może zatrzymali dlatego, że polską mowę usłyszeli
to u germańców typowe
zobacz
"Na początku pobytu za granicą odczułem to, że jestem Polakiem. Szedłem z żoną do sklepu i jak klienci czy sprzedawcy słyszeli polską mowę, to od razu podnosili wzrok. Raz zdarzyło się tak, że ktoś chodził za nami po sklepie i patrzył, czy czegoś nie ukradniemy. Dopiero gdy okazywało się, że jestem piłkarzem FC Nuernberg, to dawano mi spokój. Teraz postrzeganie Polaków w Niemczech trochę się zmienia, m.in. dzięki Piszczkowi, Lewandowskiemu i Błaszczykowskiemu, który się wypromowali. Kiedyś traktowano nas jednak inaczej niż resztę. Zresztą uważam, że w Niemczech nadal panuje stereotyp Polaka-złodzieja. Czy słusznie? Cóż, z czegoś to się bierze. Widocznie nasz naród zasłużył, żeby traktowano nas w ten sposób. Tak jak powiedziałem, to zmienia się na lepsze, ale negatywny stereotyp Polaka - zwłaszcza u starszych ludzi - obowiązuje.
Jesteśmy takim narodem, że jak komuś się powodzi, to najlepiej go zgnoić, podstawić mu nogę.
eurosport.onet.pl/pilka-nozna/kadra/o-st...uszyl-w-swiat/qe7g0b