Czy Mattilsynet szkodzi organizacjom non-profit?
Matsentralen prowadzi zbiórki żywności, czym pomaga najbardziej potrzebującym. Mattilsynet natomiast, dba o jakość tych produktów i regularnie je kontroluje. Czyżby pojawił się konflikt interesów?
Matsentralen
Matsentralen to spółka prowadząca zbiórki żywności i innych produktów spożywczych pochodzących bezpośrednio od producentów, sprzedawców i ze sklepów. Produkty przekazywane są osobom najbardziej potrzebującym.
Organizacja prowadzi działalność non-profit i nie rozdziela towarów samodzielnie i nie magazynuje produktów, które trafiają do potrzebujących. Matsentralen opracowała procedury kontroli jakości, logistykę oraz zawiera umowy z dostawcami.
Około połowy ze 120 ton produktów, które Matsentralen otrzymuje rocznie, pochodzi od sprzedawców detalicznych. Zarządcy Matsentralen boją się, że ilość otrzymywanych towarów może się w przyszłości zmniejszyć.
matsentralen.no
Nowe rozporządzenia Mattilsynet
Latem tego roku, Mattilsynet wysłało informację o zakazie mrożenia produktów znajdują się na granicy przydatności do spożycia. Oznacza to, że bardzo ucierpieć mogą dostawy między innymi mięsa.
Organizacja uważa, że nowe rozporządzenie Mattilsynet jest bardzo wymagające i znacznie utrudni działalność.
- Jeśli nie możemy przyjąć towarów, które nadają się do spożycia przez jeszcze jeden dzień, pomoc potrzebującym będzie bardzo utrudniona. Producenci, sprzedawcy i sklepy, które nas wspierają mają swoje wewnętrzne ustalenia dotyczące obniżek cen produktów, których data ważności niedługo się kończy. Jeśli nie możemy przyjąć produktów o krótkim terminie przydatności do spożycia, ze względu na koszty nie możemy przyjąć żadnych – mówi Gjermund Stormoen z Matsentralen.
Gjermund Stormoen / matsentralen.no
Matsentralen utraci dostawców
Stormoen dodaje także, że Matsentralen otrzymuje od trzech sklepów wsparcie finansowe w wysokośco 900 tysięcy koron. Wsparcie może zniknąć w momencie wprowadzenia zakazu dostarczania towarów o krótkiej dacie ważności.
Zmiany zasad w trakcie gry?
Matsentralen nie pozostaje jednak bierna i wysłała do Mattilsynet skargę, w której przedstawia swoją sytuację.
- Gdy cztery lata temu rozpoczynaliśmy nasz projekt, otrzymaliśmy wytyczne pochodzące ze szczebla centralnego. Obecnie, czyli cztery lata później, pojawiają się nowe ustalenia zaproponowane przez szczebel lokalny. Niestety, nowe zasady są dla nas bardzo niekorzystne i mogą stanowić poważne zagrożenia dla funkcjonowania naszej organizacji – kontynuuje Gjermund Stormoen.
sponsorzy matsentralen / matsentralen.no
Nie takie Mattilsynet straszne
Mattilsynet zajmujący się Oslo, Asker i Bærum nie zgadza się z postawą Matsentralen.
- Mieliśmy w tej sprawie spotkania i nowe rozporządzenie nie powinno być dla Matsentralen zaskoczeniem. Podczas rozmów prosiliśmy między innymi o regularne kontrole produktów, które mają bardzo krótką datę ważności i przez to wymagają zamrożenia. Nasze rozporządzenie nie zostało wzięte pod uwagę i wykryliśmy nieprawidłowości podczas kontroli – mówi Marit Kolle z Mattilsynet.
sponsorzy / matsentralen.no
Kobieta dodaje także, że istnieją bardzo duże różnice w zakresie przechowywania różnych typów produktów. Podkreśla również, że Mattilsynet nigdy nie ustanowił tzw. „zasady jednego dnia”.
- W rozmowach z Matsentralen podkreślaliśmy, że nie widzimy problemu w zamrażaniu produktów, jednak muszą być to produkty wytrzymałe i zapakowane w odpowiedni sposób. Jeśli chodzi o towary, na mrożenie których nie pozwalamy, na szczycie listy znajduje się między innymi mielona wołowina, która łatwo się psuje – wyjaśnia Kolle.
Kolle podkreśla, że Mattilsynet jest bardzo pozytywnie nastawiony do działalności organizacji takich, jak Matsentralen i nie ma zamiaru im szkodzić. Wprowadzane obostrzenia mają służyć jedynie polepszeniu świadczonych usług i dbaniu o jakość produktów.
Źródła: osloby.no / nrk.no / wikipedia.org / matsentralen.no
Zdjęcie slajderowe: fotolia - royalty free
To może Cię zainteresować