Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

6
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Czytelnia

Tradycje wielkanocne w Norwegii

agnieszka.kujawa@mojanorwegia.pl

18 kwietnia 2014 06:30

Udostępnij
na Facebooku
8
Tradycje wielkanocne w Norwegii



Oprócz znanych Polakom żółtych kurczaczków, pisanek oraz zajączka przynoszącego prezenty, Norwegowie pielęgnują szereg innych, oryginalnych tradycji świątecznych.

Nie tylko przy stole

Norwegowie uwielbiają przebywać na świeżym powietrzu. Kiedy tylko mają okazję i odrobinę wolnego, świątecznego czasu, nie siedzą cały dzień przy stole. Ruszają natomiast na świąteczne wycieczki, które noszą nazwę påsketur. Najczęściej są to wypady… na narty, aby wykorzystać ostatnie chwile sezonu narciarskiego. Ze świątecznego urlopu Norwegowie na pewno nie wracają ociężali i przejedzeni, a opaleni i zadowoleni. Na taką wyprawę koniecznie trzeba zabrać ze sobą dobry krem do opalania, świeże pomarańcze i czekoladę Kvikk-Lunsji.


szusowanie na stoku

foto: wikimedia.org


Jakie elementy są podobne?

Zwyczajem, który spotyka się zarówno w Norwegii jak i w niektórych częściach Polski, jest szukanie w ogródkach lub przydomowych sadach, czekoladowych jajek, ukrytych przez wielkanocnego zająca nazywanego po norwesku Påskehare. Podobieństwo można dostrzec również w doborze świątecznych ozdób. Zarówno na norweskich jak i na polskich stołach króluje kolor żółty, bazie oraz kolorowe pisanki.


świąteczne zające

foto: pixabay.com

Spokojny tydzień

Okres, który trwa od Niedzieli Palmowej aż do pierwszego dnia świąt, w Norwegii nazywa się
Den stille uke co oznacza po polsku Spokojny (cichy) tydzień. Okres wolny od pracy zaczyna się już w Wielki Czwartek, a Norwegowie, którzy chcą mieć dłuższy urlop świąteczny, najczęściej biorą jeszcze dodatkowe 3 dni wolnego. Co ciekawe, w Wielki Czwartek (po norwesku jest to Skjærtorsdag), Norwegowie bardzo często udają się na zakupy do swoich szwedzkich sąsiadów. Powodem jest nie tylko chęć zaoszczędzenia pieniędzy, ale również fakt, że w Szwecji, Wielki Czwartek nie jest dniem wolnym od pracy. Natomiast w Wielki Piątek (Langfredag), wyczuwalny jest już bardziej świąteczny nastrój. W wielu miejscowościach organizowane są drogi krzyżowe. W Niedzielę Wielkanocną (Påskedag), Norwegowie zasiadają ze swoimi rodzinami do świątecznego śniadania.

pięknie pomalowana pisanka
foto: pixabay.com

Z norweską Wielkanocą związany jest jeszcze jedna, dość nietypowa tradycja. Co roku, około Wielkanocy, wydawane są w Norwegii książki z rodzaju kryminałów. W ciągu świątecznego czasu, Norwegowie uwielbiają oddawać się lekturze książek „z dreszczykiem”. Ten fenomen dostał nawet swoją norweską nazwę: påskekrimWięcej o tym ciekawym zwyczaju możecie przeczytać w
artykule, który ukaże się jutro.




źródło zdjęcia frontowego: pixabay.com
źródło:
aktivoslo.no, vg.no


Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


Jacek Zabek

19-04-2014 10:10

Wesołych Świąt dla wszystkich, zdrówka i zadowolenia ze spędzonego czasu.

Jon Doe

18-04-2014 22:03

czesio.:* napisał:
od tygodnia w polsce...święta nadchodzą...kościoły pełniutkie....a ja mam dziwne wrażenie że wszyscy dookoła chcą mnie zrobic w huja...niektórzy nawet sie z tym nie kryja... ...to nie dzikusy? to cywilizacja?

Jak byłem Holandii to tubylcy się dziwili jak to może być, że w niedziele to prawie wszyscy Polacy do kościoła gnają, a w tygodniu to rowery kradną....

Widać Polacy nie mieszają wiary z życiem świeckim i potrafią to połączyć

Krzysztof Janicki

18-04-2014 21:35

Nie miałem na myśli bezpośrednio Ciebie kolego....Ogólnie widzę co się dzieje w kraju....Norków nie bronię bo sam mam alergię na nich....ale swięta uważam że spędzają nieżle.....w stosunku do sporej części Rodaków....Wesołych swiąt

Jacek Zabek

18-04-2014 21:23

Alkoholu nie piję, wiec nie trafiłeś Krzyśku. Teraz młodzi ludzie inaczej żyją. Do nas w latach 80 i 90 w nasze rejony, przyjeżdżali do pracy pracownicy z za wschodniej granicy i się z nimi dobrze żyło. Każdy był zaproszony na święta.
Z chama nie zrobisz pana nawet jak dostanie mnóstwo kasy, tak jak tu te chłopki jak ropę znaleźli, bo obycia nie ma, takie mam zdanie o większości norków i nie tylko, o nowobogackich ludziach nie ważne z jakiego kraju są jeśli nie mają w sobie człowieczeństwa, współczucia dla innych i żyją sami dla siebie.
Do polski nie jeżdżę już wiele lat, czasami jak wymieniam paszport, czy prawo jazdy, lub do lekarza. Wyrwałem się z biedy, moim domem stawały się kolejno różne miejsca, gdzie były warunki do życia. Tyle na ten temat

Krzysztof Janicki

18-04-2014 20:17

Keep smile i bądz aktywny...narty wycieczki piesze, rower ......No tak dzikusy.....wszystko to "gorsze" od Polskiego picia przez wszystkie wolne dni i obrzerania się....Aaaaa +Jedyna aktywnosć to wyjscie do koscioła + Niedzielny spacer na KACA..... FAKTYCZNIE KTOS TU JEST DZIKUSEM.....

Eliza K

18-04-2014 16:25

Zabek57 napisał:
[quote]W tym temacie znajdują się komentarze do artykułu [url=index.php?option=com_content&task=view&id=7718&Itemid=130] a oni nie zapraszają do wspólnego spędzenia czasu świąt, sami sobie. Nie interesuje mnie Czy to religja, czy wychowanie, wiem że to dzikusy i tyle.
Niby dlaczego maja ciebie zapraszac. Rodziną ich jestes, czy co?
Zreszta sytuacje mozna odwrocic - dlaczego ty ich nie zapraszasz? Tez pewnie dzikus i tyle.

Sigurd I

18-04-2014 14:24

hGuru napisał:
Do Pana Jacka

Jestem na wszelkie święta w Norwegii. Dlaczego?

Bardziej mi odpowiada protestanckie "Keep smile" niż wszelkie OBŁUDNE zachowania katolików.

Pozdrawiam God Påske

ale to jedno i to samo ...nie jest prawdziwe

Grzegorz Janikowski

18-04-2014 12:36

Do Pana Jacka

Jestem na wszelkie święta w Norwegii. Dlaczego?

Bardziej mi odpowiada protestanckie "Keep smile" niż wszelkie OBŁUDNE zachowania katolików.

Pozdrawiam God Påske

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok