Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

10
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Aktualności

Temat uchodźców aktualny w Norwegii: nie chcą u siebie więcej Syryjczyków?

Maja Zych

21 lipca 2017 08:00

Udostępnij
na Facebooku
2
Temat uchodźców aktualny w Norwegii: nie chcą u siebie więcej Syryjczyków?

Tragiczna sytuacja Syryjczyków trwa już od 2011 roku. flickr.com - Freedom House - Public domain

Liczba uchodźców na świecie rośnie, ale niewielka część z nich trafia w ostatnim czasie do Norwegii. Temat ten jest jednak wciąż aktualny w norweskiej debacie, a wizje tego, jak należy pomagać, są różne.
Setki tysięcy osób przebywa obecnie w obozach na terenie Turcji, Libanu i Ugandy, a ich warunki są coraz gorsze. Norwescy politycy oraz organizacje pomocy mają różne zdanie na temat tego, w jaki sposób należy radzić sobie z problemem.

Pomoc na odległość

Przynajmniej 1,5 miliona uchodźców z Syrii przebywa na terenie sąsiedniego Libanu. Około 12 tys. z nich trafiło do Norwegii, ale Syryjczycy zadają sobie pytanie – dlaczego tak niewielu?

Minister ds. Imigracji i Integracji Sylvi Listhaug nie chce podnosić liczby przyjmowanych uchodźców z Syrii, których trafia do Norwegii około 3 tys. rocznie. Jest zdania, że Norwegowie o wiele więcej mogą zdziałać, jeśli zaangażują się w pomoc w krajach sąsiadujących. W zeszłym roku, kiedy niewielka liczba uchodźców trafiła do Norwegii, mogli przeznaczyć dodatkowo zaoszczędzone fundusze na działalność organizacji niosących pomoc.

– Jeśli pomożemy Libanowi, będzie to miało wpływ na wiele więcej osób, niż gdybyśmy przyjęli dodatkowe tysiące do Norwegii – mówi Listhaug.

Więcej uchodźców, ale z innych krajów?

Henriette Killi Westhrin, Sekretarz Generalna Norweskiej Pomocy Społecznej (Norsk Folkehjelp), jest zdania, że Norwegia musi wziąć na siebie odpowiedzialność i w ciągu najbliższych trzech lat przyjąć 15 tys. uchodźców, którzy czekają na relokację. Ze względu na duży napływ azylantów do kraju przed dwoma laty,  norweskie gminy znacznie rozbudowały swoje zdolności i możliwości osiedlania azylantów. Te umiejętności muszą wykorzystać, aby odciążyć te kraje, które przyjęły największą liczbę uchodźców.

Jest jednak zdania, że Norwegia musi zadbać o to, żeby pochodzili oni z innych państw niż tylko Syria. Jest wiele innych narodowości, które także potrzebują pomocy. Przykładem mogą być mieszkańcy  Południowego Sudanu, gdzie krytyczna sytuacja polityczna powoduje masowe ucieczki z terenu kraju. Wiele osób ucieka do sąsiednich państw – Uganda jest krajem, który wśród państw afrykańskich przyjmuje największą liczbę uchodźców.

Uchodźcy bez pracy nie trafią do stolicy

Ponadto pojawiają się pomysły zmian, które miałyby objąć osoby, szukające azylu w Norwegii. Przewodniczący Norweskiej Partii Postępu Mazyar Keshvari uważa, że uchodźcy, którzy przybywają do kraju, powinni zostać ulokowani w innych miejscach niż Oslo. Chce, aby wszystkie osoby, które nie będą w stanie samodzielnie się utrzymać, a zdecydują się przeprowadzić do stolicy, traciły wsparcie finansowe od państwa. Nie chce, żeby podatnicy musieli płacić za utrzymanie uchodźców w najdroższym mieście Norwegii, kiedy lepsze możliwości integracji będą mieli w miejscach z mniejszą liczbą imigrantów.
Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


CYPIS7

21-07-2017 13:21

Sorosa macki siegaja wszedzie

SenseiNorge

21-07-2017 11:50

Co oznacza slowo "musi". Norsk Folkehjelp kolejna wroga bialemu czlowiekowi agencja dzialajaca na zlecenie Sorosa. Nawet dzwonia do ludzi i sie pytaja czy ktos wesprze finansowo ich chora ideologie. Widocznie nie maja duzego odzewu. Jak ktos powie, ze nie jest zainteresowany to sie odrazu rozlaczaja.

Celem rzadzacych badz obywateli panstwa powinno byc pozostawienie przyszlym pokoloniom kraju w lepszym stanie niz go sami zastali. Przeciwne dzialanie jest niczym innym jak zdrada interesu narodowego.

Pomoc innym to z wlasnych pieniedzy a nie publicznych. Rola panstwa nie jest bycie dojna krowa na uzytek czyjs chorych pomyslow.

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok