Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

5
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Czytelnia

Norwegia rajem dla przemytników

marta.domzalska@mojanorwegia.pl

22 stycznia 2015 12:49

Udostępnij
na Facebooku
10
Norwegia rajem dla przemytników


Wysokie podatki = wzmożony przemyt. Czy nie jest to oczywiste?


- Niskie kary i wysokie podatki sprawiają, że Norwegia jest prawdziwym rajem dla przemytników. Jesteśmy rozczarowani. Kiedy widzimy polityczną wolę wyeliminowania z Norwegii tytoniu oraz chęć wykorzystania w tym celu wysokich podatków, jesteśmy tym bardziej rozczarowani, ponieważ politycy nie widzą związku pomiędzy bardzo wysokimi podatkami a wzrostem nielegalnej sprzedaży – mówi dyrektor ds. handlu i obsługi klienta Torstein Schroeder.


Połowa papierosów nie pochodzi z Norwegii

W czerwcu ubiegłego roku Schroeder wystosował pismo do Departamentu Sprawiedliwości, w którym prosił o wdrożenie odpowiednich środków mających na celu ograniczenie nielegalnej sprzedaży wyrobów tytoniowych na terenie Norwegii.

W piśmie odniósł się do badań przeprowadzonych przez cztery firmy tytoniowe, które zgodnie twierdzą, że połowa papierosów kupowanych przez Norwegów pochodzi z innych krajów.


Analizy wykazują, że około 1/3 wyrobów tytoniowych pochodzi z nielegalnych źródeł. Jak wynika ze śledztwa dziennikarzy gazety dittoslo.no, nielegalne papierosy można kupić nie tylko bezpośrednio u przemytników, ale także w niektórych sklepach stacjonarnych w Oslo.

- Papierosy, które sprzedaję, kupuję u rumuńskich przemytników, którzy sprowadzają je do Norwegii przez Szwecję – zdradza jeden ze stołecznych kioskarzy.

papierosy

fot. fotolia.pl


Problem wciąż rośnie

- Powodem, dla którego wystosowałem wniosek jest fakt, iż przemyt papierosów staje się coraz większym i bardziej widocznym problemem społecznym. Uważam, że rząd powinien przyjrzeć się temu procederowi. Oczekuję także przejęcia przez odpowiednie organy politycznej inicjatywy, by przezwyciężyć ten rosnący problem – kontynuuje Schroeder.


Z odpowiedzi, która nadeszła z Departamentu Sprawiedliwości bardzo szybko, wynika, iż niezbędne działania zostały już podjęte zarówno przez norweski przemysł tytoniowy, jak i przez policję.

- To dobrze, że policja współpracuje z przemysłem. Dzięki temu osiągnięcie celu będzie dużo łatwiejsze – uważa Schroeder.


Schroeder twierdzi, że wysokie podatki przez długi czas były bronią wykorzystywaną przez norweskie władze w walce z tytoniem. Politykom umknął jednak fakt, że dzięki opodatkowaniu Norwegia, chcąc nie chcąc, stanie się niezwykle atrakcyjna dla przemytników.

popielniczka

fot. fotolia.pl


Co należy w tej sytuacji zrobić? Złote rady czytelnika nettavisen

przemyt

fot. nettavisen.no

„Jest tylko jeden sposób na zmniejszenie przemytu legalnych towarów, takich jak tytoń i alkohol. Należy obniżyć podatki do tego stopnia, by przemycanie stało się nieopłacalne. Wszyscy to rozumieją, nawet politycy, ale nigdy to nie nastąpi.

Wraz z obniżeniem podatków, legalny będzie większy obrót, a zyski państwa nie będą mniejsze. Zużycie towarów także nie powinno wzrosnąć”


 



Źródła: nettavisen.no / dittoslo.no / fotolia.pl

Zdjęcie frontowe: fotolia - royalty free



Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


Anders B

23-01-2015 12:50

maciejko napisał:
kiedys tu kupowalismy sporo wódy od przemytów, srednio za 1200 kr na weekend i moge powiedziec że czysta żołądkowa de lux to najwieksze scierwo, najczesciej podrabiana i lepiej ją omijac. 2 razy sie strułem. Mało kiedy podrabiają luksusową czy stock-a. Najlepsze sa wynalazki w stylu bimber litr za 170 kr gdzie poł tygodnia człowiek chodzi bokiem

W Vinmonopolet jest dobra polska wodka Dworek chyba 180 kr za pol litra wiec jaki jest sens brac za 150 kr od przemyta.
tu masz racje ze lepiej kupic dworek w vinmonopolet jak żoładkowa od szemranych ludzi ale czy Dworek to dobra wódka? hmm tu bym mial watpliwosci

z resztą mi po kazdej ryja wykreca i koncze ten chory temat, chyba sie napije dzis

Anders B

23-01-2015 12:41

cysiek2 napisał:
bo sami tu nie pija, wola sprzedac. Nachleją sie w polsce na wsi ze na łokciach do domu wracają

skad wiesz ? sadzisz po sobie
Skoro mają na sprzedaz wodke po powrocie to nie piją - chyba logiczne, a jezeli mowia ze w polsce wola sie napic i to konkretnie to samo mowi za siebie, a ja jak mam ochote sie napic to robie to i nie musze do polski jechac

cyc cyc

23-01-2015 12:08

bo sami tu nie pija, wola sprzedac. Nachleją sie w polsce na wsi ze na łokciach do domu wracają

skad wiesz ? sadzisz po sobie

Anders B

23-01-2015 11:56

Joseph napisał:
wodka od przemyta 300kr litr ochydnej marketowki, choc to I tak sukces jak nie jest to jakis plyn do spryskiwaczy, a w vinmnopolu 400kr, wiec jaka to oszczednosc, ile litrow tyg. trzeba pic zeby to mialo nawet tylko ekonomiczny sens?podejrzewam ze nawet jak by przemytnicy mieliby po 400 jak w vinmonopolet to holota i tak by brala.
Ja od dziwnych ludzi nie kupuje dziwnej wódki ale znam dwóch takich co latają do PL co 2 tyg i przywoza z lotniska wodke jaką chce (w granicach rozsądku ) po 300kr bo sami tu nie pija, wola sprzedac. Nachleją sie w polsce na wsi ze na łokciach do domu wracają

A tych żubrówek białych czy żoładkowych to nawet za 200nok nie chce od szmuglerów

cyc cyc

23-01-2015 11:27

moze chodzi o wzgledy bezpieczenstwa ,przemytnik nie zamelduje ze kupujesz za duzo i za czesto
albo juz sklepy pozamykane
znam norwegow co kupuja od przemyta i to w czasie kiedy vinmonopol jest otwarty

Jon Doe

23-01-2015 11:22

wodka od przemyta 300kr litr ochydnej marketowki, choc to I tak sukces jak nie jest to jakis plyn do spryskiwaczy, a w vinmnopolu 400kr, wiec jaka to oszczednosc, ile litrow tyg. trzeba pic zeby to mialo nawet tylko ekonomiczny sens?

Anders B

23-01-2015 08:45

Logiczne ze im drozsze papierosy czy alkohol w sklepach tym bardziej oplacalny przemyt. Gdyby paczka fajek kosztowała 50 czy 60kr, a 0,5l piwa 15 flaszka wódki niecale 100kr, nikt by sie zbytnio nie zajmowal przemytem. Tak samo mało kto by to kupował.

Arnold Arnold

22-01-2015 23:32

i dobrze niech przemyt kwitnie, kto chce może sobie dorobić a kto nie to nie i kropka.
20 krotność kary to ty możesz dostać janku

Daro Gda

22-01-2015 21:20

Kamil 75....Niemcy za okupacji wieszali przemytnikow i zlodziei a i tak nie ukrucili procederu...naprawde wierzysz w to ze takie kary by ukrucily przemyt...Tylko cena produktu jest w stanie zatrzymac proces...a wzasadzie roznica po miedzy tym samym produktem w dwoch krajach...przemyt byl ,jest i bedzie istnial tak dlugo jak dlugo bedzie co i gdzie przemycac...ale my tylko tu mozemy sobie piane pobic i tak z tego nic nie wyniknie )))

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok