Finanse i kredyty
Wydatki w nadchodzących latach
Dagens Næringsliv zapytało specjalistów o tendencje w naszych budżetach domowych. Zdania wśród nich są podzielone.
Wzrost konsumpcji czy dążenie do minimalizmu?
Ekomiści przewidują, że w najbliższych latach nastąpi wzrost wydatków i rozwój handlu detalicznego. Wśród przyczyn wymieniają przede wszystkim wzrost liczby emigrantów oraz to, że Norwegowie coraz częściej wybierają drogie, luksusowe towary.
Knut Anton Mork, starszy ekonomista w Handelsbanken Capital Markets, uważa, że era społeczeństwa konsumpcyjnego dobiega końca. Uważa, że Norwegowie zmierzają do minimalizmu i czeka nas ograniczenie wzrostu konsumpcji. Jako powód podaje wzrost świadomości, że boom naftowy dobiega końca.
Wzrost wydatków na żywnośc i towary luksusowe
Artykuły spożywcze stanowią 40 procent handlu detalicznego w Norwegii. W przyszłym roku przewidywany jest wzrost sprzedaży, Norwegowie wydadzą więc więcej na żywność.
Czytaj też: Norwegowie wyrzucają za dużo jedzenia
Jeśli chodzi o ubrania sportowe i sprzęt sportowy, Norwegowie coraz częściej inwestują w drogie marki. Ceny ubrań na rynku norweskim wciąż spadają, ok. 7 procent twarów sprzedawane jest przez internet. Na największą sprzedaż mogą liczyć drogie butiki oraz sklepy w dużych centrach handlowych.
W przypadku elektroniki, sprzedaż wciąż nie wróciła do poziomu z przed kryzysu, ale nadal większośc Norwegów planuje sięgnąć po najnowsze modele smartfonów. Jednocześnie przewidywany jest spadek wydatków na samochody. Ekonomiści wyliczyli, że w 2015 roku sprzedanych zostanie ok. 8500 samochodów mniej niż w poprzednim roku.
Niestety brakuje danych określających udział Polaków w norweskim handlu detalicznym. Jednocześnie z raportu NBP wynika, że tylko w trzecim kwartale 2013 roku wielkość środków przekazanych do Polski przez długookresowych i krótkookresowych migrantów wzrosła znacząco i wyniosła 1 mld 163 mln euro.
Czytaj też: Norweska ekonomia w świetnej kondycji
zdjęcie: fotolia - royalty free
To może Cię zainteresować
1