Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

10
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Aktualności

Pierniki w kształcie myśliwców, czyli afera o zdjęcie na Instagramie

Agnieszka Moczulska

10 grudnia 2015 14:46

Udostępnij
na Facebooku
Pierniki w kształcie myśliwców, czyli afera o zdjęcie na Instagramie

screenshot/Instagram

Miało być oryginalnie i z humorem. Rząd na swoim instagramowym koncie opublikował zdjęcie pierniczków w kształcie samolotów myśliwskich. Rozpętał tym prawdziwą burzę.
Krytykowanie władzy to nie nowość  –  w zasadzie dotyczy rządu każdego demokratycznego państwa. Jednak jeszcze nigdy żadna partia rządząca nie spotkała się z falą krytyki po … opublikowaniu zdjęcia pierników bożonarodzeniowych.

W poniedziałek na Instagramie norweskiego rządu pojawiło się zdjęcie pierniczków czekających na upieczenie. Nic niezwykłego. Te pierniki były jednak wyjątkowe, bo w kształcie samolotów myśliwskich F35. Zdjęcie zyskało ogromną popularność i w mgnieniu oka rozprzestrzeniło się w sieci.

Ci, którzy opublikowali zdjęcie, dziwią się zainteresowaniu, jakie wywołało wśród opinii publicznej. Ta z kolei nie bardzo rozumie, dlaczego zdjęcie pierników w kształcie myśliwców znalazło się na rządowym Instagramie.

Julebaksten i @kampfly_no er i gang! #F35 #kampfly #forsvarsdep @regjeringen #forsvaret

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika regjeringen (@regjeringen)

Pierniki wojenne

Przez Instagram przetoczyła się fala krytyki:

„Może jeszcze życzą pokojowych świąt? Idiotyczne"

„Ze wszystkich foremek na pierniczki na świecie, decydujecie się zaprezentować kształt waszych samolotów wojennych?”

„Przeraziło mnie i zawstydziło poczucie humoru mojego własnego rządu"

„Jak bardzo nierozmyślnym trzeba być, żeby wstawić coś takiego na takiej stronie?”

„Na szczęście nie głosowałem na ten rząd"

To tylko niektóre z negatywnych opinii, jakie zalały Internet po opublikowaniu zdjęcia. Są też osoby, które sądzą, że krytyka jest zupełnie przesadzona.

– Trudno byłoby utrzymać pokój na świecie bez samolotów bojowych! Otrzyjcie łzy, przestańcie się dąsać, przecież i tak będzie Gwiazdka! – zachęca jeden z internautów.

– Jeśli ludzie reagują tak negatywnie na pierniczki w kształcie samolotów bojowych, to może powinni znaleźć coś ważniejszego do roboty, niż siedzieć w Internecie i pisać komentarze – napisał inny.

Też mamy serce

Gdy temat podchwyciły także norweskie media, „pierniczkowa afera” nabrała tempa. W związku z tym rząd został musiał wystosować oficjalne oświadczenie. I tym razem do przekazu wykorzystał swój Instagram –  zamieścił na nim komentarz, do którego dołączył piernika w kształcie serca.

„Rządowe konto na Instagramie także ma serce. Zdajemy sobie sprawę, że wpis z pierniczkami w kształcie samolotów uraził wiele osób i oczywiście przepraszamy za to. To konto jest oficjalnym kontem całego rządu i zamieszczamy na nim po trochu informacji o każdym wydziale. Życzymy naszym obserwującym kolejnych miłych dni adwentu” ~komunikat rządu na Instagramie

Wydział Obrony Narodowej, który odpowiada za umieszczenie zdjęcia, zrozumiał krytykę.
– Tutaj po prostu popełniliśmy błąd. Widzę, że nie wszystkich to śmieszy. To też dowód na to, że wewnętrzny humor ma swoje miejsce wewnątrz danego miejsca – powiedział gazecie Aftenposten konsultant do spraw komunikacji, Eskil Sivertsen.

Nowy hit czyli myśliwce z piernika

Mimo że wielu oburzyło się zdjęciem na Instagramie, to jednak pierniczkowa gafa przyniosła wielką popularność gminie Ørland, która wyprodukowała słynne dziś foremki.
 
– Ludzie stoją w kolejkach przed Centrum Kultury Ørland, tylko po to, żeby kupić foremkę do ciastek w kształcie myśliwca F35. Zdecydowanie przyjęły się one na święta – opowiada ich pomysłodawczyni, Hanne Tøfte.

Nie trzeba było też długo czekać na odpowiedź satyryków z NRK. Przygotowali oni galerię odrzuconych pomysłów na pierniczki. Wśród nich są na przykład pierniczki w kształcie bomby, czekających w kolejce imigranckich dzieci, siatek na zakupy czy pistoletów.

Cała sprawa okazała się mieć jeszcze jeden skutek – wypromowała konto rządu na Instagramie. Według daty pierwszej zamieszczonej tam fotografii utworzono je 25 listopada, prezentując głównie zdjęcia polityków związane z ich działalnością. Od czasu opublikowania zdjęć „pierniczkowych” widać ogólny wzrost polubień nowych wpisów – od wcześniejszych kilkunastu polubień do kilkudziesięciu obecnie. Feralne myśliwce doczekały się 528 polubień i 352 komentarzy.
Reklama
Gość
Wyślij
Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok