Biznes i gospodarka

70 procent norweskich rur nie spełnia wymagań. Wymiana zajmie 160 lat

Damian Kopyciński

04 lipca 2016 08:00

Udostępnij
na Facebooku
70 procent norweskich rur nie spełnia wymagań. Wymiana zajmie 160 lat

Sanepid twierdzi że 70 proc. rur jest nieszczelnych, sprawia to, że średnie straty wody wynoszą 38 proc. pixabay.com - CC0 License

70 procent norweskich rur wodociągowych nie spełnia założonych wymagań. Woda, która w nich płynie, może powodować choroby. Wymiana rur zajmie 160 lat.
Jak podaje Mattilsynet (Norweska Państwowa Inspekcja Sanitarna), aż 70 proc. norweskich rur wodociągowych nie spełnia wymagań. Sanepid obawia się o jakość wody, która płynie dziurawą instalacją wodną.

– Coraz częściej zauważamy powodzie i podtopienia. Zanieczyszczona woda przedostaje się do dziurawych rur, co zmusza ludzi do gotowania wody. Podejrzewamy że takich zdarzeń będzie coraz więcej, szczególnie jeżeli rury nie zostaną wymienione szybciej, niż to obecnie planujemy – mówi Harald Gjein, dyrektor Mattilsynet.

Ratunkiem byłaby wymiana rur. Jednak to proces długofalowy zajmie … 160 lat.

Straty wody

Jak twierdzi sanepid fakt, że 70 proc. rur jest nieszczelnych, sprawia, że średnie straty wody wynoszą 38 proc., podczas gdy w innych europejskich krajach wartość ta oscyluje w okolicach 8 proc.

– System wodno-ściekowy działa sprawnie. Jeśli rura ściekowa pęknie i wytworzy się podciśnienie w instalacji wodnej, zanieczyszczona woda może dostać się do sieci wodociągowej – wyjaśnia Gjein.

Rådgivende ingeniørenes forening (Doradcze Stowarzyszenie Inżynierów) wskazało na ten sam problem w swoim zeszłorocznym raporcie. W ich ocenie sytuacja pogorszy się na tyle, że koszt doprowadzenia instalacji do akceptowalnego stanu wyniesie aż 100 miliardów koron w ciągu kolejnych 10 lat.
Reklama
Gość
Wyślij


Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok