Witam wszystkich, jestem tu nowy - dużo czytam i obserwuje aż wreszcie zdecydowałem się napisać.
Na dziś dzień mieszkam w PL mam tutaj w miarę niezłą pracę ale ogarnia mnie coraz większe zażenowanie kiedy widzę co dzieje się dookoła i w jaką strone to wszystko zmierza. Realnie patrząc życie tutaj nie gwarantuje bezpiecznej przyszłości więc jak wielu mi podobnych po długich przemyśleniach podjąłem decyzję o opuszczeniu tej coraz głebszej dziury. Mój wybór padł na Norge, klimat, przyroda, w miarę opiekuńcze państwo (królestwo) itd..Na dziś dzień założyłem sobie plan 4 letni. Wtedy skończy mi się kontrakt w mojej pracy, którego to nie mam zamiaru przedłużać i wtedy planuje przeniesienie się do krainy fiordów na stałe. Mój angielski jest na niezłym poziomie w mowie i piśmie a od około 2 miesięcy zacząłem uczyć się norsk tak żeby nie wyjeżdżać "na pałe" i zwiększyć swoje szanse na realne zatrudmienie na miejscu. Czas szybko biegnie a ja chcę być gotów. Po za nauką te cztery lata chce poswięcić na wyjazdy do Norwegii i podejmowanie prac tymczasowych - około 3 miesiące rocznie tak żeby w miarę poznać realia jakie tam panują. Pierwszy wyjazd planuje w pierwszej połowie 2015 i tutaj mam pytanie do zorientowanych. Czy podejmując pracę tymczasową w Norwegii mogę się spodziewać, że jakakolwiek informacja o moim dodatkowym zajęciu dotrze do polskiego urzędu skarbowego? Wolałbym uniknąć problemów w pracy związanych z dorabianiem przeze mnie podczas urlopu. Moja obecna praca jest dość specyficzna a ja wolałbym uniknąć niepotrzebnych stresów i problemów przez te ostatnie 4 lata. wiecie może czy norweskie urzędy kontaktują się w jakikolwiek sposób z polskimi w tym zakresie?
Z góry dzieki za jakiekolwiek info.
Pozdrawiam wszystkich układających sobie lepsze życie w Norge.
Na dziś dzień mieszkam w PL mam tutaj w miarę niezłą pracę ale ogarnia mnie coraz większe zażenowanie kiedy widzę co dzieje się dookoła i w jaką strone to wszystko zmierza. Realnie patrząc życie tutaj nie gwarantuje bezpiecznej przyszłości więc jak wielu mi podobnych po długich przemyśleniach podjąłem decyzję o opuszczeniu tej coraz głebszej dziury. Mój wybór padł na Norge, klimat, przyroda, w miarę opiekuńcze państwo (królestwo) itd..Na dziś dzień założyłem sobie plan 4 letni. Wtedy skończy mi się kontrakt w mojej pracy, którego to nie mam zamiaru przedłużać i wtedy planuje przeniesienie się do krainy fiordów na stałe. Mój angielski jest na niezłym poziomie w mowie i piśmie a od około 2 miesięcy zacząłem uczyć się norsk tak żeby nie wyjeżdżać "na pałe" i zwiększyć swoje szanse na realne zatrudmienie na miejscu. Czas szybko biegnie a ja chcę być gotów. Po za nauką te cztery lata chce poswięcić na wyjazdy do Norwegii i podejmowanie prac tymczasowych - około 3 miesiące rocznie tak żeby w miarę poznać realia jakie tam panują. Pierwszy wyjazd planuje w pierwszej połowie 2015 i tutaj mam pytanie do zorientowanych. Czy podejmując pracę tymczasową w Norwegii mogę się spodziewać, że jakakolwiek informacja o moim dodatkowym zajęciu dotrze do polskiego urzędu skarbowego? Wolałbym uniknąć problemów w pracy związanych z dorabianiem przeze mnie podczas urlopu. Moja obecna praca jest dość specyficzna a ja wolałbym uniknąć niepotrzebnych stresów i problemów przez te ostatnie 4 lata. wiecie może czy norweskie urzędy kontaktują się w jakikolwiek sposób z polskimi w tym zakresie?
Z góry dzieki za jakiekolwiek info.
Pozdrawiam wszystkich układających sobie lepsze życie w Norge.