Z moich skromnych doswiadczen polacy napotykaja problemy w sferze
( stroniac od spraw technicznych ):
bezinteresownosci
trzymania sie tematu tzn bycia rzeczowym
religijnosci
narodowosci
zyczliwosci
poszanowania drugiego czlowieka
wybujanej godnosci
przekonanie o swej nieomylnosci
wlasnego ego
dowolne dodac....
Niestety...tam gdzie jest trzech polakow, tam 10 roznych zdan. Umiejetnosc argumentacji jest wiekszosci calkowicie nieznana ( pomijam chamskie uwagi i obrzucanie sie zniewagami )
Znane jest tutaj pojecie tzw. polsk riksdag:
Polsk riksdag er en betegnelse på en kaotisk og støyende forsamling hvor det er tilnærmet umulig å fatte vedtak. I det polsk-litauiske samvelde (1569–1795) kunne ethvert medlem av parlamentet, Sejmen, nedlegge et liberum veto. Om et slikt veto ble nedlagt, måtte parlamentet oppløses. Alle lover og vedtak parlamentet hadde gjort, ble da opphevet.