Kieszonkowcy z Oslo skazani
Przyjechali do Norwegii z Rumunii po to, by kraść. Działali głównie w środkach komunikacji miejskiej, gdzie kradli podróżnym telefony komórkowe.
W ciągu dziesięciu dni trzech Rumunów ukradło 14 telefonów komórkowych. Działali na terenie Oslo, głównie w autobusach miejskich i tramwajach.
Przyznali się do winy
To już drugi wyrok, jaki został wydany w sprawie czerwcowej działalności szajki przestępców. Z niedawnego wyroku Sądu Okręgowego wynika, że trzej mężczyźni współpracowali – podczas gdy dwóch z nich odwracało uwagę ofiary, trzeci kradł komórkę z torby lub kieszeni. Oskarżeni spotkali się w sądzie, każdy z nich przyznał się do winy.
Według skazanych, zanim zaczęli kraść, przyjechali do Norwegii w poszukiwaniu pracy i lepszego życia. W tę historię sąd jednak nie uwierzył i sądzi, że mężczyźni przybyli do kraju z zamiarem działalności przestępczej.
Złodzieje wyznali, że poważnie myśleli o powrocie do Rumunii dzień po tym, jak zostali zatrzymani.
Acid Pix/Flickr.com
Przestępczość zorganizowana
Złodziejska grupa przybyła do Norwegii mniej więcej w tym samym czasie, w którym rozpoczęły się kradzieże w środkach komunikacji miejskiej. Kiedy zostali ujęci, policjanci znaleźli 14 telefonów komórkowych. Rumuni przechowywali je w torbie, którą trzymano w skrytce znajdującej się w budynku terminalu autobusowego.
- Bazując na tym, że w momencie zatrzymania oskarżeni mieli przy sobie znaczną sumę pieniędzy, upoważnia Sąd do wydania opinii, iż oskarżeni nie byli w trudnej sytuacji, która zmuszałaby ich do przestępstw – głosi wyrok.
Sąd uznał, że działalność mężczyzn można uznać za przestępczość zorganizowaną.
- Kradzieże wydają się dość profesjonalne. Wiadomo, że sprawców było zawsze trzech i każdy z nich odgrywał własną rolę – dwóch odwracało uwagę, trzeci kradł. Kradzieży dokonywano na wysoką skalę, a ich częstotliwość była wysoka – brzmi dalej treść wyroku.
wikipedia.org
Duża szkodliwość czynów
Sąd zwrócił także uwagę, że kradzież telefonu stwarza ofierze przestępstwa bardzo duże niedogodności.
Jako podstawę do skazania mężczyzn, Sąd stwierdził, że chodzi o profesjonalnie zorganizowane kradzieże kieszonkowe popełniane systematycznie i traktowane przez sprawców jako źródło utrzymania. Podkreślił również, że na niekorzyść mężczyzn działa fakt, iż do przestępstw dochodziło w miejscach publicznych, w których potrzeba poczucia bezpieczeństwa jest ogromna. Taka działalność jest bardzo ważnym i poważnym problemem społecznym.
wikipedia.org
9 miesięcy więzienia
Jako że Rumuni przyznali się do winy, Sąd zadecydował o zredukowaniu wyroku o jedną trzecią. Uznano, że dziewięć miesięcy więzienia będzie odpowiednią karą.
To już trzeci wyrok, jaki usłyszeli kieszonkowcy. Pod koniec czerwca zostali oni skazani na 70 dni więzienia za udział w przestępczości zorganizowanej. Doszło do tego po tym, jak w autobusie miejskim ukradli 27letniej kobiecie telefon komórkowy oraz portfel.
W rozmowie z ABC Nyheter kobieta przyznała, iż nie uświadomiła sobie, że została obrabowana. Zauważyła to dopiero, gdy wysiadła z autobusu.
- Uznałam, że trzej mężczyźni stoją tak blisko mnie, ponieważ w autobusie znajduje się bardzo dużo osób – powiedziała 27latka.
Źródła: nettavisen.no / wikipedia.org / flickr.com
Zdjęcie slajderowe: fotolia - royalty free
To może Cię zainteresować