to co spotkało mnie i moja rodzine - Norwegia

Witam wszystkich. .mam taki problem a raczej moja rodzina.moj byly pracodawca mnie zwolnil przez smsa powód taki ze upomnialem sie o jedzenie w delegacji.i oczywiście bez wypowiedzenia duzo by pisac sadze sie wlasnie znim sprawe nam wygrana a dziś mi napisał ze zabiera mi tapczan sofe lodowke i to co mam w domu ..dom kupiłem od niego pol roku temu ...zabral mi juz ferie penge bo rok temu przerysowalem drzwi..wiec przy zwolnieniu smsem wyslal mi tez rachunek mmsem i napisal zezabiera mi pieniadze .przypomne ze wwcześnij bylismy jak kumple..

lanek33 napisał:
Witam wszystkich. .mam taki problem a raczej moja rodzina.moj byly pracodawca mnie zwolnil przez smsa powód taki ze upomnialem sie o jedzenie w delegacji.i oczywiście bez wypowiedzenia duzo by pisac sadze sie wlasnie znim sprawe nam wygrana a dziś mi napisał ze zabiera mi tapczan sofe lodowke i to co mam w domu ..dom kupiłem od niego pol roku temu ...zabral mi juz ferie penge bo rok temu przerysowalem drzwi..wiec przy zwolnieniu smsem wyslal mi tez rachunek mmsem i napisal zezabiera mi pieniadze .przypomne ze wwcześnij bylismy jak kumple..

Jakas nędzna prowokacja?
Zabrać to sobie mogl przed zakupem chyba ze masz w kontrakcie jakas formę najmu ?
Inaczej w dniu przejęcia domu wszystko co sie w nim znajduje prżechodzi na ciebie.

tapczan sofe lodowke i to co mam w domu .
kupiles to z domem ?
to wyslij mu rachunek za wywuz smieci

to sa stare meble ale na dzień dzisiejszy nie mam za co kupić cos nowego mam juz nerwice przez niego .on wie ze mam rocznego synka ze jestem tu z rodzina ..mam stara lodowke meble jak za prlu .w ciagu piętnastu dni ma mi to zabrac ..dom kupilem ze wszystkim ..wcześnie jak kymple rodzinne imprezy itd...przerysowalem auto firmoew rok temu wczesniej tez cos sie dzialo z autami fiemowymi .jak to auto firmowe...musze qyslac rodzine do polski.bo nie wiem kiedy dokladnie chce mi to zabrac

lanek33 napisał:
to sa stare meble ale na dzień dzisiejszy nie mam za co kupić cos nowego mam juz nerwice przez niego .on wie ze mam rocznego synka ze jestem tu z rodzina ..mam stara lodowke meble jak za prlu .w ciagu piętnastu dni ma mi to zabrac ..dom kupilem ze wszystkim ..wcześnie jak kymple rodzinne imprezy itd...przerysowalem auto firmoew rok temu wczesniej tez cos sie dzialo z autami fiemowymi .jak to auto firmowe...musze qyslac rodzine do polski.bo nie wiem kiedy dokladnie chce mi to zabrac

Toż ci napisalem ze ciebie może ugryźć qrwa ludzie jeśli kupujesz nieruchomości to jest przekazanie i jeśli w domu cos zostali masz prawo zadać. By to usunęli jeśli ci to pasuje automatycznie to nabywasz wraz z domem.
wypowiedzenie masz min 30 dni itd. czy nie wiesz nic o tutejszym prawie?

ja bym sobie sam jedzenie kupil tylko ze przyjechalen z polski po świętach. ..i wyplaty nie mialem na czas bo po 10 dniach mi wyplacil..a zreszta jedzenia w domu miałem. .ale wcześniej nie bylo problemu z jedzeniem na wyjazdach..

lanek33 napisał:
to sa stare meble ale na dzień dzisiejszy nie mam za co kupić cos nowego mam juz nerwice przez niego .on wie ze mam rocznego synka ze jestem tu z rodzina ..mam stara lodowke meble jak za prlu .w ciagu piętnastu dni ma mi to zabrac ..dom kupilem ze wszystkim ..wcześnie jak kymple rodzinne imprezy itd...przerysowalem auto firmoew rok temu wczesniej tez cos sie dzialo z autami fiemowymi .jak to auto firmowe...musze qyslac rodzine do polski.bo nie wiem kiedy dokladnie chce mi to zabrac


Ciekaw jestem jak taki ktos jak ty kupil mieszkanie w norwegii. Przeciez ty jestes ofiara losu jak Cie szef zwalnia esemesem i nie wiesz co zrobic!!!

tony napisał:
lanek33 napisał:
to sa stare meble ale na dzień dzisiejszy nie mam za co kupić cos nowego mam juz nerwice przez niego .on wie ze mam rocznego synka ze jestem tu z rodzina ..mam stara lodowke meble jak za prlu .w ciagu piętnastu dni ma mi to zabrac ..dom kupilem ze wszystkim ..wcześnie jak kymple rodzinne imprezy itd...przerysowalem auto firmoew rok temu wczesniej tez cos sie dzialo z autami fiemowymi .jak to auto firmowe...musze qyslac rodzine do polski.bo nie wiem kiedy dokladnie chce mi to zabrac


Ciekaw jestem jak taki ktos jak ty kupil mieszkanie w norwegii. Przeciez ty jestes ofiara losu jak Cie szef zwalnia esemesem i nie wiesz co zrobic!!!

Pewnie szef wcisl kit ze za polowe ceny a naprawdę zrobił na tym interes życia
Zabrał do banku itd i ni trzeba nawet jezyka znać a potem sie Patim rozpisuje ze Norwedzy to złodzieje i oszusty jak sie tacy trafiają to i święty by skorzystał

lanek33 napisał:
ja bym sobie sam jedzenie kupil tylko ze przyjechalen z polski po świętach. ..i wyplaty nie mialem na czas bo po 10 dniach mi wyplacil..a zreszta jedzenia w domu miałem. .ale wcześniej nie bylo problemu z jedzeniem na wyjazdach..

Jak mozna nie miec kasy na życie?
A jak by ci sie cos wysralo to co byś zrobił?
A w domu to ja mam samolot w proszku

norweski angielski znam wiec nikt kitu ki nie wcisnol pisze tylko na jakiego norwega trafilem.pozdro