Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

2
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Historia

Nordycki zwierzyniec. Fenrir – wilk opowiadający krwawe historie

agnieszka.kujawa@mojanorwegia.pl

16 stycznia 2016 07:00

Udostępnij
na Facebooku
 Nordycki zwierzyniec. Fenrir – wilk opowiadający krwawe historie

wikimedia.org - public domain

W naszym przeglądzie mitologicznych zwierzaków nadal opisujemy dzieci Lokiego. Oprócz ośmionogiego konia Sleipnira i przerażającego węża Jormunganda, bóg został również ojcem ogromnego wilka – Fenrira, lubującego się w krwawych opowieściach.
Nordyccy bogowie mieli nie lada problem z potomstwem Lokiego. Obawiali się również Fenrira, który, jako dorosły wilk, mógłby im zagrozić. Strach dodatkowo spotęgowała przepowiednia o tym, że rodzina Lokiego ściągnie na cały Asgard fatum wielkiego nieszczęścia. Dlatego bogowie zdecydowali się na unieszkodliwienie nietypowego potomstwa zrodzonego z olbrzymki Angbrody: ogromnego gada Jormunganda, na wpół martwej dziewczynki Hel i wilka Fenrira.

Wielki wąż został przeklęty, córka Lokiego stała się boginią krainy umarłych, a wilka zabrano do Asgardu, aby Odyn zdecydował, co dalej z nim zrobić. Fenrir był wtedy puchatym szczeniakiem i początkowo wzbudzał sympatię. Boginie opiekowały się nim, karmiły i bawiły go. Maleństwo jednak przybierało na wadze w ogromnym tempie, rosło i zmieniało się w potężnego wilka. Podobno szczęka Fenrira była w końcu tak ogromna, że podczas ziewania wielki wilk górną częścią dotykał nieba a dolną ziemi. W parze ze zmianami w wyglądzie szło też zdobywanie przez mitycznego zwierza nowych umiejętności.

Mówiący wilk

Fenrir w odróżnieniu od swojego brata Jormunganda, posiadał zdolność rozumienia. Szybko nauczył się słów i zaczął opowiadać rozmaite historie. Gdy nauczył się mówić, niemal nieustannie coś opowiadał. Najczęściej były to zmyślone opowieści pełne krwi, strachu i śmierci. Mimo wszystko Fenrir nazywał je „bajkami o męstwie”. Z czasem nikt nie chciał już słuchać historii snutych przez wielkiego wilka, zwierzę również zaczęło być nieposłuszne. Odyn wydawał się jednak tego nie zauważać. Kazał boginiom opiekującym się zwierzakiem karmić Fenrira coraz większą ilością jedzenia. Wilk potajemnie knuł jednak plany napaści na Asgard. Odyn nie myślał o tym do czasu, aż bóg Tyr wyraził swoje zaniepokojenie coraz bardziej agresywnym zachowaniem wilka. Trzeba było podjąć kroki, które miałyby poskromić zwierza stanowiącego coraz większe zagrożenie. Bogowie trzykrotnie próbowali związać potwornego syna Lokiego. W większości przypadków z tym samym skutkiem.

Maguiczny sznur i jednoręki Tyr

Ponieważ wilk uwielbiał demonstrować swoją wielką siłę, bogowie postanowili zagrać bestii na ambicji. Odyn rzekł do Fenrira, że ma dla niego wyzwanie. Przyniósł ze sobą bardzo mocny sznur, upleciony przez najlepszych rzemieślników z Asgardu. Bóg powiedział, że jeszcze nikomu, nawet Thorowi, nie udało się przerwać sznura. Fenrir szybko podchwycił aluzję i porwał sznur, który w mgnieniu oka rozerwał na małe kawałki. Bogowie przyglądali się jak wilk święci triumfy. Nawet sam Odyn wyraził swój podziw dla bestii przyklaskując Fenrirowi. Zaraz potem bogowie udali się jednak z jeszcze jedną wizytą do rzemieślników, aby Ci przygotowali im jeszcze mocniejszy sznur. Jednak za drugim podejściem, wielki wilk również zdołał zniszczyć pęta krępujące jego ciało. Nie było już czasu na kolejną pomyłkę, ponieważ zwycięstwa jeszcze bardziej utwierdzały Fenrira w przekonaniu, że jest niepokonany i niedługo będzie mógł objąć władzę nad grodem bogów.

Odyn zwrócił się po pomoc do karłów. Zrobił to w tajemnicy przed innymi bogami.
Sznur, który udało się stworzyć nazwano „Gleipnir”. Z pozoru wydawał się cienki i słaby. Jednak było to tylko pierwsze wrażenie, bo magiczny sznur wykonano z niestandardowych składników: tupotu kocich stóp, korzenia góry, oddechu ryby, śliny ptaka, ścięgien niedźwiedzia i... brody kobiety. Pojawił się jednak pewien problem: jak przekonać wielkiego wilka aby ponownie dał się związać?

Fenrir był już nieco bardziej podejrzliwy. Nie dał się już złapać na opowieści o swojej sile. W zamian za ponowne związanie zażądał możliwości potrzymania ręki najodważniejszego z bogów w swoich zębach. Na ochotnika zgłosił się Tyr, bóg utożsamiany z symbolem honoru, sprawiedliwości, ale również walki i siły. Podczas, gdy ręka tkwiła w paszczy bestii, Fenrir dał się obwiązać magicznym sznurem. Z czasem próbował wydostać się z więzów, jednak nie dawał rady. Zaczął przeraźliwie się szarpać. Wściekłe zwierze odgryzło trzymaną wcześniej w zębach rękę Tyra. Z pomocą przybyli Thor i Baldur, którzy rzucili się na ogromną głowę bestii i przebili ją mieczem. Rozległ się przeraźliwy skowyt. Fenrir miotał się, próbując zdjąć z siebie magiczny sznur. Do Gleipnira dodatkowo dołączono łańcuch Gelgia osadzony w skale Gioll na wyspie Lyngvi. Tam też uwięziono bestię przygniatając ją dla pewności wielkim głazem.

Między szczęki monstrualnego wilka włożono miecz skierowany ostrzem do góry, by zwierzę nie mogło wyć z wściekłości.
elfwood.com
deviantart.com/sciethalim
wikimedia.org
ulvedalen.com
kingun.net
Gdy nadejdzie Ragnarök, zmierzch bogów, Fenrir wyplącze się z sznura i powróci do Asgardu. Bestia pożre ziemię i niebo, zabije również Odyna rozszarpując go na strzępy.W tej historii nie wszystkie wątki są jednak destrukcyjne. Ślina, która wypłynęła z paszczy spętanego Fenrira dała początek rzece Wan, opływającej świat ludzi – Midgard.

Fenrir współcześnie

Motyw nordyckiego mitologicznego wilka inspirował wielu twórców gier i filmów. Przykłady można by mnożyć. Imię „Fenrir” pojawia się m.in. w siódmej części sagi o przygodach Harry'ego Pottera. Jedna z postaci występujących w książce nazywa się Fenrir Greyback i jest groźnym wilkołakiem, który bierze udział w bitwie o Hogwart po stronie zła. Odwołania do Fenrira możemy również spotkać w grze „World of Warcraft”, gdzie można udać się na wyspę Fenris, na której mieszkają wilkołaki. Inspirację mitologicznym zwierzem  znajdziemy również w grze „Dragon Age 2”, gdzie jedna z postaci, w którą może wcielić się gracz ma na imię Fenris.

Mitologiczne zwierzęta inspirowały również muzyków black metalowych. Jeden z członków norweskiego zespołu Darkthrone grającego ten rodzaj muzyki ma na drugie imię Fenris.
Reklama
Gość
Wyślij


Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok