Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Rozlicz podatek za 2023

Aktualności

Chińczycy przejmują norweskie firmy. Mają już ponad połowę udziałów w Voss

agnieszka.kujawa@mojanorwegia.pl

13 stycznia 2016 10:58

Udostępnij
na Facebooku
Chińczycy przejmują norweskie firmy. Mają już ponad połowę udziałów w Voss

wikimedia.org - Christian Rasmussen - Creative Commons Attribution 3.0 Unported

Miliard koron – tyle azjatyccy inwestorzy zapłacili za przejęcie jednej z najbardziej znanych norweskich marek, luksusowej wody mineralnej Voss.
Woda marki Voss zawsze była obecna na stołach najbardziej ekskluzywnych restauracji i hoteli na całym świecie. Eksportowano ją z Norwegii do ponad 50 krajów, szczególną popularnością cieszyła się w Stanach Zjednoczonych. Właściciele marki mieli jednak kłopoty finansowe. Czy po zmianie głównego właściciela spółki to się zmieni?

– Ostatnie lata dokładałem do interesu – mówi Christopher Harlem główny właściciel spółki. – Kilka razy zastanawiałem się nawet, czy firma da radę wyjść na prostą. Staliśmy przed ogromnymi wyzwaniami ekonomicznymi. To, że udało się znaleźć takiego inwestora jest jak spełnienie marzeń – mówi Harlem.

Ekskluzywna woda

Klientów przykuwała nie tylko opinia o tym, że ta norweska marka jest uważana za towar luksusowy, ale również sam wygląd produktu. Woda Voss sprzedawana jest w szklanych, cylindrycznych butelkach, zaprojektowanych specjalnie dla tej marki przez Neila Krafta – szefa jednej z najsłynniejszych agencji reklamowych w Nowym Jorku.

Reingwood jest bardzo szybko rozwijającym się chińskim koncernem. Firma posiada już duże udziały w firmie Red Bull, producenta jednego z najsłynniejszych napojów energetycznych na świecie.

Przekonamy się, czy marka Voss wypłynie na jeszcze szersze międzynarodowe wody. Na razie wiadomo, że w kwietniu zostaną wypuszczone gazowane edycje tej wody o różnych nietypowych smakach m.in. ogórka cytrynowego czy mandarynki z trawą cytrynową.

– To kolejny krok w rozwoju formy Reignwood. Chcemy inwestować w wiodące, światowe marki, które poradzą sobie na wymagającym chińskim rynku – mówi w oświadczeniu prasowym Yasmin Lu, dyrektorka jednego z oddziałów Reignwood.
Źródło: facebook.com/vossworld

Przyjaciele z dzieciństwa

Historia najsłynniejszej norweskiej wody rozpoczęła się 20 lat temu, kiedy Christopher Harlem i Ole Christian Sandberg – dwóch przyjaciół z dzieciństwa – zainwestowali 300 000 koron w rozkręcenie swojego pomysłu stworzenia „ekskluzywnej” marki norweskiej wody.

Źródłem “ekskluzywnej” wody była wioska Vatnestrøm w Aust-Agder. Voss, reklamowana jako woda krystalicznie czysta, szybko znalazła swoich koneserów, a firma zaczęła odnosić sukcesy. Właścicielom udało się otworzyć biura w Oslo i w Nowym Jorku. Jednak firma, praktycznie od początku założenia w 1998 roku, boryka się ze sporymi problemami finansowymi. Szacuje się, że od momentu rozpoczęcia działalności mogła stracić nawet 570 milionów koron. Harlem ostatecznie zdecydował się sprzedać swoje udziały chińskiej firmie Reignwood.

Nie tylko Voss

Chińczycy wykupują również udziały w innych norweskich firmach. Od niedawna dysponują również 40 proc. akcji w norweskiej spółce Brødrene Aa zajmującej się budową promów i statków z włókna węglowego. Inwestycja warta jest 300 milionów koron, a Chińczycy planują stworzenie 20 nowych miejsc pracy w spółce.
Reklama
Gość
Wyślij
Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok