Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Rozlicz podatek za 2023

Początki - Norwegia

5 Postów
shybqi
(shybqi)
Wiking
Witam.
Mam do Was pytanie, ponieważ w Polsce niestety nie wiedzie się nam za dobrze, chcieli byśmy wyjechać. Byliśmy wcześniej w pracy sezonowej i zakochaliśmy się w Norwegii i to też jest jeden z głównych powodów dlaczego tam. Od kwietnia mamy w planach zacząć naukę języka Norweskiego, a wraz z końcem lub początkiem roku wyjechać, z tym że...
Chcemy wyjechać odrobinę większą grupą. (ja, moja narzeczona i jej brat a po 2/3 miesiącach chcielibyśmy żeby dojechała do nas jej siostra z mężem i 3 letnią córeczką). A teraz zmierzając do mojego pytania. Jak wygląda sprawa z mieszkaniami? ponieważ nie ukrywam że przez te 2/3 miesiące potrzebowali byśmy gdzieś mieszkać a w późniejszym czasie chcielibyśmy wynająć coś większego np. Dom ( piętro ja z narzeczona i jej bratem a parter siostra z mężem i dzieckiem). Jeżeli chodzi o pracę to widzę, że jest dużo nawet dla osób nieznających języka, a wychodzimy z założenia, że na początek żadna praca nie hańbi i też jeżeli chce się znaleźć pracę to się ją znajdzie, tylko boimy się spraw związanych z mieszkaniem, a też nie chcemy malutkiej sprowadzać w miejsce gdzie nie będzie miała odpowiednich warunków, chcemy jej zapewnić lepsze warunki niż ma teraz. Byłbym bardzo wdzięczny o normalne odpowiedzi, oraz zrozumiałe podejście.
Z góry wam bardzo dziękuję!
Zgłoś wpis
Oceń wpis: -1  
Odpowiedz   Cytuj
150 Postów

(grochu.slawek)
Stały Bywalec
na taki wyjazd to potrzeba wam dużo kasy. Najlepiej przyjechać samemu znaleźć pracę, tylko nie u rodaków i litwinów. W jakiejś agencji która pomaga znaleźć zakwaterowanie, oferuje pracę i gwarancję wynagrodzenia. Jak się odrobicie praca okaże się stała można ciągnąć rodzinę. Po drugie kto wam wynajmie dom bez kontraktu o pracę i pozwolenia na pobyt. Teraz ponoć pozwolenie z UDI dostaje się na czas kontraktu, a kontrakty stałe się skończyły i króluje vikariat ( coś na zasadzie umowy zlecenia).
Zgłoś wpis
Oceń wpis: -1  
Odpowiedz   Cytuj
359 Postów
high octane
(high_octane)
Stały Bywalec
Mozesz uzasadnic gdzie widzisz wiele ofert pracy, nawet dla osob nie znajacych jezyka. Ktos z was ma jakis konkretny fach w reku?
Zgłoś wpis
Oceń wpis: 1  
Odpowiedz   Cytuj
50 Postów
dark70 Zalewski
(dark70)
Nowicjusz
Kolego wyjazd za granice tym bardziej z rodzina to powazna sprawa-DAJ SOBIE SPoKOJ Z TYM FORUM BO TU CI BEDA DOWALAC A NIKT NIC MADREGO CI NIE PODPOWIE..-POLACY JUZ TAK MAJA.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
359 Postów
high octane
(high_octane)
Stały Bywalec
dark70 napisał:
Kolego wyjazd za granice tym bardziej z rodzina to powazna sprawa-DAJ SOBIE SPoKOJ Z TYM FORUM BO TU CI BEDA DOWALAC A NIKT NIC MADREGO CI NIE PODPOWIE..-POLACY JUZ TAK MAJA.

Jak nie masz nic madrego do dodania, to po prostu uzyj funkcji 'wyloguj'
Zgłoś wpis
Oceń wpis: -1  
Odpowiedz   Cytuj
274 Posty
jan paweł
(secondo)
Stały Bywalec
dark70 napisał:
Kolego wyjazd za granice tym bardziej z rodzina to powazna sprawa-DAJ SOBIE SPoKOJ Z TYM FORUM BO TU CI BEDA DOWALAC A NIKT NIC MADREGO CI NIE PODPOWIE..-POLACY JUZ TAK MAJA.

Przeciez dostal madra rade.Najpierw wyjechac samemu na rekonesans,a potem zobaczyc co dalej.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
5 Postów
shybqi
(shybqi)
Wiking
Chociażby na wielu forach, nie mówię o jakiejś fajnej pracy tylko o tym żeby początek przetrwać. Praca na magazynie, fizyczna czy cokolwiek. Poza tym pisałem, że będę się uczył języka. Ja jestem Technikiem budowlanym z 2 letnim stażem w firmie deweloperskiej, brat mojej narzeczonej ma doswiadczenie 4 letnie na kuchni (2 lata w anglii i dwa w polsce). Tak też zamierzam zrobić. Pojechać sam ewentualnie w 2 i wynająć jakiś pokój a po czasie żeby dojechali. Twoje pytanie o pracę trochę dziwne, bo jeżeli chcesz to prace znajdziesz wszędzie. Pieniądze na przeżycie mieć będziemy
Zgłoś wpis
Oceń wpis: 1  
Odpowiedz   Cytuj
73 Posty
do misie
(domisie)
Początkujący
Witam
Nie chcę od razu was zrażać, ale to nie jest tak pięknie jak sobie wyobrażacie. Owszem, ogłoszenia o prace są, ale żeby firma się odezwała , to już inna sprawa, jest bardzo duża konkurencja na rynku pracy. Poza tym niestety jest tu wiele tzw pseudofirm, czytaj oszustów, którzy ogłaszają nabór pracowników, a potem szukaj wiatru w polu. Ani umowy, ani pieniędzy. Więc najlepiej jakbyście zarejestrowali się w firmie pośredniczącej w znalezieniu pracy, bo...Po pierwsze macie gwarancję zatrudnienia, po drugie większość takich firm pośredniczy w znalezieniu mieszkania, co bez kontraktu jest niestety bardzo trudne. I nie sprowadzajcie tu od razu matki z dzieckiem, ponieważ jeśli okaże się że coś jest nie tak, to będą kłopoty. Barneverne czuwa. Powoli, najpierw popracujcie, odłóżcie trochę grosza, a potem sprowadźcie resztę rodziny. Zresztą poczytajcie również jakie ulgi i dodatki ma tzw pendler. Może na początku bardziej się to będzie wam opłacało.
Powodzenia. Jeśli macie jeszcze jakieś pytania, chętnie służę pomocą.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
5 Postów
shybqi
(shybqi)
Wiking
Dziękuję za odpowiedź. Oczywiście będę zbierał informację i wszystko na bieżąco. Też myślałem coś o agencji (Addeco itd). Na początek pojedziemy prawdopodobnie ja, moja narzeczona i może jej brat. Jak odłożymy pieniądze i pójdzie wszystko dobrze wówczas ściągniemy męża szwagierki i dopiero na samym końcu ją z dzieckiem. Jeżeli chodzi o Agencje Pracy, problemem dla nich było by, że np na początku (w sprawie mieszkania) chcieli byśmy razem mieszkać? Jeżeli chodzi o trudne początki zdajemy sobie z tego sprawę ( jak przyjechaliśmy na prace sezonową spaliśmy gdzie się dało: D, a na życie na dwie osoby mieliśmy 1500 zł i jedzenie z polski). Teraz planujemy wziąć znacznie więcej i odpowiednio się przygotować (finansowo oraz w sprawach języka). Jak radzicie, jak już się zdecydujemy jechać? Autem czy może samolotem? Jeszcze raz wam bardzo dziękuję za odpowiedzi, oraz że potraktowaliście moje pytanie poważnie. Nie ukrywam, od zawsze Norwegia była moim marzeniem, żeby tam żyć i mieszkać
Zgłoś wpis
Oceń wpis: -1  
Odpowiedz   Cytuj
73 Posty
do misie
(domisie)
Początkujący
Jeśli chodzi o wspólne mieszkanie przez agencję pracy, to niestety mieszkają tylko osoby u nich zatrudnione. Czasem można coś wynająć u tzw ciapatych, nie zawsze chcą wgląd do kontraktu, im wystarczy kasa. Należy jednak pamiętać, że przy pierwszej opłacie oprócz umówionej kwoty za wynajem, często dochodzą jeszcze koszty tzw kaucji w wysokości 2 lub 3 krotności wysokości czynszu. Czyli powiedzmy 9 tyś za wynajem 2 os kawalerki plus jeszcze 27 tyś kaucji, która oczywiście jest zwrotna...no chyba że zdemolujecie mieszkanie, w co wątpię. Podróż samolotem jest krótsza, ale czy tańsza, to już inna kwestia. Faktem jest, że samochodem można przywieść dużo potrzebnych rzeczy, a w szczególności jedzenia. Wiem doskonale z autopsji, że na początku każdy grosz się liczy. Poza tym auto się wam tu bardzo przyda, ponieważ dużo zależy od tego gdzie będziecie mieszkać...po co tracić czas na dojazdy autobusem, jeśli można szybciej i taniej autem. Adecco często przeprowadza rekrutację do pracy w no w Polsce, także trzymaj rękę na pulsie.
Pozdrawiam i powodzenia życzę.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok