Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

12
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Aktualności

Potwór z Bergen, który zabił nastolatkę

klaudia@mojanorwegia.pl

06 grudnia 2015 07:03

Udostępnij
na Facebooku
Potwór z Bergen, który zabił nastolatkę

fotolia.com - royality free

Carl Jacob Schnitler zyskał przydomek „potwora z Bergen” po tym, jak zgwałcił i zabił czternastoletnią Ritę.
Rita na wszelki wypadek pożycza parasol ojca. Jej koleżanka mieszka blisko, ale pogoda w listopadowe wieczory potrafi zaskoczyć. Czternastolatka jeszcze nie wie, że niemalże za rogiem czyha na nią potwór, któremu na imię Carl Jacob Schnitler.

29 listopada 1962 roku około godziny 19:00 Schnitler został najbardziej znienawidzoną osobą w Bergen. Sprawa Rity na długi czas spowiła miasto aurą niepokoju. Pół roku po śmierci Rity mieszkańcy Bergen będą atakować radiowóz w którym siedzi Carl Schnitler. Chcą ukarać potwora, który zgwałcił i zabił 14-letnią dziewczynkę.

Jednak, zanim dojdzie do procesu, mieszkańcy Bergen muszą czekać dwa i pół miesiąca na rozwiązanie śledztwa.

Wizyta u koleżanki

29 listopada 1962 roku Rita wychodzi wieczorem do swojej o rok starszej koleżanki, która mieszka w bazie morskiej na Haakonsvern. Rita ma 14 lat, za miesiąc będzie obchodzić 15 urodziny.

Do koleżanki ma naprawdę blisko, tylko dziesięć minut. Większość drogi do bazy jest niezabudowana, ale oświetlają ją lampy. Koleżanka czeka przez dłuższy czas na Ritę, jednak ta nie przychodzi. Starsza dziewczyna wychodzi z domu z nadzieją, że spotka Ritę gdzieś po drodze. Mija wieczór, lecz z czternastolatką nie ma żadnego kontaktu. Rodzice Rity dzwonią więc na policję. Funkcjonariusze podejrzewają, że dziewczyna uciekła z domu.

Zaginięcia nie są niczym rzadkim, ale w tym przypadku szef urzędu policyjnego ma złe przeczucia. Jeszcze tej samej nocy 80 osób przeszukuje teren od domu Rity do domu jej koleżanki.

Jasny samochód

Gdy wiadomość o zniknięciu Rity dociera do mieszkańców, na komisariat  zgłasza się wielu nastolatków i zeznaje, że widzieli jasny samochód krążący po okolicy. Pojazd prowadził uprzejmy mężczyzna.

Przybysz najczęściej pytał o drogę do Skare. Najpierw zaczepił dwie dziewczynki. Wskazały mu drogę, jednak mężczyzna upierał się, aby jedna z nich wsiadła z nim do auta i została jego przewodnikiem. Dziewczynki nie chciały się rozdzielać. Pojechały z nim do sklepu w Skare i z powrotem. Wrócili w okolicach 19:00.

Chwile później ten sam mężczyzna spytał inną nastolatkę o drogę do Skare. Nie zgodziła się wsiąść do jego samochodu.

Świadkowie nie są jednak w stanie podać dokładnego rysopisu mężczyzny, nie pamiętają też tablic rejestracyjnych pojazdu.
Carl Jacob Schnitler pod koniec swojego życia
Carl Jacob Schnitler pod koniec swojego życia Źródło: screenshot, ba.no

Czekałem na was

- Czekałem na was - mówi Carl Jacob Schnitler podczas pierwszego przesłuchania.

Mężczyzna ma dwoje dzieci. Trzydziestolatek jest znany policji z powodu innej sprawy. Rok wcześniej w maju aresztowano go za zwabienie siedemnastolatki do samochodu i uderzenie jej w głowę gumowym młotkiem. Dziewczynie udało się uciec. Schnitler przyznaje się do próby gwałtu i spędza w więzieniu 90 dni.

Makabryczne znalezisko

Prawie 3 miesiące później dwóch robotników kanalizacji miejskiej odnajduje ciało Rity. Zwłoki leżą w wodzie, są częściowo ubrane, ale prawie wszystkie części jej garderoby znajdują się obok. To „prawie” przyczyni się do aresztowania sprawcy.

Według obdukcji przyczyną śmierci było uduszenie. Lekarz sądowy stwierdza również, że Rita odbyła przed śmiercią stosunek płciowy. Te informacje tylko potwierdzają podejrzenia mieszkańców Bergen, że to Schnitler skrzywdził nastolatkę. Teraz wszyscy tylko czekają, aż policja go aresztuje.

21 lutego 1963 roku policja znajduje w piwnicy budynku należącego do firmy Schnitlera rękawiczkę Rity. Druga z rękawiczek była przy ciele dziewczynki.

Gdy policja przychodzi do domu Schnitlera, by go aresztować, ten siedzi spokojnie przed telewizorem. Przyznaje się do zabójstwa, ale nie do gwałtu. Mężczyzna zeznaje, że udusił Ritę własnymi rękoma.

W drodze do sądu zasłania dłonią swoją twarz. Wkrótce zostaje skazany za gwałt i morderstwo. Z więzienia wychodzi dopiero w 1993 roku. Umiera w Oslo w 2004 roku, w wieku 71 lat.
Reklama
Gość
Wyślij


Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok