Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

7
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Aktualności

Demonstracje w całej Norwegii: ludzie protestują przeciwko uwolnieniu trzech mężczyzn oskarżonych o gwałt

Iga Jaruszewska

09 sierpnia 2016 08:00

Udostępnij
na Facebooku
Demonstracje w całej Norwegii: ludzie protestują przeciwko uwolnieniu trzech mężczyzn oskarżonych o gwałt

Wczoraj w całym kraju odbyło się wiele demonstracji przeciwko decyzji sądu. Fot. fotolia - royalty free

W ubiegłym roku trzej mężczyźni zostali oskarżeni o gwałt zbiorowy na 18-letniej dziewczynie. Zostali skazani na więzienie, jednak po złożeniu apelacji sąd przysięgłych Borgarting postanowił oczyścić ich z zarzutów. Doprowadziło to do fali demonstracji. Ławnicy, którzy wydali wyrok, czują się napiętnowani.

Cała Norwegia protestuje

Wyrok sądu nie pozostał bez echa w Norwegii. Przez media społecznościowe przewinęła się fala krytyki pod adresem sądu. Trwa także debata publiczna. 

W tej chwili wielu ludzi wspiera poszkodowaną Andreę Voldum. Są pewni jej wersji wydarzeń, a nowy wyrok uznają za rażącą niesprawiedliwość.

Wczoraj w całym kraju odbyło się wiele demonstracji przeciwko decyzji sądu. Kilka tysięcy ludzi demonstrowało m. in. przed Stortinget w Oslo, Tromsø, Bergen, Stord, Lærdalsøyri, Trondheim i Stavanger. W organizacje protestów angażuje się norweska partia polityczna Kvinnefronten, która przygotowuje demonstrację Rettsikkerhet for kvinner („Gwarancja praw dla kobiet”).

Mężczyźni „naznaczeni”?

W ubiegły czwartek Andrea zdecydowała się opublikować nazwiska swoich oprawców w mediach społecznościowych, żeby ostrzec inne kobiety przed potencjalnym niebezpieczeństwem.

Po publikacji telewizja NRK podała, że dwóch z trzech mężczyzn, którzy zostali uniewinnieni, rozważa wniesienie zarzutów przeciwko Andrei, ponieważ w ubiegłym tygodniu byli adresatami wielu gróźb.

–  Mój klient musiał opuścić kraj. Obecnie nie jest on bezpieczny w społeczeństwie, ze względu na nastroje, jakie w nim panują. Zdjęcia i jego nazwisko rozpowszechnione są wszędzie. Otrzymał też wiele naprawdę przerażających gróźb –  powiedział Arne Seland, obrońca jednego z uniewinnionych mężczyzn.

Ławnicy też się boją

Lęk przed napiętnowaniem doprowadził do tego, że kilku ławników zaczęło rozważać ustąpienie ze stanowiska.

– Po pierwsze, muszę powiedzieć, że jest to zatrważająco smutne. Mamy ławników, którzy wykonywali swoje obowiązki obywatelskie, a później zostali napiętnowani, co jest przerażające – powiedział przewodniczący sądu przysięgłych, Ola Dahl.

W mediach ujawniono nie tylko imiona i nazwiska oprawców, ale też trzech z ławników, którzy byli za uniewinnieniem oskarżonych. Ławnicy dostają wiele nienawistnych wiadomości.

Szef ochrony Borgarting, Frode Wold, powiedział, że podobna sytuacja nie miała miejsca wcześniej. Zapewnił też, że wspólnie wspierają i pomagają ławnikom, nie chciał jednak przedstawić konkretów.

Odurzyli i zgwałcili

Wiosną 2015 r. sąd skazał trzech mężczyzn na karę sześciu i pół roku więzienia. Zostali oni osądzeni za gwałt na osiemnastolatce, do którego doszło w marcu 2014 r w Hemsedal. Dziewczynę odurzono narkotykami. Zeznała, że została zgwałcona, natomiast oskarżeni powiedzieli w sądzie, że kobieta uprawiała z nimi seks dobrowolnie. Po ogłoszeniu wyroku oskarżeni wnieśli apelację. W ubiegłą środę sprawa została zamknięta. Trzech z siedmiu ławników Borgarting uznało, że oskarżeni powinni zostać oczyszczeni z zarzutów – to wystarczyło, by ich uniewinnić. Mężczyźni wyszli na wolność, jednak muszą zapłacić 300 tys. koron zadośćuczynienia kobiecie.
Reklama
Gość
Wyślij
Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok