić się w cierpliwośc nie przyśpieszysz u mnie czas oczekiwania wyniósł 18 mies!!!!

Czas oczekiwania na barnetrygd w przypadku gdy Twoja rodzina jest w Polsce zalezy przede wszystkim od tego jak szybko informacji udzieli polski ROPS. Niekiedy zajmuje im to ponad rok, zatem nie dziw sie, ze NAV nie moze wydac decyzji.

tak ale wszystkie informacje z polskich instytucji zostały już dawno przekazane, a NAV nie występował o dodatkowe informacje bo zostalibyśmy o tym poinformowania przez Urząd Marszałkowski jako strona postępowania. To może wypada się ich zapytać na piśmie czy jeszcze czegoś potrzebują czy wszystko już zgromadzili?

bigqazio napisał:
tak ale wszystkie informacje z polskich instytucji zostały już dawno przekazane, a NAV nie występował o dodatkowe informacje bo zostalibyśmy o tym poinformowania przez Urząd Marszałkowski jako strona postępowania. To może wypada się ich zapytać na piśmie czy jeszcze czegoś potrzebują czy wszystko już zgromadzili?

Zawsze lepiej jest wystosować pismo do urzędu, aby się dowiedzieć, jaki jest status sprawy. Kontakt telefoniczny może wprowadzić w błąd, gdyż urzędnikom zdarza się udzielać sprzecznych informacji. Pismo to oficjalna forma zapytania, więc odpowiedź na nie może przyjść z opóźnieniem, ale jest wiarygodna.

Więcej informacji: www.multinor.no/kontakt.html

Multinor, jak się nie znasz to nie siej fermentu i nie opowiadaj bzdur. Każde pismo wystosowane do urzędu wiąże się z kolejnymi terminami, jakie urząd ma na odpowiedzenie na to pismo. Zgodnie z KPA (w najgorszym wypadku) może to potrwać nawet 3 miesiące. Więc Mulitinoro, jeśli chcesz komuś doradzać, to najpierw zapoznaj się z przepisami prawa i praktyką.

Wracając do tematu.

Zgodnie z rozporządzeniami EOG urzędy, które wymieniają się między sobą informacjami muszą odpowiedzieć na zapytanie innej instytucji w ciągu DWÓCH MIESIĘCY. Tyle jeśli chodzi o teorię. W praktyce wygląda to nieco inaczej. Wśród polskich ROPSów najlepiej radzą sobie w Gdańsku, Szczecinie i Warszawie (do 3 miesięcy), inne ośrodki nie załatwiają spraw tak szybko, w przypadku Krakowa i Katowic ponad pół roku, niekiedy rok.

Jeśli wszelkie dokumenty zostały złożone w Polsce i w Norwegii to podejrzewam, że to jednak ROPS hamuje całe postępowanie.