Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Rozlicz podatek za 2023

Czytelnia

Wolność dla radykalizacji Norwegii?

klaudia@mojanorwegia.pl

02 listopada 2014 07:22

Udostępnij
na Facebooku
2
Wolność dla radykalizacji Norwegii?


Rząd odmówił dofinansowania walki z radykalizacją Norwegii.

- Fylke mogą rozdysponować pieniądze lepiej, walcząc przeciwko radykalizacji i agresywnemu ekstremizmowi – mówi sekretarz Laila Bokhari z biura premiera. 

Co najmniej 60 Norwegów przeniosło się do Syrii aby dołączyć do ISIS. W środę w Sarpsborg odbyła się konferencja w sprawie radykalizacji. Burmistrzowie z Østfold ponowili swoją prośbę w sprawie otrzymania funduszy na prewencję. 

Ich prośba uzasadniona jest tym, że wielu obywateli norweskich z tych okolic udało się do Syrii. W Østfold mieszka wielu radykalnych muzułmanów. 

Sekretarz Laila Bokhari nie może obiecać dofinansowania, ale radzi aby kommune więcej ze sobą współpracowały. 

- Kommune mają wiele środków zarówno w ekspertyzie, doświadczeniu i możliwościach, które mogą być wykorzystane znacznie lepiej niż we wcześniejszych przypadkach – twierdzi Bokhari. 


Laila Bohkari

Laila Bohkari
commons.wikimedia.org

Potrzebują pieniędzy 


Podejrzewa się, że kilkudziesięciu mieszkańców Østfold udało się do Syrii aby walczyć przeciwko lub u boku organizacji terrorystycznej ISIS. 

Burmistrz Sarpsborg, Sindre Martinsen-Evje, wielokrotnie prosił władze o dofinansowanie walki z radykalizacją. 

Burmistrz ponowił swoją prośbę podczas środowej konferencji. 

- Będziemy nadal pracować nad zapobieganiem radykalizacji, ale trzeba zdać sobie sprawę z tego, że pieniądze są potrzebne aby zapobiec radykalizacji w dalszej przyszłości – mówi Martinsen-Evje. 


muzułmanie

DFID - UK Department for International Development/flickr.com


Sindre Martinsen-Evje jest zaskoczony, że rząd odmawia dofinansowania, ponieważ we wcześniejszych, podobnych przypadkach, rząd dawał pieniądze. 

- Podczas walki z neonazizmem w latach 90. i po wydarzeniach z 22. lipca otrzymaliśmy pieniądze od rządu. Jednak teraz gdy mamy zapobiegać i walczyć z radykalizmem w okolicy, to nagle nie ma pieniędzy – mówi burmistrz Sarpsborg. 

Korzystać z doświadczenia 


Również burmistrz Halden, Thor Edquist, wyraził niezadowolenie z faktu, że nie ma dofinansowania na bardziej lokalne działania. 

Wielu prelegentów na konferencji w Sarpsborg podkreśliło, że kommune są bardzo ważnym elementem w walce z radykalizacją. 

Sekretarz Laila Bokhari uważa, że kommune powinny wzmocnić współpracę między sobą.  

- Musimy zobaczyć, które kommune już działają w tym kierunku i wykorzystują dobre środki, i udostępnić je innym kommune. Musimy zobaczyć jak ta praca będzie się rozwijać i ocenić ją z perspektywy przyszłości – mówi Bokhari. 


Źródło: nrk.no 
Zdjęcie źródłowe: fotolia - royalty free

Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


Tobiasz Czapura

02-11-2014 09:21

Ciekawe jakiego wyznania jes p.Bokhari bo biała to ona nie jest, i to chyba dlatego nie chce przeciwdziałać...

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok