Urlopy i święta religijne w Norwegii - Norwegia

W tym temacie znajdują się komentarze do artykułu Urlopy i święta religijne w Norwegii
a co z umowami typu vikariat?

Janarka napisał:a co z umowami typu vikariat?
BEZ przesady ...!
---
Praca w tym systemie oznacza właśnie to , że jak są jakieś święta , a proces produkcyjny wymaga ciągłości dozoru ... to daje się w zastępstwie kogoś Innego /o ile podstawowy pracownik ma właśnie wolne /, z systemu Vikar , o ile taka Osoba kwalifikuje się na dane stanowisko ...
---
Ludziska , wpadacie z jednej skrajności w drugą ...
---
Przecież w umowie Vikar ... jasno pisze jakie są prawa i obowiązki , danego pracobiorcy i pracodawcy .
---

a jak ktoś rok albo i dłużej pracuje jako vikar? nie zawsze jest to zastępstwo

Janarka napisał:
a jak ktoś rok albo i dłużej pracuje jako vikar? nie zawsze jest to zastępstwo
ZAWSZE BĘDZIE TO ZASTĘPSTWO ... !!!
Ponieważ , taka jest forma danej umowy .
---
Po prostu , trzeba wystąpić pisemnie o zmianę formy tej umowy o pracę .
---
Natomiast jeżeli jest się zatrudnionym w Firmie konsultingowej , prowadzącej Vikariat / u pośrednika / to trzeba dogadać się z właścicielem Danej Firmy w której się pracuje i może po jakimś czasie przejmie takiego "vikariusza" na stałe z Nową Umową ...

Od kiedy soboty sa liczone jako dzien roboczy do urlopu? Jakas bzdura.

Gabriel napisał:
Janarka napisał:
a jak ktoś rok albo i dłużej pracuje jako vikar? nie zawsze jest to zastępstwo
ZAWSZE BĘDZIE TO ZASTĘPSTWO ... !!!
Ponieważ , taka jest forma danej umowy .
---
Po prostu , trzeba wystąpić pisemnie o zmianę formy tej umowy o pracę .
---
Natomiast jeżeli jest się zatrudnionym w Firmie konsultingowej , prowadzącej Vikariat / u pośrednika / to trzeba dogadać się z właścicielem Danej Firmy w której się pracuje i może po jakimś czasie przejmie takiego "vikariusza" na stałe z Nową Umową ...


Baranie nie używaj słów których nie rozumiesz w dodatku na siłę spolszczonego słowa, consulting to inaczej doradztwo które nawet taki głąb jak ty powinien zrozumieć.

Vikariat to po polsku zastępstwo więc kocia kupo to nie jest consulting....

I jak już chcesz się silić na mondości" to wiedz że można w firmie pośredniczącej pracować na stałe....

Joseph napisał:, consulting to inaczej doradztwo które nawet taki głąb jak ty powinien zrozumieć.
Vikariat to po polsku zastępstwo więc kocia kupo to nie jest consulting....
I jak już chcesz się silić na mondości" to wiedz że można w firmie pośredniczącej pracować na stałe....
ECH ...

Pracujesz w takiej Firmie ?
Masz spisaną umowę z taką Firmą ?
Przeczytałeś kiedyś dokładnie taką umowę ? tak , od dechy do dechy z odnośnikami i paragrafami zewnętrznymi ? .
---
W Norge Każda Firma , która prowadzi nabór pracowników , tak na wynajęcie jak i na zlecenie innych Firm , jest firmą doradztwa personalnego / konsultingową /... - doradza jakiego pracownika i gdzie zatrudnić - a >vikariat< to też doradztwo tylko z wąską zawodową specjalizacją ... !
---
Naczytałeś się po łebkach i czepiasz się detali nie rozumiejąc ogółu ...
DOKŁADNIE JAK JASTA ... SIKANIA PRZEZ MUZUŁMANÓW ...
---
Miałem napisać do ciebie na >PW< jednak , napiszę Tutaj ...
ZEJDŹ ze Mnie i to konkretnie ... bo może się to źle skończyć dla ciebie ... !!!
Taka jest niestety prawda ... !
---
To tyle co miałem napisać tobie na >PW< ...
Zrobisz co uważasz ... twoje prawo ...

Gabriel napisał:
Joseph napisał:, consulting to inaczej doradztwo które nawet taki głąb jak ty powinien zrozumieć.
Vikariat to po polsku zastępstwo więc kocia kupo to nie jest consulting....
I jak już chcesz się silić na mondości" to wiedz że można w firmie pośredniczącej pracować na stałe....
ECH ...

Pracujesz w takiej Firmie ?
Masz spisaną umowę z taką Firmą ?
Przeczytałeś kiedyś dokładnie taką umowę ? tak , od dechy do dechy z odnośnikami i paragrafami zewnętrznymi ? .
---
W Norge Każda Firma , która prowadzi nabór pracowników , tak na wynajęcie jak i na zlecenie innych Firm , jest firmą doradztwa personalnego / konsultingową /... - doradza jakiego pracownika i gdzie zatrudnić - a >vikariat< to też doradztwo tylko z wąską zawodową specjalizacją ... !
---
Naczytałeś się po łebkach i czepiasz się detali nie rozumiejąc ogółu ...
DOKŁADNIE JAK JASTA ... SIKANIA PRZEZ MUZUŁMANÓW ...
---
Miałem napisać do ciebie na >PW< jednak , napiszę Tutaj ...
ZEJDŹ ze Mnie i to konkretnie ... bo może się to źle skończyć dla ciebie ... !!!
Taka jest niestety prawda ... !
---
To tyle co miałem napisać tobie na >PW< ...
Zrobisz co uważasz ... twoje prawo ...

Grozisz mi bezmózgu?

Napisze na mnie raport do moderatora od siebie oraz ze wszystkich kocich profili kocidencie


CO do teamt-u to to że firma ma w statusie coś o consultingu to nijak to się ma do vikariatu czyli zastępstwa, a ty na siłę łączysz jedno z drugim.


Pracowałem w firmie pośredniczącej i miałem umowę na stałe gdzie miałem płatne wszystkie święta, vente pa jobb nawet, więc znowu pieprzysz głupoty nie na temat....

hym jestem zatrudniona bezpośrednio, nie przez agencję pracy. Tylko 10% zatrudnienia u nas to umowy stałe, a reszta to vikary. I to jest nie fajne, takie zastępstwa powinny być czasowe i wtedy to jest ok. Ale jak zwykle punkt widzenia zależy od punku siedzenia

Janarka napisał:
hym jestem zatrudniona bezpośrednio, nie przez agencję pracy. Tylko 10% zatrudnienia u nas to umowy stałe, a reszta to vikary. I to jest nie fajne, takie zastępstwa powinny być czasowe i wtedy to jest ok. Ale jak zwykle punkt widzenia zależy od punku siedzenia
CZY ktoś ciebie zmuszał do podpisania takiej podłej umowy ? .
---
A może nie wiedziałaś co podpisujesz i na jakiej zasadzie , działa instytucja Vikar .
a teraz jak już jesteś uświadomiona to stajesz "dęba" .!? .
---
Ciekawe na jakiej zasadzie , pracowałaś w Polsce i dlaczego , tam tobie też nie było dobrze ...? .
---
Ech ... źle ci w Firmie ? , to spokojnie szukaj innej Firmy i wtedy , już nie podpisuj niezrozumiałych Umów ...
---
Proste jak drut , zwinięty w kłębek .