Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

6
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Czytelnia

Urodziny dziecka - grill czy parówki?

mojanorwegia@mojanorwegia.pl

01 lipca 2015 12:32

Udostępnij
na Facebooku
Urodziny dziecka - grill czy parówki?


Wszystkie dzieci uwielbiają świętować swoje urodziny. Jak wygląda urodzinowa impreza w Norwegii, a jak urządza się ja w stylu polskim? Są i podobieństwa, i różnice.


Urodziny w Norwegii


Urodziny dziecka to dla Norwegów bardzo poważna sprawa. Dzieci idą tam bardzo wcześnie do przedszkola i na urodziny wypada zapraszać całą „klasę", kiedy kilkulatki trochę podrosną i pójdą do szkoły, bawią się zazwyczaj w określonym gronie - chłopcy z kolegami z klasy, dziewczynki z koleżankami. 

Nie za długo, ale kolorowo 

Od czego zacząć organizację przyjęcia urodzinowego? Należy pamiętać o tym, ze zabawa, w przypadku kilkulatków, nie może być zbyt długa. Urodziny trwają od dwóch do trzech godzin. Dzieciom należy rozdać zaproszenia ok. tygodnia przed organizowanym wydarzeniem, aby rodzice mieli czas na odpowiedź. Dzieci zbierają się bardzo często w domu jubilata, ale w Norwegii można też wynająć na kilka godzin przedszkole lub specjalnie przygotowaną salę zabaw (np. Lekeland). 

Jeżeli zabawa odbywa się w domu, rodzice razem z dzieckiem wybierają motyw przewodni, który znajdzie się na talerzykach, kubkach, balonach i serwetkach - popularne są zawsze postaci z bajek, filmów czy komiksów. 

Prezenty
fot. pixabay.com

Pizza i parówki 

Co podać małym gościom? Odpowiedź jest oczywista - pizzę i parówki! To produkty, które wszystkie dzieci kochają (należy jednak zapytać rodziców, czy produkty mają być bezglutenowe/bezmleczne/halal) i chętnie zjedzą. Ważne są też słodycze - tort ze świeczkami, muffinki i przygotowane wcześniej cukierki, wsypane do papierowych torebek, które rozdaje się na koniec imprezy małym gościom. Do picia najlepiej podać soki, wodę i napoje gazowane. 

Prezenty - warto zadbać o to, aby każdy prezent został opisany imieniem osoby, która go przyniosła. Dzięki temu będzie można zaaranżować małą zabawę, każde z dzieci weźmie swój prezent, wszyscy staną w kole, a rodzic może położyć na środku podłogi butelkę i nią zakręcić - osoba, na którą wypadnie wręcza prezent, który od razu zostaje rozpakowany. W przypadku małych dzieci może się zdarzyć tak, że na miejscu potrzebny będzie rodzic - chociaż zazwyczaj opiekunowie przywożą dzieci i wracają po nie po 2-3 godzinach. Jeśli dziecko płacze warto poprosić rodzica o pojawienie się na miejscu i podanie mu np. kawy. 

Urodziny
fot. pixabay.com

Starszaki 

Im dziecko starsze, tym większe ma wymagania. Imprezy w domu przestają z czasem wystarczać - dzieci, które chodzą już do szkoły i same wybierają, kogo chcą zaprosić (chociaż nadal najczęściej jest cała męska lub żeńska część klasy), chcą, aby urodziny były wyjątkowe. Warto pomyśleć wtedy o organizacji urodzin np. na kręglach, torze gokartowym, w kinie, czy też wynająć animatora, który zorganizuje jubilatowi i jego gościom czas (popularne są miejsca typu Lekeland, Oslo Gladiators czy Megazone). Zorganizowane imprezy to wydatek rzędu 2000 - 3000 NOK. 

Starsze dzieci, jeśli impreza odbywa się w domu, będą z pewnością chciały „organizować" zajęcia bez udziału dorosłych - grać na konsoli, urządzić konkurs karaoke czy upiec swoją pizzę. Jeśli jesteście zaproszeni, to pamiętajcie, aby odpowiedzieć rodzicom organizującym imprezę, czy macie zamiar się pojawić i kupcie niezbyt drogi prezent - do 100 - 150 NOK. Warto zapytać rodziców, czy ich dziecko zbiera np. maskotki i podarować coś, co jest zgodne z zainteresowaniami jubilata.  

Urodziny w Polsce


W Polsce kameralne przyjęcia z soczkami, kanapkami i balonami nie odeszły jeszcze do lamusa, ale jest ich coraz mniej. Przetrwała za to miła tradycja zapraszania najbliższej rodziny i rodziców chrzestnych. Dla dzieci jest to zazwyczaj bardzo ważne, nie tylko ze względu na prezenty (zwłaszcza dla najmłodszych ma to najmniejsze znaczenie), ale za względu na to, że czują się ważne dla swoich rodziców, dziadków i bliskich. 

"Dzieci 2 i 6 lat to jeszcze spoko, cieszą się, jest okazja do posiedzenia z dziadkami, nawet czekoladki sprawią frajdę." (f.kafeteria.pl)

Coraz częściej rodzice organizują urodziny "na zewnątrz". Jeszcze do niedawna sporą popularnością cieszył się McDonald's, jednak dzisiaj - może ze względu na to, że restauracje można znaleźć wszędzie, a wiele dzieci dość często tam jada - stracił na swoim uroku.

Muffinki
fot. pixabay.com

Większa impreza


Wielokrotnie rodzice wyprawiają wielkie urodziny "z przytupem" - na basenie, w zoo lub sali zabaw, a potem jeszcze zamówiony tort, lody, słodkości, zabawy, pizza oraz zamówiony klaun, wróżka, animator lub osoba, która maluje twarze. 

"Jeżeli drodzy rodzice chcecie, aby ten dzień był dla waszego dziecka najwspanialszym wspomnieniem, to szukajcie animatora." (przedszkolaizlobki.pl)

Wówczas gośćmi są wyłącznie znajomi jubilata. Rodzice gości często zostają podczas imprezy, więc im również trzeba zorganizować symboliczną "kawę."

Kameralnie


Jednak, aby dziecko bawiło się dobrze podczas swoich urodzin, nie jest konieczna tak huczna impreza - wielu rodziców w Polsce wybiera bardziej kameralną formę zabawy: najlepsi znajomi dziecka z przedszkola lub szkoły, tort i dobra zabawa. Takie urodziny można zorganizować w odpowiednim lokalu lub w domu. Zdarza się, że organizowana jest zabawa tematyczna - na przykład kosmos, dziki zachód, księżniczki - w zależności od tego, czym interesuje się jubilat.

"Wyprawiamy od kiedy Mały ma kolegów i koleżanki, których na te urodziny zaprasza i u których bywa. Wyprawianie to zresztą wielkie słowo, po prostu zapraszamy te dzieciaki z rodzicami, robimy coś w ogródku, typu grill." (f.kaweteria.pl)

"Mam dwóch najlepszych kolegów i to z nimi lubię najbardziej spędzać czas, na przykład bawić się Lego." (Jaś, 10 lat)

Tort
fot. pixabay.com

Grunt to rodzina


Zdarza się, że zarówno dziecko, jak i rodzice, chcą spędzić ten dzień tylko ze sobą, wówczas zabierają pociechę do kina, parku dinozaurów lub ogrodu botanicznego.

"Czasem może się okazać, że dziecku wcale nie zależy na imprezie i najbardziej szczęśliwe by było, gdybyście z okazji urodzin zabrali je na cały dzień do aqua parku albo pojechali na kilka dni do babci." (mamazone.pl)


Jaki widać, urządzenie urodzin małym jubilatom może być sporym wyzwaniem. Niezależnie od tego, w jakim stylu wyprawicie dziecku urodziny - "po polsku" czy "po norwesku" - pamiętajcie, by samemu również mieć radość z tego dnia. Czy macie jakieś doświadczenia z dziecięcymi urodzinami w Polsce lub w Norwegii? Który styl świętowania bardziej Wam się podobał?


Źródła: dzieci.pl, f.kafeteria.pl, przedszkolaizlobki.pl, edziecko.pl, mamazone.pl, kvinneguiden.no
Zdjęcie frontowe: pixabay.com - CC0 Creative Commons



Reklama
Gość
Wyślij


Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok