Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Rozlicz podatek za 2023

Aktualności

„To już nasza mała tradycja”: Tak powstaje polsko-norweski kalendarz Mojej Norwegii [KULISY]

Redakcja

28 listopada 2016 14:43

Udostępnij
na Facebooku
4
„To już nasza mała tradycja”: Tak powstaje polsko-norweski kalendarz Mojej Norwegii [KULISY]

Kalendarz na 2017 rok jest już gotowy! MN

Na razie kartki kalendarza pokazują listopad 2016 roku, ale w ręku mamy już świeżutki, pachnący farbą drukarską, piękny kalendarz 2017. Podoba nam się tym bardziej, że to nasze własne, autorskie dzieło. W tym roku uchylamy rąbka tajemnicy i pokazujemy, jak powstaje.
– Kiedy w 2010 roku powstawała pierwsza edycja kalendarza, wydrukowaliśmy niespełna 200 sztuk, aby sprawdzić, czy faktycznie będzie pomocny Polakom w Norwegii. Okazało się, że cały nakład „rozszedł się” w kilka dni – wspomina Łukasz Brzeziński, założyciel MojaNorwegia.pl. – Dziś funkcjonalność naszego polsko-norweskiego kalendarza docenia nawet kilka tysięcy Polaków w Norwegii.
Kalendarz Mojej Norwegii jest przede wszystkim praktyczny. Przypomina o najważniejszych świętach w Polsce i w Norwegii. Liczne ikonki przy datach sprawiają, że nie da się przeoczyć najważniejszych dni w 2017 roku. Dni, tygodnie, miesiące i daty zostały przetłumaczone na język norweski – przyda się to wszystkim osobom, które posługują się tymi dwoma językami w pracy czy w rodzinnym gronie. Pomocne jest też tłumaczenie nazw norweskich świąt, a także kompletny kalendarz pracownika. Planowanie spraw ułatwią numerowane tygodnie roku – system powszechnie stosowany w Norwegii. Kalendarz ułatwi także zaplanowanie urlopu – dzięki zestawieniu dni niepracujących w Polsce i Norwegii da się szybko ustalić, kiedy warto wziąć wolne.
  – Największą radość czułem gdy wziąłem pierwszy, jeszcze ciepły, egzemplarz do ręki – zdradza Kuba Wiśniewski, grafik.
– Największą radość czułem gdy wziąłem pierwszy, jeszcze ciepły, egzemplarz do ręki – zdradza Kuba Wiśniewski, grafik.
MN
Pierwszy kalendarz Mojej Norwegii. Od tamtej pory wiele się zmieniło!
Pierwszy kalendarz Mojej Norwegii. Od tamtej pory wiele się zmieniło!
MN
W 2012 roku wydaliśmy dwie wersje kalendarza. Pierwsza przedstawiała krajobrazy...
W 2012 roku wydaliśmy dwie wersje kalendarza. Pierwsza przedstawiała krajobrazy...
MN
... druga piękne Polki w Norwegii ;)
... druga piękne Polki w Norwegii ;)
MN
W każdym kalendarzu znajdowały się informacje o najciekawszych wydarzeniach.
W każdym kalendarzu znajdowały się informacje o najciekawszych wydarzeniach.
MN
W każdym kalendarzu znajdują się najciekawsze zdjęcia od naszych czytelników.
W każdym kalendarzu znajdują się najciekawsze zdjęcia od naszych czytelników.
MN
Kalendarz 2013: cały czas pracowaliśmy, aby kalendarze były jak najbardziej praktyczne.
Kalendarz 2013: cały czas pracowaliśmy, aby kalendarze były jak najbardziej praktyczne.
MN
Projektowanie kalendarza to kilka miesięcy intensywnej pracy.
Projektowanie kalendarza to kilka miesięcy intensywnej pracy.
MN
Liczne ikonki przy datach sprawiają, że nie da się przeoczyć najważniejszych dni w roku.
Liczne ikonki przy datach sprawiają, że nie da się przeoczyć najważniejszych dni w roku.
MN
– Największą radość czułem gdy wziąłem pierwszy, jeszcze ciepły, egzemplarz do ręki – zdradza Kuba WIśniewski, grafik.
– Największą radość czułem gdy wziąłem pierwszy, jeszcze ciepły, egzemplarz do ręki – zdradza Kuba WIśniewski, grafik.
MN
Na efekt finalny składa się kilka czynników takich jak projekt layoutu czy odpowiedni dobór i obróbka zdjęć. Nasz grafik czuwa nad poprawnym wydrukiem.
Na efekt finalny składa się kilka czynników takich jak projekt layoutu czy odpowiedni dobór i obróbka zdjęć. Nasz grafik czuwa nad poprawnym wydrukiem.
MN
– Na początku skupiamy się nad motywem przewodnim, koncepcją i designem, następnie w drodze plebiscytu gromadzimy najpiękniejsze zdjęcia od naszych użytkowników – mówi Agata Dymna, kierownik marketingu MN.
– Na początku skupiamy się nad motywem przewodnim, koncepcją i designem, następnie w drodze plebiscytu gromadzimy najpiękniejsze zdjęcia od naszych użytkowników – mówi Agata Dymna, kierownik marketingu MN.
MN

Funkcjonalność to jedno, wygląd – drugie

Funkcjonalność kalendarza to jedno. Drugie to jego projekt. W tej edycji prezentujemy ciekawe i piękne miejsca w Norwegii, które wyłoniliśmy w plebiscycie czytelników. Być może więc także wy macie swój wkład w jego powstanie.

– Otrzymaliśmy masę wyjątkowych zdjęć od naszych czytelników i użytkowników – mówi Agata Dymna, szefowa marketingu Mojej Norwegii. – W tej chwili na rynku nie ma piękniejszego polsko-norweskiego kalendarza – zapewnia.

Projekt kalendarza to miesiące ciężkiej pracy, ale pracy jakże satysfakcjonującej! ~Agata Dymna

Jak powstaje taki zwykły-niezwykły kalendarz? Ile osób pracuje nad jego wydaniem? Jak długo to trwa? Zapytaliśmy tych, którzy się tym zajmowali.

Kulisy powstawania

Co roku akcję kalendarzową zaczynamy już w sierpniu. Najpierw jest „burza mózgów” i wybór motywu przewodniego, który przypadnie do gustu czytelnikom i użytkownikom portalu.

– Na początku skupiamy się nad motywem przewodnim, koncepcją i designem, następnie, w drodze plebiscytu, gromadzimy najpiękniejsze zdjęcia od naszych użytkowników. Projekt kalendarza to miesiące ciężkiej pracy, ale pracy jakże satysfakcjonującej!  – uświadamia Agata Dymna.

Na efekt końcowy składa się kilka czynników, takich jak: projekt layoutu, odpowiedni dobór i obróbka zdjęć, umieszczenie w kalendarzu świąt i imienin oraz czuwanie nad poprawnym wydrukiem. Tym zajmuje się Jakub Wiśniewski, grafik Mojej Norwegii.

– Prace nad kalendarzem zajęły mi łącznie cały miesiąc – opowiada Kuba. – To już mój drugi kalendarz, który zrobiłem dla Mojej Norwegii. Doświadczenia z poprzedniego roku pomogły mi w sprawnym zaprojektowaniu tegorocznej edycji – chociaż czasem było „pod górkę”. Największym wyzwaniem okazało się uproszczenie formy kalendarza z jednoczesnym zachowaniem jego funkcjonalności. Trudy się jednak opłaciły, bo efekt końcowy przerósł moje oczekiwania. Największą radość czułem, gdy wziąłem pierwszy, jeszcze ciepły, egzemplarz do ręki – zdradza.

Nigdy nie sądziłem, że nasza firma może oferować taki produkt jak kalendarz. Ba, nawet sam nie widziałem istotnego zastosowania kalendarza ściennego. Dopiero, kiedy zacząłem funkcjonować w polsko-norweskiej rzeczywistości, zrozumiałem jak wielkie ma znaczenie nałożenie na jeden kalendarz świąt, dni wolnych w Polsce i w Norwegii.
~Łukasz Brzeziński

Po etapie projektowania kalendarza, czas na wybór zdjęć, które nadesłali nasi czytelnicy, następnie czas na korektę językową. Potem kalendarz trafia do druku. W tym roku kalendarze są większe, wyprodukowane z grubszego papieru, dlatego masa przesyłek zwiększyła się o ponad połowę. Karton z 25 kalendarzami waży nawet 13 kg!

– W skali jednego kalendarza to niewiele, ale różnica jest zauważalna, gdy przenosi się się ponad 100 paczek dziennie – śmieje się Piotr Szatkowski, który zajmuje się wysyłką. – W rekordowe dni udaje się wysłać nawet 250 przesyłek. Sporo ważą, ale czego się nie robi, by klient był zadowolony!
Dwa samochody całkowicie wypełnione naszymi kalendarzami.
Dwa samochody całkowicie wypełnione naszymi kalendarzami.
MN
Cały zespół pomagał przy wypakowywaniu kalendarzy ;)
Cały zespół pomagał przy wypakowywaniu kalendarzy ;)
MN
Tyyyle kalendarzy trafi do was w tym roku!
Tyyyle kalendarzy trafi do was w tym roku!
MN
Wniesienie wszystkiego na miejsce to praca dla całej grupy.
Wniesienie wszystkiego na miejsce to praca dla całej grupy.
MN
Kalendarze zajmują cały pokój!
Kalendarze zajmują cały pokój!
MN
Tak wygląda gotowa paczka.
Tak wygląda gotowa paczka.
MN
Naklejki Mojej Norwegii.
Naklejki Mojej Norwegii.
MN
W rekordowe dni udaje się wysłać nawet 250 przesyłek. Sporo ważą, ale czego się nie robi, by klient był zadowolony!
W rekordowe dni udaje się wysłać nawet 250 przesyłek. Sporo ważą, ale czego się nie robi, by klient był zadowolony!
MN
W tym roku kalendarze są większe, wyprodukowane z grubszego papieru.
W tym roku kalendarze są większe, wyprodukowane z grubszego papieru.
MN
W tym roku masa przesyłek kalendarza zwiększyła się o ponad połowę. Piotr Szatkowski “walczy” z pakowaniem i wysyłaniem setek sztuk kalendarza.
W tym roku masa przesyłek kalendarza zwiększyła się o ponad połowę. Piotr Szatkowski “walczy” z pakowaniem i wysyłaniem setek sztuk kalendarza.
MN
Pakowanie kalendarza 2013.
Pakowanie kalendarza 2013.
MN

Zmieniamy się dla was

Rok 2017 to dla portalu Moja Norwegia kolejne wyzwania. Chcemy, by nasza strona, a także informacje, które na niej zamieszczamy, były jeszcze łatwiej dostępne dla czytelników. Obecnie jesteśmy w trakcie rozwijania działu MojaNorwegia TV. Od teraz portal to nie tylko słowo pisane, ale także autorski kanał wideo.
W Nowym Roku życzymy Wam wszelkiej pomyślności, samych sukcesów, spełnienia najskrytszych marzeń, a także kolejnych dwunastu miesięcy z Moją Norwegią.

Pozdrawiamy,
zespół Mojej Norwegii
Partnerzy Projektu: MutliNOR, Multi finans, MyCall
Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


Agata Dymna

22-11-2017 12:24

Dzień dobry!

Kalendarz MojejNorwegii będzie dostępny niebawem, proszę śledzić portal i fanpage.

Pozdrawiam!

Patrycja Graś

22-11-2017 11:13

Czy są już w sprzedaży kalendarze na 2018 rok?

Bernadeta2

15-11-2017 19:38

Gdzie można zakupić kalendarz na 2018 rok ?

Roman Gramsz

13-04-2017 13:57

Fajny i przydatny kalendarz! Kupiłem egzemplarz na rok 2017 i chciałbym mieć podobny na 2018… ale -
Panie i Panowie możecie go jeszcze ulepszyć!
Jeśli to ma być kalendarz ścienny to dobrze gdyby był widoczny i czytelny z paru metrów wisząc na ścianie w pomieszczeniu! Nazwy miesięcy i daty powinny być wydrukowane boldem (pogrubionym drukiem) i w pełnym wysyceniu czernią i czerwienią. Mam inny kalendarz ścienny, zwykła reklamówka ale daty są drukowane boldem i są znacznie lepiej widoczne z daleka (2- 4 m) - wielkość cyfr jest podobna i O.K. chodzi tylko o ich wyrazistość.
I jeszcze mała sugestia - jeśli to kalendarz polsko/norweski to może jakaś przeplatanka zdjęć z Polski i Norwegii?.. a imiona norweskie? O.K. może za dużo ...

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok